Formentera jesienią, opowiadana przez mieszkających tam

Anonim

Formentera jesienią

Formentera poza sezonem

jesień w Formentera powinien zacząć oglądać zachód słońca w Czapka Barbarii . Może trochę przed magiczną godziną, żebyśmy mogli… chodzić prawie sam do latarni morskiej, która w oddali pojawiać się i znikać, imponująca, samotna i otoczona naturą. Z nieskończonym błękitem morza w tle.

Celem jest dotarcie do niego, aby uciec. Brzmi to sprzecznie, ale to Formentera, jedno z jej najważniejszych miejsc, i to bez względu na to, jaka jest jesień niewielu jest turystów na wyspie, którzy chcą przegapić pokaz.

Formentera jesienią

Czapka Barbarii

To skalista wychodnia wydaje się odosobniona i skomplikowana może służyć jako środek odstraszający, który znacznie zmniejsza liczbę osób wokół nas. Cisza, ogrom Morza Śródziemnego jest gotowy i słońce przygotowuje się do zrobienia swojej rzeczy.

Kto w tym czasie prawdopodobnie już robi swoje będzie Marina Coll, odpowiedzialna za kuchnię w Hostal Aigua Clara. Jest architektem zrównoważonego i smacznego menu, w którym harmonijnie współistnieją opcje produktów wegańskie, wegetariańskie i wyspiarskie, takie jak kalmary, sobrassada, peix sec lub wiejski chleb. Bliskość jako mantra, zanim zaczęła funkcjonować jako roszczenie.

Przy stole najważniejszym elementem Mariny jest Kałamarnica Formentera z sobrassadą. Dajemy wiarę i dodajemy do niego kremową sałatkę hummusową, ceviche z krewetek i chrupiące paluszki z kurczaka z sosem piquillo. Pytanie, czy zostawić miejsce na deser, nie wchodzi w grę. sześć słów: chleb z czekoladą, oliwą i solą.

Na ziemi dla Mariny, która przybyła z Vic w połowie 2018 roku, Jesień to pora na odwiedzenie wszystkich miejsc, po których nie można chodzić latem. „W zeszłym roku po raz pierwszy pojechałem do Ses Illetes w grudniu i nikogo tam nie było; Chodziłam do Cala Saona co dwa, trzy dni z psem, żeby tam spacerować, bez nikogo”. Odnotowujemy.

Formentera jesienią

Kalmary z sobrassadą z Hostal Aigua Clara

Jesienne poranki na Formenterze powinny krążyć wokół morza, z widokami i ścieżką dźwiękową, jak te, które dostajesz, gdy otwierasz okno swojego pokoju w Hostal Aigua Clara i widzisz Plaża Migjorn.

Tutaj wszystko patrzy na morze. Również śniadania na tarasie, gdzie? Mary Majowie, właściciel hotelu, to czysta działalność. Kawa z mlekiem na jeden stół, sok na drugi, uzupełnij to, co gotowe w bufecie...

Tyle przychodzenia i odchodzenia nie przeszkodzi Maria spędza czas z każdym ze swoich gości i dopóki nie usiądzie przy twoim stole, by porozmawiać z tobą o Formenterze, jak fantastycznie bywa, gdy lato się kończy i jak bardzo mu się to podoba Plaża Llevant. „Woda staje się tak przejrzysta w zimie, że Możesz nawet zobaczyć koralowce. Jesienią wyspa zaczyna się regenerować po lecie”.

Zostań tu, na południu, w długi i dziki Migjorn i spacer po jego nieskończonym drewnianym chodniku? Unikanie uroczych jaszczurek jest kuszące. W rzeczywistości jest to ulubiona plaża Ewa Oller , nauczycielka jogi mieszkająca na wyspie od sześciu lat.

Formentera jesienią

Playa Migjorn i jej niekończący się drewniany chodnik

Ewa źle ma Formenterę zimą. Dlatego lubi wyspę wiosną, latem i jesienią. Pomimo ludzi latem i braku tych samych ludzi jesienią. Właśnie wtedy uwielbia ćwiczyć jogę na plaży i uwielbia to robić na plaży Migjorn.

Jednak stawianie oporu i kierowanie się na północ nie będzie skomplikowane, jeśli się to zrozumie na Formenterze zawsze jest czas na powrót, a jeśli wiesz, że zamierzasz wejść na ścieżki **Park Naturalny Ses Salines.**

Jako GPS używamy obietnicy turkusowych wód i języka białego piasku, ale najpierw zatrzymujemy się przed nagłym pojawieniem się tych tafli wody, które są Estany des Peix i Estany de Pudent.

Przejście przez nie staje się koniecznością polowania własnym i okiem kamery, różowe odcienie, które pokazują w niektórych obszarach. Samotne przechodzenie przez nie jest jednym z wielu luksusów, jakie daje nam „poza sezonem”.

Plaża Llevant Formentera

Playa de Llevant: poza sezonem raj jest dla Ciebie

Ten „poza sezonem” będzie również odpowiedzialny za to, że będzie miejsce na pozostawienie ręcznika Plaża Illetas i żeby ludzie nie tłoczyli się przy wejściu do drewniane molo, aby zrobić zdjęcie, które każdy chciałby mieć na swoim kanale na Instagramie. Darmowy sposób na uzyskanie idealnej migawki.

Woda pozostanie tak samo turkusowa jesienią niż w poprzednich miesiącach. Posidonia na szczęście nigdy nie przestaje wykonywać swojej pracy. Sól przyklei się do skóry, a słońce będzie nadal dociskać. Język piasku, jakim jest ten obszar Formentery, nadal będzie wydawał się nie mieć końca i kiedy zostanie wyczuty, będzie dawał widok Espalmador, wyspa po drugiej stronie wąskiej przełęczy Es Trocadors. Teraz nie ma przepłynięcia.

Raj w raju istnieje. Dowodem na to jest nie tylko Espalmador. Plaża Llevant , ten, w którym María zapewnia, że woda jest tak przejrzysta, że zimą można zobaczyć koralowce, jest mniej znaną alternatywą dla Illetes. Kilometry piasku, mało ludzi i spokojne morze o takim kolorze, że można wątpić, czy jest to Morze Śródziemne czy Karaiby.

Ile piękna mieści się w języku piasku? A na tej wyspie? Dużo, dużo. Również w środku. Sant Francesc Xavier a białe domy usiane kolorowymi bugenwillami są tego dowodem. To jest wczesnym popołudniem, w chwili, gdy jej ulice odpoczywają, a działalność przechodzi z rąk zamykających restauracje do tych, którzy otwierają swoje sklepiki, kiedy warto po niej spacerować i przemierzaj jego ulice w poszukiwaniu lokalnych rzemiosł do noszenia w walizce.

Formentera jesienią

Rzemieślnik pracujący w Mercat de la Mola

W walizce dowód przejścia przez Rynek Mola. Mityczny, niezwykle mityczny i łatwy do cieszenia się poza sezonem, rynek Filar Mola skupia posty prowadzone przez rzemieślników, którzy oferują produkty, które wykonują ręcznie.

Obrazy, ceramika, obuwie, dodatki, biżuteria, zabawki dla najmłodszych, ubranka... Niemożność wyboru przerodziła się w targ. Jest obchodzony w środy i niedziele oraz ten 2019 pożegna się 12 października do następnego sezonu.

Niedaleko Pilar de la Mola, gdy nie spodziewamy się znaleźć niczego innego, gdy już zygzakiem przebyliśmy drogę do oporu i wspięliśmy się na najwyższy punkt wyspy latarnia morska Mola. Koniec wyspy.

Tu powinny zacząć się jesienne wschody słońca na Formenterze, ciesząc się tą kombinacją kolorów, takich jak kobaltowy błękit morza, zieleń roślinności i brąz stromych klifów, które bezceremonialnie wpadają do wody.

Może nie jest tak sławny jak latarnia morska Lucíi, a seks i wczesne poranki na polowanie na piękno pierwszych promieni słońca nie mają tak dobrej prasy jak wycieczki na polowanie na ostatnie, ale ten program, w którym prawie nikogo nie ma w pobliżu, jest wart dwie lub trzy godziny mniej snu.

Formentera jesienią

Latarnia morska La Mola

Czytaj więcej