Kiedy balet wyszedł na ulice Hawany

Anonim

Kiedy balet wyszedł na ulice Hawany

Elegancja baletu zalewa Hawanę

Robles od dwóch lat fotografuje tancerzy w różnych środowiskach miejskich, głównie w Nowym Jorku. Od dwóch lat tworzy kontrasty między elegancją i delikatnością tej efemerycznej sztuki a agresywnością asfaltu i drapaczy chmur. W tym czasie chciał pojechać na Kubę, aby sfotografować swój zespół baletowy. Stypendium Fundacji Bessie dało jej możliwość wyjazdu na wyspę – wyjaśnia na swoim blogu.

Na ulicach Starej Hawany portretował w akcji tych, których uważa najlepsi tancerze na świecie. „Być może dlatego, że ruch i rytmy płyną w jego afro-karaibskiej krwi, ale także z powodu dziedzictwa szkoły rosyjskiej”.

Na ziemi Omar Z Robles odkrył, że dokumentuje inny rodzaj tańca. " Widziałem siebie oscylującego między rytmem tancerzy, których postanowiłem sfotografować, a rytmem Kubańczyków na ulicach, równoważąc swoje życie, starając się przetrwać każdy dzień.

„Z przeciętną pensją od 22 do 35 euro Kubańczycy nieustannie walczą o utrzymanie się na powierzchni. Podobnie jak tancerze baletowi, starają się z oporem i elegancją, której wcześniej nie widziałem. Z dala od ponurych twarzy, które widzimy w naszych miastach, Kubańczycy posuwają się naprzód z niezrównaną dumą, hojnością i godnością. „, zapewnia Robles. Wszystkie jego zdjęcia można zobaczyć na jego kontach na Instagramie lub Facebooku.

Czytaj więcej