Marrakshi Life, moda miejska stworzona w całości w Marrakeszu

Anonim

Randall Bachner założyciel Marrakech Life

Randall Bachner, założyciel Marrakech Life

Założona przez fotograf mody Randall Bachner , Marrakshi Life jest odą do inspiracji, którą dał mu Marrakesz po przybyciu w styczniu 2010 roku. „Zostałem tam tylko przez dziesięć dni, ale właśnie wtedy rozbudziła mnie ciekawość”, mówi wyłącznie Condé Nast Traveler. „Światło, rytm miasta, energia, miłość do rzemiosła i poczucie, że stworzenie czegoś nowego było więcej niż możliwe, wciągnęło mnie w to” – kontynuuje.

Bachner mieszkał w tym czasie w Nowy Jork , ale nie czuł tego uczucia nowości, które go zasiało Marrakesz w sercu. „Podjąłem decyzję o powrocie i w 2013 roku zostałem przez trzy miesiące, aby zobaczyć, jak się sprawy mają. Wyszedłem z walizką i mentalnym planem rozpoczęcia przygody, która ma bardzo niewiele planów” – opowiada.

Krosna są podstawowym elementem procesu twórczego Marrakshi Life.

Krosna są podstawowym elementem procesu twórczego Marrakshi Life.

już w mieście, spotkał Mohammeda Zerhloul , osoba, która kierowała nim w każdej jego decyzji. „Razem zaczęliśmy tkać z Mohamedem, mistrzem tkactwa marki i Mohamedem, naszym krawcem (uzupełniając trylogię Mohameda!), ale także zgłębialiśmy ideę robić ręcznie dziane ubrania. Wynajęliśmy mały sklepik w Medina i zaczęliśmy ujawnić nasze kawałki. To tam zaczęła się magia”, opowiada o „nowym” życiu, które skłoniło go do osiedlenia się na stałe w afrykańskim kraju i że teraz lubi mieszkać na obrzeżach Marrakeszu. „Przed COVID-19 mieszkałem w mieszkaniu w ten Dzielnica Gueliz , ponieważ zawsze podróżował i najwygodniej było tam mieszkać. Teraz osiedliłem się na wsi, około 18 kilometrów od centrum miasta i wtedy wreszcie mogę cieszyć się naturalne piękno maroka ”, wyznaje.

Ewolucja Marrkashi Life (w sprzedaży w Matches Fashion) była organiczna, budowana od zera i naturalnie, by stać się tym, czym jest dzisiaj: firmą, która produkuje absolutnie wszystko z marokańskich materiałów i robocizny . Jedyne, czego nie produkują w Maroku, to bawełna , więc sprowadzają ją „na surowo” z Turcji i Egiptu, by później ją ufarbować, wykręcić w atelier i przetworzyć w własne krosna . Następnie wszystkie materiały i kawałki są cięte i szyte.

„Nasze tekstylia są tkane ręcznie i myślę, że byłoby to prawdziwe hańba dla rzemieślników , ich kulturę i dziedzictwo, aby wykorzystać coś innego niż to, co sami produkujemy – mówi. Androgyniczny z natury , o luźnych sylwetkach, które pasują do każdego gustu, Życie w Marrakszi w ciągu ostatnich siedmiu lat stworzyła własną bibliotekę kolorów i udało jej się im pozostać wierna, od zakurzonego różu Marrakeszu, przez zieleń wojskową, bladą żółć mimozy i od tego sezonu czerń.

„Decyzja o stworzeniu marki jako takiej nie była świadoma, była to przede wszystkim decyzja o zaangażowaniu się w tworzenie czegoś, proces był powolny i mógł mieć kontrola , w przeciwieństwie do mojej pracy jako fotografa, w której zawsze byłem zdany na czyjąś łaskę przy kolejnych zleceniach” – wyznaje Bachner. Najnowsza kolekcja wypuszczona przez fotografa nosi nazwę Miejskie wakacje , wyprodukowany we współpracy z Mikołaj Minucciani , szef marki.

W nim odkrywają pierwsze fazy miłości i relacje poprzez tekst piosenki . „Chcieliśmy, aby nasza kolekcja pełniła funkcję podróży po nowych sylwetkach, strukturach i miłości do „całości”. Po raz pierwszy nadaliśmy każdej części garderoby nazwę”, mówi nam. Niektóre elementy kolekcji to trencz Miracle, spodnie bojówki Pledge, golf The Savior i bluza Devotee. „Zawsze uważałem Marrakesz za niesamowicie ekscytujące i energetyczne miasto , z bardzo zrelaksowanym trybem życia i myślę, że niewątpliwie który wpłynął na każdy z elementów, które tworzymy w Marrakshi Life".

Aby cieszyć się marokańskim tętnem podczas naszej następnej wizyty, Bachne pomaga nam prześledzić trasę, aby cieszyć się wymarzonym dniem: „Zacząłbym od miski zupa fasolowa które zwykle jada się tutaj na śniadanie, zwane bisara . Moja ulubiona robiona jest w małym straganie przy drodze, w Gueliz. Następnie zabrałbym Cię do Medyny, do Pałacu Baadi, antycznej ruiny należącej do sułtana i miejsca, które inspiruje mnie ogromną przestrzenią, jaką zajmuje i pięknem detali architektonicznych. Będziemy kontynuować spacer Fenn i jego taras , a także przy koktajlu w **włoskim barze La Mamounia**, aby cieszyć się marokańską gościnnością i luksusem w najlepszym wydaniu. Do jedzenia szlibyśmy prosto do Al-Fassia , miejsce prowadzone tylko przez kobiety, gdzie gotują spektakularną jagnięcinę w niskiej temperaturze. Lub, jeśli szukasz czegoś bardziej nowoczesnego, pójdziemy do +61 Marrakesz , która ma najlepsze koktajle, atmosferę i kreatywną kuchnię."

Randall Bachner fotograf mody i założyciel Marrakshi Life.

Randall Bachner, fotograf mody i założyciel Marrakshi Life.

Czytaj więcej