Holbox, karaibska wyspa, na której wszyscy chcielibyśmy mieszkać

Anonim

Holbox karaibska wyspa, na której wszyscy chcemy żyć

Holbox, karaibska wyspa, na której wszyscy chcielibyśmy mieszkać

Organizując wyjazd do Meksyku, zdecydowałem, że jeden przystanek, bez względu na koszty, będzie w Holbox. Niewiele wiedziałem o tej małej wyspie na północ od Meksyku, ale same zdjęcia były tego warte . Oczywiście nic w porównaniu z rzeczywistością.

Luty, ze średnią temperaturą 25 stopni, przywitał mnie w tym małym raju setki kilometrów od mojego domu. Aby się tu dostać, jedziemy do portu Chiquilá na północ od półwyspu Jukatan , a z lotniska około dwie godziny Cancún samochodem

Podróż była dla nas przyjemna, ponieważ kierowca zdecydował się jechać autostradą, która przechodzi przez wszystkie wioski przed dotarciem do Chiquilá. Czysta roślinność i życie!

Promy do Holbox , które trwają tylko około 30 minut, odjeżdżają co dwie godziny. Będąc bardzo małą wyspą, mierzy około 2km szerokości i 40km długości i prawie w nim mieszkają 1500 osób , ma uregulowany dostęp zwiedzających, choć więcej niż powinni, ale to już inna sprawa.

Przejażdżka promem była nie lada widokiem? , nie tylko ze względu na widoki, ale dlatego, że mieliśmy szczęście zobacz delfiny na wolności . Czy witali nas na wyspie? Może tak, ponieważ zgodnie z tym, co powiedzieli nam miejscowi, delfiny są rzadko widywane. Tak więc podróż zaczęła się od szczęścia.

Wyspa z lotu ptaka.

Wyspa z lotu ptaka.

Przybycie było nie mniej ekscytujące. Przy wyjściach promu zgromadził się wir wózków golfowych przerobionych na taksówki, ponieważ ruch innych typów pojazdów na wyspie jest niedozwolony ; drobny biały piasek, który jest asfaltem całej wyspy, nisko kolorowe domy ze wspaniałymi malowidłami ściennymi, słońce i roślinność były najlepszymi gospodarzami.

Nasz hotel, Holbox Chmury , był na drugim końcu wyspy, ostatnią ścieżką graniczącą z Rezerwat Chroniony Yum Balam , więc z emocjami wzięliśmy wózek golfowy to nas tam zaprowadziło. Po drodze zwiedziliśmy centrum Holboxu i nie ma słów, by opisać emocje, jakie to było Miasto Fishera , szczęśliwa, przytulna, piękna i ekscytująca.

Szliśmy jego ulicami i nagle pojawiło się morze. Pocztówki były sielankowe: ogromna plaża z prawie białą turkusową wodą, spokojna, jakiej nigdy wcześniej nie widziałem, Litery Holbox na drewnianych patykach przybitych do brzegu , kolorowe hamaki, mewy i domki nad morzem, po prostu idealne.

Na wyspie, jednej z najbardziej chronionych przez rząd meksykański, nie pozwalają na wjazd dużych sieci hotelowych czy supermarketów , cały handel jest lokalny, a hotele są eko-kurorty większość. Ponadto nie mogą budować żadnego budynku, który nie szanuje istoty miasta.

A więc kilka kilometrów od wzniesienia morza Kabiny Holbox , biały, z solidnymi drewnianymi balkonami i dachami krytymi strzechą. a z drugiej strony tropikalny las deszczowy . Nagle zrozumiałem, dlaczego zaraz po przyjeździe na Holbox pojawił się panel oferujący ziemię i mieszkania. „Każdy chce tu zostać i mieszkać” – pomyślałem.

Jego murale uszczęśliwiają życie każdego.

Jego murale uszczęśliwiają życie każdego.

KIEDY OBEJMUJESZ RAJ

Moja pierwsza rada, jeśli myślisz o dotarciu tutaj, jest to, że wymazujesz słowo czas ze swojego umysłu . Nie istnieje. Pogoda tutaj jest pyszna? , zatrzymała się i trwa aż do zachodu słońca, jakby nie miała końca.

Holbox to prawdziwy raj, dlatego proszę o dbanie o to . Aby obserwować plakaty, na których pojawiają się chronione gatunki wyspy, niektóre z nich znajdziesz spacerując po plaży lub jeżdżąc na rowerze. nie przeszkadzaj im Byli przed tobą.

W rzeczywistości wyspa ma długą historię, ponieważ była już zamieszkana przez cywilizację Majów, chociaż obecność innych cywilizacji sięga 1852 . Ponadto jest prawdziwym ocalałym, ponieważ pojawił się ponownie po huraganie w 1886 roku, który zniszczył wszystko.

Flamingi, mewy, szopy pracze , wszelkiego rodzaju tropikalne ryby, żółwie, które pojawiają się na plażach i Rekiny wielorybie . Te ostatnie są par excellence „atrakcją turystyczną” wyspy.

**Większość obserwacji ma miejsce w sierpniu (w sezonie) **, ale docierają do rezerwatów Cape Catoche i Yum Balam („Lord Jaguar” w języku Majów) od maja do września. Gatunek ten jest chroniony przez NOM 059 od 2010 roku, więc nie wolno ich już dotykać.

Nadużycie było takie, że łodzie zbliżyły się raniąc płetwy, dlatego teraz łódką można podpłynąć tylko na 10 metrów . Nie mogę też używać lampy błyskowej Zwiedzać mogą tylko osoby upoważnione.

Ważne jest, aby pamiętać, że nie należy wyrzucać niczego do morza ani na ulice; Tak unikaj plastiku tak bardzo, jak możesz . wyspa ma ograniczone zasoby recyklingowe Dlatego wiele z tych pojemników pozostaje na mieliźnie, zaśmiecając ten piękny krajobraz.

Chmury Holboxa. raj, prawda

Chmury Holboxa. Raj, prawda?

W CHMURACH

Holbox ma 34 km z wciąż dziewiczymi plażami? oraz cztery wyznaczone przestrzenie przyrodnicze: Wyspa pasji , mała wysepka 10 minut od Holbox, Przylądek Catoche , wierzchołek meksykańskiego wybrzeża, do którego można dotrzeć tylko łodzią, Yalahau , ogromne źródło uważane za źródło młodości ze względu na zmineralizowane wody; oraz Ptasia Wyspa , wysepka porośnięta namorzynami.

Dotarliśmy do Las Nubes, na granicy Mniam Balam , gdzie istnieje tylko morze i namorzyny . Jeśli raj kiedykolwiek istniał, to właśnie na tym kawałku ziemi na meksykańskich Karaibach. Chmury Holbox to eko-luksusowy hotel ale z esencją konstrukcji wyspy.

Ich 27 pokoi są rozproszone tworzące mała osada domków z bielonymi ścianami ten kontrast z zielenią wysokie palmy i obfita roślinność w okolicy. Wszystko emanuje spokojem i spokojem.

Najlepszą rzeczą w Clouds jest ich zaangażowanie w wyspę i to, jak udało im się sprawić, by gość to zrozumiał luksus może być również zrównoważony.

ich kabiny.

ich kabiny.

W pokojach, które mają zainstalowane oświetlenie LED , wszystkie jego udogodnienia są ekologiczne, mają też kontrolowany program ręczników, aby wydać to, co konieczne i oferują woda oczyszczona w szklanych dzbankach jako alternatywa dla plastiku.

Ich zaangażowanie rozciąga się również na ich kuchnie, gdzie używają wyłącznie produktów biodegradowalnych , w rzeczywistości oferowane słomki są wykonane z skrobia kukurydziana . Podobnie jak gatunki, które są trwale zamknięte, takie jak ślimaki, homary czy graniki.

Ostrzegam Cię w tej chwili, że Twój umysł zabierze kawałek tego magicznego miejsca, ponieważ jest niezapomniane.

Obudź się z jednym ze swoich typowe i domowe śniadania , wskocz do morza z wiosłem i ciesz się wschodem słońca w Holbox między jęzorami drobnego piasku. Wśród nich latają mewy i wiele innych ptaków, ponieważ ich bioróżnorodność jest nieskończona; i pod twoimi stopami, Nie będziesz mógł przestać podziwiać nieuchwytnych ruchów mant.

Zakończ dzień, jedząc pyszne menu restauracji z zachód słońca , tutaj są szczególnie wyjątkowe. Czego powinieneś spróbować? Ich sezonowe aguachile , homar - przysmak par excellence wyspy - i ryba dnia. moim ulubionym jest jego Margarita z tamaryndowca . Z innego świata!

Mam nadzieję, że szop pracz powie ci dobranoc...

Pyszne witlinek z Las Nubes.

Pyszne witlinek z Las Nubes.

PLANY ŚCIŚNIĘCIA WYSPY

Istnieje wiele działań do ciesz się holboxem . Być może należysz do tych, którzy zadowalają się byciem nad morzem i uwierz mi, że oddałbym wszystko, aby jeszcze raz je podziwiać. Więc jeśli to twoja opcja, to również się powiedzie. Rzeczywiście, tutaj słońce jest bardzo silne, więc nie zapomnij o swojej ochronie, ani twój środek odstraszający komary na noc.

Możesz zacząć dzień spacerując nad morzem . Przez morze? Tak właśnie jest. Całe wybrzeże Holboxu można przemierzać praktycznie jak Mojżesz przekraczający jego wody, bo w ciągu dnia odpływa przypływ i między brzegiem a morzem tworzy się język białego piasku co jest bardzo miłe na spacer, gdy wschodzi słońce.

W centrum miasta znajduje się wiele restauracji do zdrowe śniadanie Tak sklep z pamiątkami więc nie będzie cię kosztować rozpraszanie się. Chociaż posłuchaj mnie, jeśli ci to powiem najlepiej kierować się dewizą wyspy: „nie planuj”.

Postanowiliśmy spędzić relaksujący poranek w butikowym hotelu Ser CasaSandra. To miejsce jest efektem pomysłu artysty Sandra Perez Lozano , dlatego bardziej niż hotel jest jak Twój dom.

Z tarasu CasaSandry.

Z tarasu CasaSandry.

Dom z 17 sypialniami i luksusowa willa , piękny ogród z basenem i różnymi miejscami, w których można spróbować swoich sił kuchnia regionalna jukatek . Każdy zakątek oddycha sztuką: od ogrodu po konstrukcje wykonane z drewno solferino.

Z CasaSandra nie można przegapić odpoczynku i widoków z hamaków na plaży obok batonik kukurydziany, idealny bar na zamówienie dowolnego orzeźwiającego napoju , ani masaże Spa .

rozpieść siebie, nie musisz być gościem hotelowym, żeby to zrobić.

W południe oferują ** pyszne menu szefa kuchni Roberto Solís **. Robią sałatkę pomidorową, tatar rybny w zielonym sosie, trzeszcząca ośmiornica i quesadillas. Chociaż nie ma to jak przybycie z plaży i? spróbuj świeżej ryby dnia w sosie mojo lub czosnkowym . Nie ma pomyłki!

W nocy kolacje są bardzo przyjemne na tarasie z widokiem na plażę. Może nie być lokalne risotto z dyni tak smaczne na wyspie. Zapadają w pamięć ich czekoladowe tamale i sernik z guawy.

Tutaj obiad lub obiad.

Tutaj obiad lub obiad.

JEŚLI POŻEGNAMY, ŻE PRZYNAJMNIEJ BYĆ...

Zawsze musisz wracać do Holbox, to na pewno. Ale jeśli stąd wyjedziesz i będziesz mieć depresję po wakacjach, pozwól, by cieszyła się tym w pełni.

Nie możesz odejść bez próby typowa pizza z homarem? . Jest kilka miejsc, w których można to zrobić, jeśli chcesz czegoś taniego, możesz wybrać się do Pizzerii Edelyn lub w Cariocas. też nie przegap ich świeże krewetki (co znamy jako krewetki), które są obecne w każdej restauracji na wyspie.

Dobrym sposobem na pożegnanie się z rajem jest podziwianie jednego z jego magicznych zachodów słońca. nasz był od plaży Punta Coco. Dzięki ekipie CasaSandra, która zorganizowała dla nas piknik na plaży, mogliśmy się pożegnać w wielkim stylu. Brzmi niezapomniane, prawda? Tak było.

Czytaj więcej