Het HEM: najnowsze „zmiażdżenie” holenderskiej awangardy

Anonim

Amsterdam ma nową świątynię sztuki

Amsterdam ma nową świątynię sztuki

Zdarza się to w rzadkich przypadkach. Wyjątkowe są czasy – w tym długim sezonie cyfrowego narcyzmu – w których nieubłagany świat sztuka licencje nowicjuszy.

Nieco ponad miesiąc temu najbardziej awangardowy sektor na świecie „zawsze o krok do przodu” holenderski kapitał wstrzymał oddech i wiwatował podczas Otwarcie BRZEG , nowy artystyczny symbol faktury przemysłowej, przesadnych rozmiarów i najwyższych aspiracji.

kąpana przez niego Kanał Morza Północnego , ten stary magazyn amunicji z I połowy XX wieku „produkuje” dziś inny rodzaj ciężkiej artylerii, bez ustępstw na rzecz skromności, w bezprecedensowym artystycznym popisie – to wyraźnie jest –.

Het HEM mieści się w dawnym składzie amunicji

Het HEM mieści się w dawnym składzie amunicji

Z rozszerzeniem, które dotyka 10 000 metrów kwadratowych , ten ogromny hangar do tworzenia i wystawiania nowych artystycznych prędkości gromadzi wszystkie karty do głosowania, aby zaznaczyć przed i po tym niepowstrzymanym globalnym dryfie odzyskiwanie cmentarzy przemysłowych.

Amsterdam Nie rezygnuje z chęci doskonalenia się. Ma na chwilę linę, a przede wszystkim metry kreatywności.

Do delirycznego mikrokosmosu kulturowego monumentalnego Het HEM, obejmujące sztuki wizualne, muzyczne, sceniczne i performatywne , dodano ogromną gamę przestrzeni zaprojektowanych tak, aby oderwać Cię od rzeczywistości na dobry sezon:

Autorska restauracja,** bar w połowie drogi między berlińskim klubem a nowojorską knajpą, pokój do przywoływania muz,** kreatywne studia i rezydencje artystów w miejscu usianym wyborem dzieł sztuki, * * unikatowe instalacje i rarytasy artystyczne** światowej sceny.

Podobnie jak holenderska stolica, nowy Het HEM jest wzorowy i nowoczesny, nie twierdząc, że jest. To gentryfikująca terapia, którą chciałoby dla siebie każde zachodnie przedmieście. Cud architektury, który rzuca promień światła w mroku imperium franczyzowego.

Het HEM wzywa duch podróżnika bez uszczerbku dla wejścia na plac zabaw bez instrukcji obsługi. Przyjdź, zatrzymaj się i odkryj, dlaczego Het HEM stał się ostatni ścisk proroków awangardy.

Możesz cieszyć się wyjątkowymi udogodnieniami

Możesz cieszyć się wyjątkowymi udogodnieniami

W PIERWSZYM ROZDZIALE…

Jako projektodawca współczesnego społeczeństwa, Het HEM stara się przybliżyć najnowsze nurty artystyczne szerokiemu gronu społeczności, stawianie na różnorodność i antagonistyczne formy wyrazu. Program kulturalny został zorganizowany przez „rozdziały sezonowe”.

Każdy z komisarzy „rozdziały” , wspierani przez ekspertów z Het HEM, narysują niepowtarzalną historię inspirowaną własnymi doświadczeniami, by pełnić rolę interlokutora między publicznością a wystawą. Propozycja artystyczna prezentowana jest w przestrzeni fizycznej i intelektualnej, w której w grę wchodzą takie dyscypliny jak nauka, polityka oraz sztuki wizualne, dźwiękowe i performatywne.

Głęboko inspirowana kulturą hip-hopu i street artu, Edson Sabajo i Guillaume Schmidt, twórcy holenderskiej firmy Patta w 2004 roku , są odniesieniem awangardowej i miejskiej mody dla całego pokolenia.

Z tego powodu i ze względu na ich transformacyjny dyskurs estetyczny, duet został wybrany na kuratora pierwszej wystawy galerii: Rozdział 1NE” . Obaj kuratorzy prowadzą dialog z publicznością poprzez krytykę społeczną, modę i sztukę współczesną w celu nagłośnienia kulturowa rzeczywistość hip-hopu.

Od tego momentu skupiają się na nich (i głośniku) mniejszości kulturowe tradycyjnie spychany na peryferie opinii publicznej.

Rozdział 1NE

Rozdział 1NE

ZAANDAM, GODŁO PRZESZŁOŚCI ARTYLERII

od 1895 do 2003 roku fabryka hemrug , na południowym krańcu miasta Zaandam, wyprodukował znaczną część produkcji uzbrojenia armii holenderskiej.

Zawieszona działalność w XXI wieku, pierwsi twórcy porzucili mamuta i już opuszczony hangar.

Od jakiegoś czasu i jak to się dzieje na marginesie dojrzałych stolic europejskich, Zaandam wzmacnia swoją legendę jako „klasyczny holenderski” cel podróży dzięki inkunabułom, takim jak Zaanse Schans, „instagramowalny” labirynt wiatraków, drewnianych domów i warsztatów rzemieślniczych.

A jednocześnie stanowi niekwestionowaną metamorfozę kulturową, której społeczna transcendencja w mieście takim jak Amsterdam , przekłada się na stymulujący bodziec do proliferacji nowych sposobów współistnienia.

Aby to sprawdzić, możesz przejść do Laboratorium 44 , bardzo nowoczesna restauracja pięć minut od Het HEM który codziennie przywołuje dużą grupę artyści pracujący na własny rachunek, projektanci i młodzież do szpiku kości z niesamowitą przemianą dzielnicy.

Jeśli chcesz mieć miejsce na swoim tarasie, będziesz musiał ciężko pracować od wiosny do końca holenderskiego lata. oczywiście zawsze możesz iść sześć minut, aby wiązać .

„W tej samej przestrzeni, w której wystawiana jest sztuka, należy ją również tworzyć”

„W tej samej przestrzeni, w której wystawiana jest sztuka, należy ją również tworzyć”

powszechnie znany z „salon” nowych mieszkańców Hembrugterrein , ten wcześniej nieokreślony magazyn został odzyskany przez grupę wolontariuszy w 2017 jako laboratorium pomysłów i jako odważna sceneria dla poezja, muzyka i kreatywność zwykle.

Kilka kroków dalej **rzemieślnicy, lokalni producenci, projektanci i artyści z targu Yada Yada** modulują gusta dzielnicy spragnionej bohemy z industrialnym posmakiem.

GDZIE MIESZKAJĄ MUZY

"W tej samej przestrzeni, w której wystawiana jest sztuka, powinna być również tworzona." Takie hasło ilustruje prawdziwą ambicję Het HEM: stworzyć odpowiednią atmosferę do myślenia, debaty, tworzenia i późniejszego pokazania talentu.

W ramach otwartego i wolnego od zobowiązań reżimu centrum sztuki udostępnia twórcom miejsca do utrwalenia tutaj swojego miejsca zamieszkania , no kilka dni, no kilka miesięcy.

Jeden z pierwszych, którzy przybyli Aukje Dekker , który był zaangażowany w przykładowy program sąsiedniego **Nabrzeża NDSM**, koordynuje zarządzanie przestrzeniami.

Inni są Marilyn Sonneveld, Sam Andrea, Susanna Inglada czy Jan Steenman. A jako dodatek, ** Het HEM ** oferuje mieszkanie wyłącznie dla artystów mieszkańców czy pełniącego obowiązki kuratora każdego z „rozdziałów” sezonu pozwalając im na całkowite zanurzenie się w życiu artystycznego centrum.

„Hem” po niemiecku znaczy „dom”.

„Hem” po niemiecku oznacza „dom”.

Jednym z pierwszych był Steven van Lummel, artysta z **Haga** z wyjątkowym spojrzeniem na rzeczywistość i autorem 200 fotografii fabryki pocisków i 200 fotografii czegoś innego.

I podobnie jak Steven, wielu innych twórców da się uwieść **Salonowi**, jednej z gwiazd Het HEM: salonowi rozgraniczonemu designerskie meble i regał , pozbawiony balustrady architektonicznej uniemożliwiającej izolację.

I chodzi o to, że między tymi zimnymi, przemysłowymi murami gezellig nie kłóci się z przezroczystą obfitością metrów kwadratowych. W jej nazwie pojawia się jeden z kluczy: „lamówka”, co po niemiecku oznacza „dom”.

A jeśli w tym konkretnym domu jest serce (het hem) to jest to Salon, w którym żyją książki - starannie dobrane według pory roku i rozdziału: Dusza narodu, katalog wystawy Tate Modern; Dana Lixenberg; Tupac i Biggie; Autobiografia Malcolma X …-, magazyny o designie, trochę dokumentów o sztuce i oczywiście muzy w ogniu kominka.

POKAŻ EUROPĘ W OSIEM DANIACH

To nie jest zwykłe miejsce, ani nie jest to złudzenie wielkości. Zjedz w **restauracji Europa**, na parterze Het HEM, To twórcza podróż w ośmiu fazach.

Ta maleńka hala gastronomiczna, dowodzona przez pięciu kucharzy mających siedzibę w lokalnej scenie i **przeszkolonych w świątyniach, takich jak hotel Goudfazant czy BAK**, jest widoczna dla każdego przechodnia.

Het HEM ma również propozycje gastronomiczne

Het HEM ma również propozycje gastronomiczne

Z dwuletnią licencją osoby odpowiedzialne mają za zadanie podbić swoich gości bez zasłon, bez barier.

Sama restauracja sprowadza się do skromna konstrukcja uzbrojona w kilka paneli indukcyjnych , sąsiedni stół do wycięcia i drugi do dokończenia montażu zastawa stołowa z The Bird Tsang.

Przedstawienie, które patrzy twarzą w twarz na małą publiczność złożoną z gości siedzących w długim i pojedynczym ciągłym barze. Jeden z partnerów, Dimitri Mathis, podkreśla: „To jest teatr, a kurtyna otwiera się codziennie o 19:00. ”. A widowisko cieszy się sporym aplauzem.

Zgodnie z zasadami zrównoważonego rozwoju menu ukazuje urok kreatywności szefów kuchni, nie zaniedbując przy tym zdecydowanego zaangażowania produkt lokalny i sezonowy.

Osiem podań jego propozycji równie ekscytuje wielbiciele mięsa , do tych, którzy szaleją za morze i tych poświęconych Sad holenderski.

W tej samej umowie jego piwnica stawia na naturalne odniesienia, a także na **piwo z dzikiej fermentacji.**

Rzeźba rozdziału 1 NE

Rzeźba rozdziału 1 NE

Korzystając z tego stanu wolnego od przeszkód architektonicznych, goście mogą kontemplować między zachwytem a zachwytem niepowtarzalne dzieła, takie jak fragmenty cudowna osoba (2019-obecnie), autorstwa Menno Kok , gigantyczna rzeźba Królik niepokoju, część druga (2018) Pieta Parra .a , przy wejściu głównym, czyli niezwykłą instalacja mobilna i ukłon w stronę niedawnej przeszłości **Het HEM , Still Life (2019), autorstwa studia kreatywnego RAAAF.**

Martwa natura studia kreatywnego RAAAF

Martwa natura (2019), autorstwa studia kreatywnego RAAAF

NASTĘPNY ROZDZIAŁ… NICOLAS JAAR

To nic nowego, ani nie jest tajemnicą, która Sztuka muzyczna przekroczyła swoje granice, by stać się obiektem (pożądania) w przestrzeniach muzealnych. Tak Mikołaj Jaar ma wiele do powiedzenia - lub dotknięcia - świata.

Od czasu do czasu, artystyczne wizje chilijskiego artysty i kompozytora rozszerzyły się poza jego „elektryczne” sesje na decki . Przeniósł je na wyższy poziom, nie ruszając się z tego samego dyscyplinarnego kosmosu.

Za to wszystko i z powodu swojego głęboko zakorzenionego przywiązania do eksperymentów, Nicolas Jaar będzie odpowiedzialny za kuratorstwo „drugiego rozdziału” młodej karierze BRZEG .

Przez dziesięć tygodni i ramię w ramię z kolektywem Grupa Szokowa Lasu (zespół multidyscyplinarnych badaczy zajmujących się eksperymentowaniem z dźwiękiem w ciągłym poszukiwaniu „instrumentu rezonansowego”), muzyk pokieruje studium, w którym w grę wchodzą metadane historyczne, socjologiczne, archeologiczne i geograficzne to będzie fundamentalne w tworzeniu utworu dźwiękowego inspirowanego kontekstem architektonicznym.

Sztuka wideo w pudełku?

Sztuka wideo w pudełku? Wspaniale!

Używając Het HEM jako metonimu dla zestawu problemów, z jakimi boryka się dzisiejszy świat, zespół Jaara wyprodukuje muzyczne dzieło sztuki, z którego wyłonią się dane i wrażenia w nowy sposób słuchania.

Tutaj muzyka wchodzi w grę jako środek komunikacji, ponieważ sama sztuka dźwiękowa stanowi emocjonalny i uniwersalny język nad słowami. „Rozdział 2” zostanie otwarty dla publiczności 20 września i będzie na rachunku do grudnia.

Jeśli podróżujesz do Amsterdamu, nie wahaj się odwiedzić Het HEM

Jeśli podróżujesz do Amsterdamu, nie wahaj się odwiedzić Het HEM

Czytaj więcej