Romantyczny Kadyks: miasto staje się delikatne

Anonim

żyjmy pięknie

żyjmy pięknie

Wiem, że nie ma na świecie nic lepszego niż podróżować w miłości . Tak myślę, bo wiem podróżowanie to zrozumienie i ponieważ podróżując przestajesz wierzyć, że jesteś centrum świata. Uwierz mi: to jedyny przepis (a czym jest związek, jeśli nie podróż?) na podróżuj ramię w ramię.

Romantyczny wypad do Kadyksu odpowiedni tylko dla dwojga

Romantyczny wypad do Kadyksu odpowiedni tylko dla dwojga

I nie mogę wymyślić lepszego miejsca, gdzie podróżować w miłości że Kadyks , ojczyzna chirigota i tego Karnawału (jeden ze Skarbów Dziedzictwa Kulturowego w Hiszpanii), który rozświetla swoje ulice wszystkimi kolorami świata. Kadyks, Kadyks, o którym dzisiaj porozmawiamy, to starożytne miasto, które zaczyna się w Puerta Tierra, stolicy Zatoki; ten, który słyszałeś tak wiele razy, nazwa jak „ cai ”.

Garść dzielnic pełnych uprzejmości, szczęścia, kultury i „ dziury ” (jak nazywają tu kraty) i niemożliwe światło, które oświetla każdy z nich 126 punktów widzenia . Z łuków i murów Pópulo, najstarszej dzielnicy w Europie; do tawern i prawdy w każdym zakątku Sąsiedztwo winnicy . Nigdzie nie znam takiego miejsca. Ojczyzna plaży Caleta , otoczony przez zamki San Sebastián i Santa Catalina oraz kościół La Palma, który zamyka ulicę o tej samej nazwie, wypełnioną pachnie saletrą, pokrzywą i rybkami.

Zachód słońca w Kadyksie

To naprawdę jest piękne?

ŚNIADAŃ I SZLAKÓW LITERACKI

Ponieważ nie ma lepszego czasu, aby podziel się ciszą (jak miło jest dzielić ciszę...), że a ciche śniadanie? i dlatego, że wspólne czytanie zapowiada przyszłość pełną radości i tarantów. Idealnym miejscem na **zjedzenie na śniadanie oliwy z oliwek i babeczek pomidorowych jest La Clandestina** (róg Jose del Toro z Cardenal Zapata), gdzie siostry Maria i Lola Martin Arroyo Lopiz Łączą literaturę, winyl, ciepło i miłość do kultury: Czytanie jest seksowne!

Aby kontynuować literacką trasę (i zrobić pierwsze kroki ulicami Cai), nadszedł czas, aby odwiedzić Kworum w Calle Ancha i antykwariatach Raymond . Zgubić się.

Tajny

Tajny

PIĆ (I JEŚĆ) TO ŻYĆ

Ze starą księgą pod pachą odwiedza świątynię cywilizowane picie : Tawerna Rumiankowa mistrza Pepe García Gómeza, stojącego od początku ubiegłego wieku i wiernego swojej absolutnie radykalnej propozycji: tylko i nic więcej niż wina Sanlucar de Barrameda . Bez Coca-Coli, bez piwa, bez przekąsek. Tylko rumianek, pocięte patyki i stuletnia kostka z drewna mahoniowego od którego nie można oddzielić: to jest Kadyks.

Po przejściu przez ulica federacji docieramy do Plaza de las Flores, gdzie ukryta jest kolejna tawerna, ** La Sorpresa ** de Juan Carlos Borrell i Maria Jose gdzie serwowane są mieszkania z Delgado Zuleta i dania z dzikiego tuńczyka błękitnopłetwego (oprócz klasycznych tapas jak solona mojama czy jej akademicka Gilda) czy almadraba z Barbate w sashimi, carpaccio czy tatar.

Tawerna Rumiankowa

pij i żyj

Aby zjeść absolutnie dobrze, jest gdzie wybierać, od idealnego smażenia Dron Paquito w tej sentymentalnej ojczyźnie, która była moja od tylu lat, którą jest **El Adobo na ulicy Rosario** (marynowane kolenie, acedia, dorada, brzuch, makrela z periñaca lub „papas aliñás”) do kreatywności z poczuciem * *Mauro Barreiro w La Curiosidad de Mauro ** (w Veedor).

I oczywiście przechodząc przez dwie ponadczasowe ikony „bardzo szlachetnego, bardzo lojalnego i bardzo bohaterskiego” Kadyksu: Latarnia , tawerna z owocami morza założona przez Gonzalo Kordoba że nadal, wciąż, nadal wierzy w świeże produkty i krótkie napoje – a także w La Viña codziennie słyszysz, jak życie eksploduje w ** Casa Manteca .**

Pocałunki, dwa rumianek i trochę skórek wieprzowych w tej dziurze, która jak żadna inna reprezentuje prawdziwą duchową rezerwę Andaluzji

Masło Tawerna

Radość jedzenia i życia

NIE MA TAKIEGO SŁOŃCA

Nie ma. Ani zachód słońca tylu zachodów słońca w Madrycie, „doskonały w swoim niebieskim i akacjowym kolorze” (Ignacio Peyró), ani złoto i biel Florencji, ani nawet nieskończony tygiel cieni z dowolnego tarasu na placu Dżamaa al-Fina w Marrakesz. Nic takiego jak zachód słońca przed La Caleta i latarnia morska Zamku San Sebastián... i ten doskonały koc łodzi i nadziei.

Czas porzucić. Najwygodniej jest schronić się w jednym z mieszkań w centrum (rada: poszukaj domu z andaluzyjskim patio), ale jako wisienkę nie wyobrażam sobie lepszego planu niż pobudka się przed indygo i srebro z Atlantyku jakie oferują widoki z Parador Hotel Atlantic , obok parku Genovés.

To żyje pięknie.

Parador Hotel Atlantico

Parador Hotel Atlantic

Romantyczny wypad do Kadyksu odpowiedni tylko dla dwojga

Ziemia pachnąca saletrą, niekończącymi się zachodami słońca i „pięknym życiem”

Czytaj więcej