Najpiękniejsza księgarnia na świecie (gdzie młodzi ludzie chodzą się całować)

Anonim

Najpiękniejsza księgarnia na świecie

Najpiękniejsza księgarnia na świecie (gdzie młodzi ludzie chodzą się całować)

Tak jest w przypadku tego, co Holendrzy znają jako “Dominikański Boekhandel” lub, co to jest, Księgarnia dominikańska. Drzwi, które dają dostęp do obudowy, to ogromny blok ze stronami ze stali nierdzewnej.

Waży 1234 kilogramy i robi wrażenie na samym jego zobaczeniu. Jeśli początkowe zwarcie zostanie pokonane, możesz przeczytać „książka” wpisana w 25 językach, ale zanim gość znajdzie słowo w swoim ojczystym języku, siła ssąca osadza go w tym, co było wcześniej Był to kościół w stylu gotyckim.

Stoi prawie osiem wieków , ale niewiele ponad dekadę temu holenderski pragmatyzm sprawił, że najpiękniejsza księgarnia na świecie . A przynajmniej tak mieszkańcy Maastricht , którzy bez cienia wątpliwości w oczach potwierdzają to bez mrugnięcia okiem.

„Jestem pewien, że coś o tym słyszałeś. CNN, BBC czy The Guardian. Mówią, że jesteśmy najpiękniejszą księgarnią na świecie i myślę, że to nie przesada. Przynajmniej, Staramy się sprostać oczekiwaniom za każdym razem, gdy przyjmujemy kogoś pod drzwiami”, mówi dla Traveller.es właściciel księgarni Tom Harmes.

Etykieta, która pozycjonuje je, jeśli nie jako najlepsze (nie da się powiedzieć z całą pewnością), to wśród najpiękniejszych księgarni dla podróżników na świecie.

Otrzymują tak wielu ciekawskich ludzi, że już dodają 800 tysięcy odwiedzających rocznie. „Księgarnia zbudowana na niebie, mówią o tym miejscu”. Coś, co ciekawie może zagrać przeciwko tobie, ponieważ wiele osób wchodzi, aby kontemplować wspaniały spektakl dla oczu, ale wychodzą bez kupowania jednej książki:

"Szukamy formuły, dzięki którym ludzie są również zachęcani do kupowania książek. Nie wolno nam zapominać, że jest to główna usługa księgarni”.

Najpiękniejsza księgarnia na świecie

Prawie osiem wieków piękna

Ponieważ, nie wdając się w niebiańskie rozważania, prawda jest taka, że kupując bestseller wśród ponad 50 000 tytułów na sprzedaż pod bardzo wysokim sufitem bajeczne XIII-wieczne skrzyżowane łuki, rzeźbione kapitele i malowidła ścienne z wielokolorowymi świętymi Wystarczająco inspirująca, ciekawa historia tego świętego miejsca dodaje nieoczekiwanej dawki romantyzmu.

I to na początku 2000 roku kościół dominikański był w ruinie. Miasto Maastricht próbowało wielu inicjatyw bez powodzenia, a kiedy wszystko uznano za stracone, presja ludu osiągnęła niemożliwe: dając nowe życie kościołowi z niezaprzeczalnym bogactwem historycznym dla regionu, aw szczególności dla Maastricht.

„Dzięki ogromnemu sukcesowi pozyskiwania funduszy, otwarta jako księgarnia w 2006 roku z crowdfundingiem mówi Harmes.

jako księgarnia i jako Stołówka specjalność , ponieważ na końcu klauzury, gdzie przed wiekami znajdował się ołtarz religijny, serwowano kawy specjałów najstarsza kawiarnia w mieście: Blanche Dael.

Dobrzy ludzie z Dominikańscy miłośnicy kawy serwują im z słodycze i ciasta na końcu obudowy. Coś zbyt kuszącego dla niego duża liczba studentów college miejsca, które wykorzystują niebiańskie światło, aby powtórzyć lekcję w środku popołudnia.

Nie chcesz z tego wyjść...

Nie będziesz chciał z tego wyjść...

Poza innowacyjnością przestrzeni, koncepcja księgarni w kościele była pomysłem ryzykownym. To było bardzo proste równowaga sił między dwoma zupełnie różnymi światami (religia i reklama) lada chwila by się zepsuły.

Było to również miejsce imprezowe

Było to również miejsce imprezowe

Niech jedno przyćmiewa drugie. To było podstawowe zadanie architekci Merkx i Girod: osiągnąć idealną transformację do nowoczesna księgarnia. Mieli ewidentną świadomość, że są zobowiązani do pracy w granicach statusu monumentalno-historycznego:

„Aby zachować ogrom kościoła w nienaruszonym stanie, a jednocześnie stworzyć wystarczająco dużo miejsca na prezentację mnóstwa książek, zaprojektowali duże półki z czarnej stali: dwupiętrowa konstrukcja w postaci dwóch regałów o długości 30 metrów i wysokości siedmiu i pół metra ".

Prawda jest taka, że odwiedzając jedną z wyższych platform, odwiedzający doświadcza tego wyzwalający efekt z kosmosu: „Otwarte schody, winda i metalowe półki otwarte przestrzenie podkreślają ten efekt.”

Ale co się stało z tym kościołem, kiedy stracił on swoją świętą funkcję? ponad 200 lat?

„To był magazyn, w którym trzymano gilotynę, drukarnię, improwizowana szkoła, siedziba orkiestry miejskiej, galeria sztuki, ring bokserski, miejsce imprezowe, miejsce na sprzedaż samochodów , parking dla rowerów, a nawet coś w rodzaju gadów zoo”.

Od miejsca na sprzedaż samochodów po ring bokserski

Od miejsca na sprzedaż samochodów po ring bokserski

Zobacz ich czarno-białe fotografie kościoła zamienił się w coś tak odległego, jak pierścień, na którym bokserki biją ciosy pośród okrzyków publiczności lub in targi z ofertami kabrioletów Zaniemówili ci, którzy zawsze postrzegali budynki religijne swoich krajów jako coś niezmiennego od wieków.

Mimo wszystko dla miasta Maastricht i jego mieszkańców zawsze będzie to miejsce świętowania karnawału. To właśnie w kościele Dominikanów młodzi całują się po raz pierwszy.

kawa

Kawa?

Bo „jak mówi tradycja, podczas karnawału dziewczyny mogą całować się, kogo chcą, a tutaj zwykle dzieje się to na przyjęciu, które odbywa się w kościele dominikańskim. Wielu mieszkańców Maastricht ma tu wyjątkowe wspomnienia, w tym pierwszy pocałunek w czasie karnawału. Ja sam otrzymałem swój pierwszy pocałunek między tymi ścianami – wyznaje Tom Harmes.

„Po latach zabawnie jest przemierzać ulice Maastricht z osobą, która dała ci twój pierwszy pocałunek. Wiele razy nie pokrywa się to z parą, z którą kończy się małżeństwo ”.

To wtedy pojawia się współudział między dwojgiem ludzi, którzy pocałowali się dawno temu. Stąd wielu pamięta wyznaczony dzień w kościele Dominikanów z mimowolnym rumieńcem na policzkach.

Obowiązkowa dla miłośników książek

Obowiązkowa dla miłośników książek

Czytaj więcej