Renato „Tato” Giovannoni został wybrany najlepszym barmanem na świecie
między piętrami Argentyńska Patagonia i małe nadmorskie miasteczko Pinamar, restauracje i kawiarnie jego ojca, wielki duch przedsiębiorczości jego matki, godziny i godziny, które spędził na treningu, nawet o tym nie wiedząc, oraz wolność, jaką dawały mu flagowe bary Buenos Aires jako Wielki Danzon Bar lub Sucre, w ten sposób krok po kroku i z kolosalnym wysiłkiem, który nosi jego znak rozpoznawczy, Argentyńczyk Renato „Tato” Giovannoni został najlepszym barmanem na świecie w 2020 roku.
Wystrzelona przez prestiżowych międzynarodowych barmanów i elitarnych profesjonalistów barowych, oficjalna rada 50 najlepszych barów przyznał mu najwyższe wyróżnienie Senior Barman Barman 2020 , który jest przyznawany tylko tym, którzy kwestionują granice bycia barmanem.
„Spełniłem wszystkie marzenia, które sobie postawiłem, trochę później, trochę wcześniej, ale nigdy o tym nie śniłem. Bardzo się ucieszyłam, że Argentyna została rozpoznana przez Kwiaciarnia (trzecie miejsce na liście 50BestBars w 2019 r.), że barów jest coraz więcej i że oko branży po latach wróciło do mojego kraju, to już było aż nadto... ale uznanie tej nagrody to coś, co dostaje się raz i trwa całe życie” Tato wyznaje Traveller.es.
Altos Bartenders’ Bartender 2020 należy do Renato Giovannoniego
Twórca wraz ze swoją życiową partnerką Aline Vargas jednego z najwybitniejszych barów w Buenos Aires, Florería Atlántico, Renato Giovannoni uważa się za marzyciela, choć nawet w najśmielszych marzeniach nie wyobrażał sobie, że zostanie nagrodzony takiego kalibru i aby wybrali go kultowi barmani z całego świata.
** PODRÓŻ PRZEZ PIERWSZE KROKI RENATO GIOVANNONIEGO **
W młodości, którą spędził w Pinamar, a nawet uczestnicząc na wszystkich możliwych stanowiskach w restauracji, nie do końca rozumiał zawód barmana i dlatego postanawia wyjechać do Buenos Aires, aby studiować projektowanie graficzne sztuka była czymś, co nie było mu obce ze względu na rodzinne zawody i choć pracował w niektórych barach dla zabawy, dopiero po absolwent dyrektora artystycznego reklamy, który zamiast iść do agencji, decyduje się na Wielki Danzon Bar , ten bar, który w końcu wróci do Buenos Aires, idealne połączenie Buenos Aires i międzynarodowych koktajli.
Słuchając Tato opowiadającego mi o swoim życiu, od razu dostrzegam, że jest prawdziwym duchem Podróżnika, więc nie dziwi mnie, że wyjechał do Los Angeles, aby zostać filmowcem . I choć czasami niektóre wydarzenia zmieniają plany, po powrocie ze Stanów Zjednoczonych przychodził telefon od Luisa Morandiego, który dawał mu pracę w barze Sucre. „To pierwsze miejsce, w którym zdaję sobie sprawę, że oprócz bycia szczęśliwym z bycia barmanem, było mi łatwo i bardzo mi się to podobało. , w tym momencie powiedziałem sobie „Chcę być barmanem przez całe życie, chcę poświęcić się barowi, koktajl barowi” …a później z czasem zacząłem rozumieć, że moim zawodem nie jest tylko bycie za barem”.
Po ogromne doświadczenie czterech lat w Sucre wdzięczny za wolność, jaką mu dano, coś, co skłoniło go do stworzenia jednego z dwóch najlepszych menu swojego życia, mieszając kuchnię z koktajlami i rozumiejąc, że potrafi wydobywać smaki z ciał stałych, jego kolejny wielki etap zastanie go w Hotelu Faena z Agustínem Sena , dając życie barowi i spotykając swojego obecnego partnera, aż nadarzyła się okazja w restauracji w Wielkim Jabłku.
I choć nie wyszłoby to zgodnie z oczekiwaniami ze względu na utratę inwestora, po sześciu miesiącach wrócił do Buenos Aires po odwiedzeniu barów i zrozumieniu, co tam robiono bardzo dobrze i nieco odczarowując scenę. „Zacząłem rozumieć, że bycie Argentyńczykiem wiele dodało . Nie chodziło o dalsze spoglądanie na zewnątrz, chodziło o to, by zobaczyć, co dzieje się w naszym kraju i co można zrobić z produktami, których nie używano w Argentynie, ale które mają długą historię”.
Florería Atlántico: bar ukryty za kwiaciarnią
Ta myśl doskonale kondensuje tajemnicę Kwiaciarnia Atlantycka . Bar, który otworzył swoje podwoje w 2012 roku, ale który przez długi czas istniał w umyśle Tato i bez wątpienia podbił serca mieszkańców, a także żądnych przygód z całego świata. „Florería jest częścią moich podróży i tego, co pochłaniałem w Berlinie, Londynie, Nowym Jorku, Tokio , choć opowiada historię Buenos Aires i Argentyny, jest połączeniem wszystkich tych podróży”.
KWIACIARNIA ATLÁNTICO: BAR, W KTÓRYM ŁĄCZĄ SIĘ PASJE TATO
Odkąd wpadł na pomysł założenia baru w Argentynie, zawsze wiedział, że będzie on w piwnicy, chociaż nie zdawał sobie sprawy, że znalezienie go zajmie około dziesięciu lat. „Florería była na ulicy Arroyo, a przed nią znajdował się budynek Mihanovicha , gdzie Nicolás Mihanovich widział, jak jego statki wchodzą i odpływają z Río de La Plata, więc wyobraziłem sobie, że cały obszar jest obszarem portowym i że będzie nazywany Atlantykiem”.
Znajdujący się od tego czasu w malowniczej okolicy Retiro klejnot Buenos Aires nie jest określany jako tajne miejsce; to jest raczej, „bar ukryty za sklepem z kwiatami i winami” , która jednocześnie stała się żywą relacją z pięciu największych migracji, które przybyły do Argentyny: Hiszpania, Włochy, Francja, Polska oraz Anglia , proponując zmianę menu co sześć miesięcy, aby oddać hołd wszystkim tym opowieściom o imigrantach.
Ale z biegiem lat i z pojawieniem się Kwiaciarnia wśród 50 najlepszych barów na świecie Renato poczuł, że jego kraj to znacznie więcej niż te pięć narodowości i postanowił połączyć siły z argentyńskim historykiem Felipe Pigną, aby stworzyć list, który po przeczytaniu jest jedną z tych książek, które chcesz cenić ze względu na historie, w których cię zanurzają. „Wraz z Felipe Pigną wybraliśmy 3 tubylcze ludy i 11 kolonii . Z pomocą Juani Gerardi i Bioco Conexión szukaliśmy małych producentów w każdym z regionów, w których znajdowały się te kolonie. To pierwszy tom encyklopedii, którą chcemy nazwać Koloniami i Ludami Pierwotnymi”.
Ostenda: jeden z drinków w nowym menu Florería Atlántico
Choć jest to książka z nieocenionymi szczegółami, również to nowe menu od Florería Atlántico, które Renato i Aline miały za kilka godzin zaprezentować 11 marca na Festiwalu Atlántico , wydarzenie, które celebruje zrównoważony rozwój, ale musiało zostać zawieszone z powodu pandemii koronawirusa. Wydarzenie, które doprowadziło ich do przekształcenia się, podobnie jak wiele innych barów lub lokali gastronomicznych, oferując publiczności najbardziej udane napoje, takie jak Apóstoles Ginger i Negroni Balestrini, poprzez Atlantyk w puszkach , a także przyjmowanie wszystkich tych, którzy w tych miesiącach tęsknili za barem na tradycyjnym chodniku ulicy Arroyo.
Wspominanie, że osiągnięcia Renato osiągnęły punkt kulminacyjny we Florerii, nie byłoby uhonorowaniem jego wielkiej pasji do gościnności i nienasyconego tworzenia, od bary koktajlowe, takie jak Las Gintonerías , Rotisería Atlántico obok Florería, eksportuje swoje flagowe napoje do ponad 25 krajów, rozpoczynając sprzedaż Vermu Giovanonni światu, aby mieć książkę „Argentine Cocktails: Tato's Sea” i kontynuować kształtowanie lub łączenie koncepcji różnych barów na całym świecie przy użyciu argentyńskich destylatów.
Po wczorajszym ogłoszeniu, gdzie ogłoszono najlepsze bary na świecie w 2020 roku według 50 najlepszych barów, Florería Atlántico zdołała awansować na siódme miejsce w najlepszym barze na świecie , w tej samej wirtualnej ceremonii, w której Renato otrzymał swoją nagrodę. Moment, który uświęcił długie lata wysiłku, pokory i zaangażowania, przypieczętowując karierę, na którą miał wpływ jego ojciec, znani barmani, tacy jak Eugeniusz Gallo i argentyńscy kucharze, którzy bez wahania otworzyli przed nim drzwi swojej kuchni.
W przypadku, gdy nadal istnieją wątpliwości co do jego marki i wyróżnienia jako barmana, a raczej międzynarodowego biznesmena, podkreśla profesjonalizm, którego nauczył się od ludzi, z którymi miał szczęście pracować. "I do tego myślę, że osobista troska i miłość do mojego kraju , pokazujący to, co jest w naszym kraju, to także znaczek, który reprezentuje mnie”, podsumowuje Renato.
Pasjonuje się podróżami, ma nadzieję znaleźć się z powrotem na ulicach Londyn, Tokio zarówno Nowa Zelandia i żegna się z czytelnikami Travellera z nadzieją, że niedługo będziemy w tym samolocie, który zabierze nas do celu naszych marzeń , a może nawet delektując się wspaniałym koktajlem stworzonym przez najlepszego barmana na świecie.
Atlantic Florist, w Retiro, Buenos Aires