Pierwszy żubr rodzi się w Hiszpanii w warunkach półwolności (i dzieje się to w León)

Anonim

Mura i jej cielę w rezerwacie Fundación Valle del Bisonte w Riaño.

Mura i jej cielę w rezerwacie Fundación Valle del Bisonte w Riaño (León).

Ten z Riaño (Leon) Nie jest to pierwsze cielę żubra urodzone w Hiszpanii od ponad 10 000 lat. Aby wymienić tylko kilka przykładów, Cipria urodziła się w 2010 roku w San Cebrián de Mudá (Palencia), a Astur pojawiła się cztery lata później na łące Parku Prehistorii Teverga (Asturias). Rozgłos tego narodzin polega na tym, że Po raz pierwszy stało się to w warunkach półwolności w naszym kraju, co potwierdził Pelayo García, jeden z sześciu patronów Fundación Valle del Bisonte.

„To, co odróżnia nas od Muzeum Dzikiej Fauny w Valdehuesa (León), od Bison Bonasus, od Parku Przyrody Cabárceno i od innych miejsc, to warunki półwolności, w których żyje stado. Jest to ogromny zalesiony teren o powierzchni około 500 hektarów, położony w dolinie Anciles, w samym sercu kantabryjskiego wybrzeża, częściowo zamknięte, ale przepuszczalne dla reszty fauny na tym terenie: jeleni, kozic, kozic górskich, wilków…”, wyjaśnia inżynier leśnictwa.

Właśnie z tego powodu obserwacje w tym rezerwacie Riaño nie są gwarantowane. W rzeczywistości, tego samego dnia, co ten wywiad, Pelayo poszedł sprawdzić stan matki i jej cielęcia (samica), a także pozyskać nowy materiał graficzny dla mediów i nie mógł ich zlokalizować .

Małe cielę w dolinie Anciles Riaño.

Małe cielę w dolinie Anciles, Riaño (León).

PROJEKT

Ten projekt nie ma nic wspólnego z zoo, wyjaśnia Pelayo, ponieważ w Riaño żubry muszą radzić sobie same, aby się wyżywić, a także chronić się przed niesprzyjającą pogodą w górach Leone, co obejmuje znaczne opady śniegu.

Adaptacja, która wydaje się być potwierdzona narodzinami tego Cielę żubra leoskiego, które nie zostało jeszcze nazwane (Rozważają możliwość, że założyli go uczniowie szkoły w okolicy). Tak, jego matka Mura (jak szczyt gór Riaño) i jego ojciec Aragorn mają dwa z nich. jedyne trzy okazy, które Fundacja Valle del Bisonte miała do tego czasu. Tendeña (nazwa pochodzi od pobliskiej doliny), jest trzecią ciężarną kobietą, która ma dać im nową radość.

„Przed Covid przygotowaliśmy transport większej liczby zwierząt, aby powiększyć stado, ale wszystko się zatrzymało, ponieważ jesteśmy w regionalnym parku, na obszarze inwentarskim, ale do końca roku planujemy zasilenie stada. Zwłaszcza, że nie ma problemów z pokrewieństwem. Chodzi o rozszerzenie zmienności genetycznej gatunku, musimy integrować okazy i tworzyć jak największe mieszanki” – mówi Pelayo, który przypomina nam, że bardzo wysoka pokrewieństwo, które istnieje w Europie, wynika z faktu, że zaledwie 6 tys. Istniejące żubry kaukaskie i nizinne Pochodzą z 12 unikalnych okazów.

Mura Aragorn i Tendeña w dolinie Anciles.

Mura, Aragorn i Tendeña w dolinie Anciles.

CELE

Bo żubr do niedawna był na krawędzi wymarcia na całym świecie, między innymi z powodu polowań i niszczenia przez człowieka ich naturalnych siedlisk. Powód, dla którego tego rodzaju projekty, które przyczyniają się do ochrony i hodowli okazów aby spróbować zapobiec ich zniknięciu, są tak ważne.

Ponadto w konkretnym przypadku tego rezerwatu Leonese, jak wyjaśnia Pelayo: „interwencja ludzka nie wykracza poza zarządzanie ze względów weterynaryjnych, a zatem możemy je badać w ich naturalnym środowisku.”

Jeden z koni pottoka Fundacji Valle del Bisonte.

Jeden z koni pottoka Fundacji Valle del Bisonte.

Ponieważ innym z celów Fundación Valle del Bisonte jest umożliwienie studentom lub badaczom przyjeżdżania w celu realizacji projektów dyplomowych. „Przyjechali już z Holandii i Danii i nie muszą to być studia nad żubrem, mogą również radzić sobie z wpływem roślinożerców, zwierząt gospodarskich lub lokalnej fauny, wszystko, co jest związane z tym środowiskiem” – kontynuuje patron fundacji.

Również istnieje możliwość wybrania się na safari pieszo lub w 4x4 przez rezerwat przyrody (doświadczenie, które służy zarówno finansowaniu projektu, jak i przywróceniu aktywności turystycznej na korzyść regionu). Trasa, w której przy odrobinie szczęścia możemy wpaść w stado, ale też z konie pottokas - rodowite, wolne i potomkowie koni iberyjskich z pasma górskiego Kantabrii- z którym żubr dzieli środowisko „bardzo mieszany las bukowy, dębowy i wiele dzikich drzew owocowych”, podsumowuje Pelayo García.

Pottoki są potomkami koni iberyjskich z pasma górskiego Kantabrii.

Pottoki są potomkami koni iberyjskich z pasma górskiego Kantabrii.

Czytaj więcej