Artoteka, platforma Bilbao do wypożyczania dzieł sztuki.
Jeśli nie możemy chodzić do muzeów, niech jego prace przynajmniej wejdą do naszych domów . Byłoby to jedno z haseł, którymi wystartowała Artoteka, niepublikowana dotąd w Hiszpanii platforma, która proponuje **wynajem dzieł sztuki dla osób prywatnych, firm, małych firm, szkół, ośrodków zdrowia...**
Jego celem jest mediacja z artystami, aby przybliżyć sztukę naszemu życiu codziennemu i niejednorodnej publiczności. “ Sztukę rozumiemy jako motor przemian społecznych Dlatego uważamy za niezbędne promowanie demokratyzacji sztuki współczesnej i poszukiwanie nowych sposobów budowania krytycznego myślenia w sposób oparty na współpracy poprzez proponowane przez nas prace” – opowiadają Traveller.es z platformy.
Jego otwarcie nie było przypadkowe, bo w innych krajach, jak nam mówią, podobne projekty są z powodzeniem realizowane. Na przykład w l'Artothèque du Limousin , we Francji, gdzie system ten działa od wielu lat, oraz w muzeach takich jak MUAC Meksyku . Chociaż robił to głównie w oparciu o projekt European Reshape, eksperyment w sztuce kolaboracyjnej.
Oparte na Bilbao grupa działa we współpracy z domem kultury Azkuna Zentroa – Alhóndiga Bilbao i to jest w jego biblioteka multimediów gdzie zorganizowali wystawę pokazującą część prac, które można wypożyczyć.
DZIAŁALNOŚĆ ARTOTEKA
Czy możesz sobie wyobrazić posiadanie przez chwilę dzieła sztuki w domu? To właśnie proponują wypożyczając swoje prace. W przypadku tego pierwszego prototypu, który będzie działał przez cały 2021 r., mają 10 artystów wypożyczających po 3 prace . Innymi słowy, w sumie dostępnych jest około 30 prac.
Przez trzy miesiące, za kwartalną stawkę 50 euro dla osób prywatnych i 150 euro dla firm, z uwzględnieniem wszystkich kosztów transportu, instalacji i ubezpieczenia masz do dyspozycji dzieło sztuki, gdziekolwiek chcesz. Oczywiście **na razie działają tylko w Bizkaia. **
„Wszyscy artyści w kolekcji, z którymi można się zapoznać na naszej stronie internetowej, są artystami mieszkającymi w Bilbao a prace są podzielone wokół szeregu tematów, które uważamy za interesujące i mogą być sposobami podejścia do sztuki z innych dziedzin, takich jak ekologia, technologia, pamięć…”, dodają.
W kolekcji znajdują się bardzo różnorodne prace, takie jak „Ser susurro” autorstwa Saioa Olmo, seria książek o roślinach, które szepczą z radą lub ostrzeżeniem dla istot, które będą zamieszkiwać planetę za 200 lat. Każdy użytkownik musi zadbać o tę konkretną roślinę hybrydową i będzie mógł dołączyć swoje szepty do już istniejących, dlatego jest to praca partycypacyjna. lub praca Wiktoria Ascaso , artysta, który kwestionuje nasze relacje z codzienną technologią i sposób, w jaki te urządzenia pośredniczą w naszych afektywnych relacjach.
Artoteka może być alternatywą w czasach pandemii dla sektora, który znajduje się obecnie w bardzo niestabilnym momencie. „Oczywiście nie wierzymy, że Artoteka może być rozwiązaniem tak złożonej sytuacji; Potrzebnych jest wiele rzeczy, takich jak większe docenienie społecznej wartości kultury, lepsze warunki pracy artystów i menedżerów kultury, większa zdolność do zbiorowej organizacji itp. ale proponuje sposób na innowacje w zakresie sposobów rozpowszechniania sztuki, i jeszcze jedna możliwość zarabiania dla artystów zarówno poprzez pożyczkę, jak i prowadzone przez nich mediacje”.