Bangkok tylko dla siebie

Anonim

Bangkok tylko dla siebie

Bangkok tylko dla siebie

Zachęcam do odwiedzenia tego wspaniałego miasta w pojedynkę, w celu przygotowania dekalogu tego, co najważniejsze, aby podróż była doskonałym przeżyciem. Chcesz wiedzieć, czym one są? Czytaj dalej.

1. AZJATYCKI LUKSUSOWY MARZENIE

Po wylądowaniu waham się, czy zostać backpackerem – ktoś jest już w wieku – czy osiedlić się w hotelu, aby zobaczyć na własne oczy, do czego odnosi się wyrażenie „azjatycki luksus”. Równowaga przechyla się w kierunku drugiego, a ja rezerwuję w Hotel Mandarin Oriental ponieważ, będąc azjatycki łańcuch Wiem, że osiągnę swój cel.

Mam to szczęście, że otrzymałem pokój z widokiem na rzekę **Chao Phraya** i cudowną wanną, którą będę próbowała każdej nocy z taką samą iluzją jak za pierwszym razem; będzie mój odpoczynek od wojownika! , po szalonych wyprawach po mieście.

Mandarin Oriental Bangkok

Mandarin Oriental Bangkok

Dlatego mój pierwszy kontakt z Bangkokiem polega na dogłębnym zbadaniu hotelu. ma nowoczesny budynek dołączony do starego , z epoki kolonialnej – nawiasem mówiąc, piękny – który podtrzymuje esencja tamtych czasów i dwa baseny, jeden do ćwiczenia kilku długości, w stylu retro i mnóstwo balijskich łóżek, a drugi bardziej przypominający staw, aby zmoczyć się i zdjąć ciepło (co robi i dużo).

Powiedzieli mi, że nie możesz opuścić tego hotelu? bez próbowania spa , a ponieważ jestem zwolennikiem teorii „gdziekolwiek nie pójdziesz, rób to, co widzisz”, jadę łodzią, która przepływa przez rzekę, aby zanurzyć się w jej cudownym spa, gdzie oddaję się regenerującemu tajskiemu masażowi. Ciekawość bierze górę – nie bez powodu jestem dziennikarzem – w drodze powrotnej zakradam się do sąsiedniego budynku i natrafiam na kurs kuchni tajskiej, a konkretnie Gaeng Kiew Wan, czyli mięso z zielonym curry i mlekiem kokosowym.

Rzeka Menam z Mandarin Oriental Hotel w Bangkoku

Rzeka Menam z Mandarin Oriental Hotel w Bangkoku

dwa. WYCIECZKA ŁODZIĄ

Wyjazd do Bangkoku i nie spływanie po jego rzece to jak pójście na kwietniowe targi i nie przebieranie się za farale. Bądź w takim typie łodzi. Zdecydowałem się wynająć małą łódkę typową dla okolicy na kilka godzin i pozwoliłem się prowadzić kapitanowi.

Podróż zabiera mnie do poznania autentycznego klony (kanały) – które niektórzy nazywają Wenecją Wschodu – zatłoczone i pełne wszelkiego rodzaju aktywności, jak np. ulicznych sprzedawców, oraz mnóstwo tworzących korki łodzi, wśród których jest wiele domów mieszkalnych. Wizualizuję też liczne świątynie z pomostami . Zgubienie się w tych kanałach to doskonały sposób na zobaczenie najbardziej tradycyjnego i codziennego Bangkoku.

Łódź przez klongs z Bangkoku

Łódź przez klongs z Bangkoku

3. SMAKUJ JEDZENIE Z ULICY

Ulice Bangkoku są zalane targi uliczne Oferują wszelkiego rodzaju jedzenie. W tym mieście można spędzić pięć dni bez konieczności powtarzania tych samych posiłków. Oczywiście wszystkie dania są standardowo na wysokim poziomie poziom ostrości , więc radzę poprosić o "pikantny tryb europejski", dzięki któremu przynajmniej usta się nie poparzy. Zwróć uwagę na wyrażenie „ Mai Phet " (nie ostre) ; to będzie naprawdę pomocne.

Istnieją trzy obowiązkowe przystanki, aby odkryć najbardziej autentyczne jedzenie uliczne: targ lub tor kor ; w niedzielę Chatuchak, duży targ pod gołym niebem – możesz wejść do małego lokalu na rogu i rozpoznasz go po liczbie osób – gdzie zjesz pysznego smażonego kurczaka z ryżem; a jeśli chcesz cieszyć się najlepszym Pai Thai w mieście, to miejsce jest? Thip Samai (313-315 Maha Chai Rd), ale jest otwarty tylko w nocy, a przed drzwiami zawsze jest kolejka. Uzbrój się w cierpliwość i odwróć uwagę, obserwując, jak przygotowują potrawy, w showcooking; wartość.

lub tor kor

lub tor kor

Cztery. ODWIEDŹ PAŁAC KRÓLEWSKI I LEŻĄCEGO BUDDY

Każda szanująca się podróż zawiera w swoim programie sporą dawkę kultury, a Bangkok ma jej mnóstwo. Na każdym rogu każdej ulicy znajdują się świątynie różnej wielkości, ale być może najbardziej warta odwiedzenia jest ta wielki pałac królewski , kompleks budynków o wielkiej urodzie, który był Oficjalna rezydencja króla Tajlandii od XVIII do połowy XX wieku.

Jedna uwaga: jeśli jesteś kobietą, powinieneś być całkiem przykryty swoim ubraniem. I niedaleko stamtąd na co , świątynia, w której znajduje się słynny Leżący Budda, którą również warto mieć na oku. Jest to rzeźba o nieproporcjonalnych wymiarach (46 metrów długości i 15 wysokości), co uniemożliwia zmieszczenie jej w całości na jednym zdjęciu.

Kolejna uwaga: jeśli chcesz zastosować się do buddyjskiej tradycji rozdawania jałmużny, musisz wymienić banknot na setki monet i wsypywać je pojedynczo do każdej urny. nie pamiętam jego dokładnego numeru, ale to wymaga czasu.

Pałac Królewski w Bangkoku

Pałac Królewski w Bangkoku

5. SPACER PO CHINACH

Chińczycy stanowią największą społeczność na świecie, a w Bangkoku znajduje się duża kolonia emigrantów. Jak w prawie wszystkich miastach, w których znajduje się Chinatown, jego estetyka i styl życia zmieniają się z dnia na dzień, więc zamierzam pojechać dwa razy, aby zobaczyć je na własne oczy.

Co odkrywam? Głównie to, że w nocy jest mniej gorąco, więc tarasy restauracji ożywają koledzy, którzy próbują gwiazdorskich dań, takich jak Dim sum; omlety z ostryg lub płaski makaron w bulionie paprykowym.

W ciągu dnia jest znacznie bardziej chaotyczny, pełen ulicznych straganów, motocykli pojawiających się znikąd i tysięcy ludzi pędzących po jego ulicach. Rozpocznij spacer główną ulicą Aowarat, i gubię się na jego ulicach. Na pamiątkę robię zdjęcie przy Bramie Chińskiej, choć nazywa się ją Królewską ze względu na lojalność wobec Król Bhumibol Tajlandii.

6. NAPIJ SIĘ Z WIDOKIEM

W tym momencie decyzja jest bardzo jasna. Mam dwie opcje: albo naśladować bohaterów filmu kaca w Bangkoku i idź do Sirocco Bar (Lebua At State Tower) na 62. piętrze budynku State Tower lub zdecyduj się na taras z pięknym widokiem, jak Vertigo, w Banyan Tree Hotel. Co robię? Chodzę do jednego z nich co noc, więc nie mam żadnych wątpliwości.

Banyan Tree Bangkok

Banyan Tree Bangkok

7. TRANSPORT METROWEM

Metro w tym mieście jest samolotem i ma tylko dwie linie, dlatego jest tak różne i dlatego wskazane jest skorzystanie z niego przynajmniej raz. Porusza się po szynach na określonej wysokości, co sprawia, że czujesz się jak bohater filmu Łowca Ostrzy. Zabiera mnie do centrum handlowego Ambasada Centralna , architektoniczny cud pełen luksusowych sklepów – Mogę tylko patrzeć w okna – oraz z makroksięgarnią na szóstym piętrze, w której znajdują się stragany z jedzeniem. Jest to najbardziej ciekawa i godna polecenia.

8. WEJDŹ NA TUK TUK

Jest to najpopularniejszy środek transportu zabawne, oryginalne i praktyczne poruszać się po tym ogromnym mieście. Tylko kilka wskazówek, abyś nie został ponownie złapany – jak mi się przydarzyło –: cena jest negocjowana przed rozpoczęciem podróży, oraz najlepiej unikać godzin szczytu (07:00-09:00 i 16:00-19:00), ponieważ będziesz oddychać całym zanieczyszczeniem spowodowanym ogromnym ruchem, który przemierza wszystkie jego ulice. Używaj go na krótkie wycieczki ; Jeśli musisz przejechać przez miasto, bezpieczniej i wygodniej jest podróżować taksówką z klimatyzacją.

tuk tuki wszędzie?

tuk tuki wszędzie?

9. MASAŻ W SPA

Pasjonatka masaży, oto twoja chwila: rzucam sobie wyzwanie, aby znaleźć to, co najlepsze w mieście. Na koniec stawiam dwa na podium: do masażu tajskiego wolę ten z Mandarin Oriental Hotel spa które już wcześniej opisałem; Na relaksujący masaż na bazie olejków eterycznych gorąco polecam Szambalę, którą praktykują w Metropolitan Hotel Spa.

10. KLASA TAI-CHI W PARKU

Wcześnie rano w Lumphini , najsłynniejszy park w mieście, wiele grup zbiera się na zajęciach Tai-chi. Ponieważ nie praktykuję tej czynności często – jeśli nie w ogóle – ograniczam się do cichego obserwowania, jak robią to miejscowi. A ponieważ pewna wiedza historyczna zawsze się przydaje, dowiaduję się, że park ten został utworzony w latach 20. XX wieku przez Król Rama VI, którzy zdali sobie sprawę, że miasto potrzebuje także terenów zielonych.

Czas leci i czas wracać do domu. Czynię to z poczuciem, że – choć szybko – podporządkowałem się inicjatywie uzupełnienia dekalogu obowiązkowych przystanków zaproponowanego przez cudowne miasto. Oczywiście wiem, że wrócę, aby dodać do listy o wiele więcej.

Czytaj więcej