Splendor Hollywood powraca w Lido, restauracji legendarnego hotelu The Surf Club

Anonim

Sogliola alla Scapece

Sogliola alla Scapece

Klub surfingowy To był hotel, w którym gwiazdy chwili ocierały się o ramiona podczas pobytu w Miami. To była wspaniała impreza noworoczna, która odbyła się w 1931 roku, kiedy to ją zapoczątkowano, a 90 lat później ta sama sala balowa jest teraz dumna jak lido , jego nowa restauracja z kuchnią śródziemnomorską.

Elżbieta Taylor, Frank Sinatra i Książęta Windsoru – Bar Champagne, który obsługuje Lido, uświetnia ich koktajlem prosecco, puree z brzoskwini i pianką z czarnego bzu – zatrzymywał się w tym, co obecnie nazywa się Four Seasons Hotel and Residences, należącym do potentata oponiarskiego Harveya Firestone'a.

Nie był to byle jaki hotel, ale raczej funkcjonował jako miejsce, w którym wielcy ocierali się z wdziękiem w prywatności i otoczyli luksusem i przepychem, które tak bardzo ich satysfakcjonowały. TAk wydanie Odwiedziłem go, tylko że tu się nie wygłupiali. Mówią też, że Winston Churchill malował w swoim pokoju, że Elizabeth Arden wystawił tutaj swoje parady i nie było niczym niezwykłym, aby zobaczyć inne kajak w basenie. stoły zrobione z lód Na obiad? Oni też je mieli, tak.

Sylwester, który dał życie The Surf Club

Sylwester, który dał życie The Surf Club

Z reforma Dając mu nowe życie cztery lata temu, The Surf Club powoli podejmuje kroki, aby ponownie znaleźć się na mapie Miami, a konkretnie w strefie art deco w Miami. strona surfingowa , blisko plaż z białym piaskiem i pomiędzy Miami Beach i Bal Harbour . Chociaż nie jest już centrum nerwowym i działalnością bogatych i sławnych, nadal zachowuje to poczucie ekskluzywności.

Jego spokojna i pozorna trzeźwość jest ukryta między odcieniami niebieskiego i harmonijnej zieleni, która jest teraz w stanie przenieść Południowe Włochy , z projektem wnętrz przez projektanta i architekta Józef Dirand a teraz z dodatkiem Lido, nowej restauracji prowadzonej przez włoskiego szefa kuchni Antonio Mermoli i gdzie mahoniowe łuki witają Cię w jadalni sąsiadującej z barem szampańskim, palmami i promieniami słońca.

Lido i jego bar z szampanem

Lido i jego bar z szampanem

Szef kuchni celebruje sztukę prostoty i południowowłoską wrażliwość między delikatnymi potrawami surowe i skromny w ilości, ale nie w jakości, dodany do niektórych makaron zainspirowany przez Kalabria , miejsce, w którym się urodził i gdzie rozpoczął swój zawód pracując w hotelu rodziców przy limonce z grillowaną cukinią; Tatar żółtopłetwy północnoatlantycki; japońska ricciola z ręcznie krojonym hamachi, mandarynką i miętą; lub makaron eliche z pomidorkami koktajlowymi i bazylią.

Chociaż są jego Pizza, podstawowe składniki Twojej książki kucharskiej, przyrządzane ze sfermentowanego ciasta przez 72 godziny i gotowane w Piec neapolitański opalany drewnem: z mozzarellą San Marzano, anchois i oregano; ser robiola, parmezan, szynka parmeńska i rukola. A w sezonie trufli nie brakuje.

Jesteśmy we Włoszech z międzylądowaniem w Miami i jeśli czegoś nam brakuje, żeby trasa Lido szła dalej właściwym torem, to jest to idealny koktajl. Tutaj służą tym z Bar z szampanem hotelu, otwartego od 2017 roku i prowadzonego przez Valentino Longo , nazwany „Najbardziej kreatywnym barmanem Ameryki” przez Tales of the Cocktail. Twoja esencja Negroni –z trzema różnymi ginami – Decisive Moment –Zwycięski koń Londynu z Bombay Sapphire, mieszanka mlekowa win sherry, oliwa kokosowa– lub Klub Surfingowy Martini – wariacja na temat oryginalnego Turf Club Martini z 1884 roku, uważanego za „dziadka Martini”, ponieważ jako pierwszy mieszał gin i wermut – są skonsolidowane w menu, które wkrótce przerodzi się w menu o nazwie Extravaganza i będzie hołdem dla te cudowne lata hotelu.

bar szampański

bar szampański

Nie ma dziś hotelu ani restauracji wartej soli, która nie miałaby na uwadze czynnika zrównoważony rozwój w swoim modus operandi i współpracuje z organizacją posprzątaj świat czym wyróżnia się The Surf Club, pomagając w recyklingu wszystkich mydeł i płynnych kosmetyków w pokojach.

„CTW przetwarza materiały, tworząc nowe produkty, które są wysyłane do krajów i regionów, które ich potrzebują”, komunikują się z hotelu. „Ponadto odnieśliśmy również wiele sukcesów z orea , technologia „czyste” odpady które naśladują naturalny proces trawienia, aby zamienić je w wodę”, kontynuują. Nie ma też papierowych kubków i pokrywek, ale są to produkty biodegradowalne lub produkty wykonane z roślin. Plastikowe sitka do kawy i herbaty zostały wymienione na bambusowe i usunięte wszystkie bidony do wymiany woda w puszkach.

Luksus, który tu żyje, ma starożytną duszę, ale nie pozwala na widok wspaniałej przyszłości, która wie, jak zadbać o upiększające je morze, o miasto, które się nim opiekuje io planetę, która go wita. Dobra robota Lido!

Frank Sinatra kręcący się wokół wspaniałości The Surf Club

Frank Sinatra kręcący się wokół wspaniałości The Surf Club

Czytaj więcej