Jak do diabła czytasz mapę? Przewodnik dla manekinów

Anonim

Wreszcie będziesz dobrym pilotem

Nareszcie będziesz dobrym pilotem

Bo tak, nieważne ile podróżujemy, nieważne ile podróżowaliśmy całe kraje i kraje, są tacy, którzy otrzymują mapę i bojaźliwie odkładają ją na bok, z gwałtowne uderzenie. Jakie kody są w nich ukryte? Skąd wiemy, gdzie jesteśmy na rysunku? Czy to oznacza, że jestem daleko czy blisko? Co to u diabła za liczby?!

Aby rozwiać wszystkie nasze wątpliwości, uciekliśmy się do kilku źródeł, a jednym z nich jest nasz kolega Gonzalo Prieto, mózg stojący za blogiem Nieskończona geografia . Jak możesz sobie wyobrazić, to facet, który rzeczywiście dużo wie o mapach. Wie tyle, tyle, że prawie zawstydziło nas zadawaj mu tego rodzaju pytania i faktycznie działał jakbyśmy byli małym żartem : „Jeśli dadzą nam mapę drogową, na co najpierw powinniśmy spojrzeć?”, pytaliśmy. A on nam odpowiedział: „W miejscu docelowym i w punkcie wyjścia. Chyba że dadzą ci mapę do kontemplacji , zwykle dadzą ci go, aby dostać się do miejsca”.

Zobacz, jak to wygląda, wiemy, że powiedział to z miłością. W rzeczywistości potem uprzejmie kontynuował: „To jest Ważne jest, aby wiedzieć, skąd pochodzisz i dokąd chcesz się udać. i połącz te dwa punkty najkrótszą ścieżką (jeśli chcesz wkrótce dotrzeć). Chociaż możesz to również zrobić alternatywną ścieżką, jeśli chcesz znać inną trasę ".

Kiedy skończysz czytać ten artykuł, wystarczy jeden, aby zrozumieć mapę

Kiedy skończysz czytać ten artykuł, wystarczy jeden, aby zrozumieć mapę

1. PÓŁNOC JEST NA GÓRZE

Gonzalo tęskni za tym, że musimy wiedzieć o innych rzeczach, które mogą się wydawać bardziej oczywiste ale o nie ONI NIE SĄ. Na przykład to co w górnej części mapy to północ, a to, co jest poniżej, to południe. Że od samego początku, chyba że jest coś bardzo oczywistego na południu (na przykład morze), może tak jest konwencja, która za bardzo Ci nie służy , ale zawsze warto o tym pamiętać, zwłaszcza jeśli masz taki zamiar poprowadzi cię z kompasem. Teraz wiem, że jeśli to czytasz, nie mówimy nawet o kompasie, ale Co zrobić, jeśli zgubiłeś się w środku dżungli i nie masz baterii w telefonie? Możesz być zainteresowany posiadaniem tych informacji. Może ta informacja TO MOŻE URATOWAĆ CI ŻYCIE. Uważnie przeczytaj wskazówki, które dają nam od klubu turystycznego Acivro:

„Aby zorientować mapę, kompas ustawiamy równolegle do południków (linie biegnące z północy na południe) lub do prawej lub lewej krawędzi arkusza, jeśli południki nie są narysowane. Tak więc obracamy ostrze, aż kończyna kompasu (zewnętrzny pierścień, który się obraca) dopasować kierunek igły. W tym momencie mamy mapa zorientowana ". Ważne jest przy tym, umieść mapę na jak najbardziej poziomej powierzchni.

Osoba, która wydaje się wiedzieć, co robi

Osoba, która wydaje się wiedzieć, co robi

dwa. TRACAJĄC STRACH PRZED SKALĄ

Następną rzeczą, na którą warto byłoby spojrzeć, jestem pewien, że wiesz: legenda! Tam zrozumiesz te czerwone linie to drogi drugorzędne i nie, co ja wiem, rzeki lawy. Zobaczysz w nim kilka liczb, które, jak możesz podejrzewać, reprezentują ** skalę **, w której rysowana jest mapa, czyli to, co daje wyobrażenie o jak daleko jakie rzeczy naprawdę są. Faktem jest, że tak zimno, może niewiele Ci powiedzieć , więc wyjaśnimy, jak to może mieć sens.

Na przykład: jeśli chcesz wiedzieć dokładna odległość jednego punktu od drugiego, można go zmierzyć linijką i pomnożyć przez liczbę po „1:” Jest też mapy podzielone na siatki wielkości skali, więc możesz wykonać pomiar na oko, a inni, którzy mają graficzna reprezentacja tego , dzięki czemu możesz przenieść go na mapę i zmierzyć odległości. Jeśli chcesz być zrozumiany, możesz użyć fajnego ** krzywizny **.

Skala służy nie tylko do mierzenia odległości: warto ją także znać, aby wiedzieć którą mapę wybrać w zależności od rodzaju wycieczki, którą zamierzamy przeprowadzić. Na przykład, jak wyjaśnił Acivro, mapy o zmniejszonej skali (te, które obejmują dużą powierzchnię) nie nadają się na pieszą wycieczkę. „Tak jest w przypadku map drogowych i wojewódzkich 1:500 000, 1:200 000, 1:100 000, które przedstawiają Zbyt duży teren, abyśmy mogli łatwo znaleźć drogę na piechotę. Z drugiej strony te wielkoformatowe oferują więcej szczegółów. Tak jest w przypadku skali 1:50 000, która pokazuje główne cechy reliefowe oraz większość oznakowanych szlaków, nadających się do wycieczek pieszych lub rowerowych”.

Już wiem, jak czytać mapę

"Już umiem czytać mapę!"

3. PYTANIE JEST: GDZIE JESTEM?

Ok, teraz mniej więcej rozumiemy papier przed nami. Ale jak możemy znaleźć punkt, w którym się w nim znajdujemy? Pytamy Gonzalo, który odpowiada: „ Szukać go (mrugnięcie, mrugnięcie). Ale to nie koniec: nadal daje nam trochę oddechu aby kontynuować: "Dla tego , będziesz musiał kierować się nazwami tego, co masz w pobliżu i szukaj ich na mapie (ulica, miasto...) Zobacz skąd pochodzisz i dokąd zmierzasz, dadzą Ci względne położenie ", Wyjaśnić.

Jeśli jednak nie możesz odczytać nazwy żadnej alei, albo masz jedną z tych map turystycznych które często nie zawierają nomenklatury wszystkich ulic, można też poszukaj kilku zabytków , który można narysować. Spróbuj je znaleźć Kąt 45 stopni w odniesieniu do ciebie i wyrównaj samolot tak, aby punkt przed tobą być na szczycie. następnie śledź prosta linia od tego punktu w dół i kolejną prostą, w tym przypadku ukośną, od drugiego odniesienia, aż do przecięcia. Będzie mniej więcej twoja lokalizacja.

Jak mówisz, gdzie jesteśmy...

"Gdzie mówisz, że jesteśmy...?"

4: PRAWDZIWE PYTANIE TO: JAK TRZYMASZ NA MAPIE?!

Od teraz to zależy od Ciebie podejmij ekscytującą przygodę, która zabierze Cię do celu . Ścieżek jest wiele i nie, nie wszystkie prowadzą do Rzymu: doprowadzić cię do końca mapa narobiła bałaganu prześlizgując się przez palce, gałki lodów z nadrukiem, z wycięciem biegnącym praktycznie na całej długości jego głównej zakładki oraz walcząc z nim, aby chodzić z pewnym komfortem.

Dawno temu zrezygnowałeś z zamykania go podążając za fałdami, które pochodzą z fabryki i masz szczęście, jeśli trzyma cię bez rozpaść się do samego końca. W tym momencie, myślisz o Gonzalo (a może po prostu to robimy) i sobie to wyobrażasz chodzić jak dżentelmen z jego znakomicie zachowanym planem pod pachą, z uśmiech co pokazuje, jak mało niepokoi go cała sprawa.

Bo kiedy pytamy go co jak-trzymasz-do-przeklętej-mapy , nie wzdryga się zbytnio: „No, w drodze co jest najlepsze dla jednego? ", odpowiada, jakby z innej planety. Potem daje nam trochę człowieczeństwa , jakby chciał pokazać, że on też może mieć coś wspólnego z bezcześcić jak my: „Ja osobiście, Często je składam , ze wszystkich sposobów, kiedy używam ich na wycieczkach. Uwielbiam **planować trasę wycieczki z mapą tych dobrych** i pisać ołówkiem swoje cele. Czuję się jak Napoleon planujący kampanię wojskową ", mówi, śmiejąc się z klasą i samozadowoleniem - a przynajmniej tak wyobrażają sobie nasze zazdrosne umysły -.

dobrze złożone

dobrze złożone

Czytaj więcej