Diabelski stok narciarski w Szwajcarii i dziesięć rzeczy, które czynią go wyjątkowym

Anonim

Diabelski stok narciarski w Szwajcarii i dziesięć rzeczy, które czynią go wyjątkowym

Alpejska „wioska” Les Diablerets

1. Przyjeżdżasz bardzo uroczym pociągiem Genewa jest 130 kilometrów stąd. Tak wiele firm lata tam z Hiszpanii (Iberia, Air Europa, Swiss Air i Easyjet), że nie jest trudno znaleźć bilet tylko dwa tygodnie wcześniej. Zwłaszcza z Madrytu, Barcelony, Bilbao zarówno malaga . Następnie wystarczy pojechać pociągiem, który kursuje wzdłuż jeziora z lotniska do Orzeł (usiądź po prawej stronie, aby wycieczka pocztówkowa ) a tam mała pomalowana na błękit nieba, która prowadzi do samego centrum Les Diablerets . Za dwie godziny jesteś otoczony śniegiem.

dwa. ma historię do opowiedzenia Typowym produktem tutaj od wieków były lawiny . Jeden po drugim zakopywali miasta i wsie po drugiej stronie gór. Niektóre średniowieczny narciarz ze zbyt dużą ilością słońca na głowie znalazł jedyne logiczne wytłumaczenie: góry były zaatakowane Diabły którzy poświęcili się rzucaniu kamieniami w skały szczytów. Jeśli dadzą ci trochę szacunku lawiny , nie martw się, mają wiele środków bezpieczeństwa, aby nic ci się nie stało (obowiązkowe pagery, liczniki, zamknięcia prewencyjne...) . A lawiny nie docierają do Twojego hotelu: wszystkie noclegi znajdują się w centrum miasta, które z kolei wznosi się w centrum miasta Dolina Ormont , wystarczająco daleko od stoków. Ostatnia poważna lawina miała miejsce w 1999 roku. A z diabłów pozostaje tylko wspomnienie Noc Diabłów , letnia impreza, która w lipcu wypełnia miasto pokazami i muzyką.

3. ma swój własny napój Przez dwa stulecia mieszkańcy Diableretense mieli własną benzynę pitną, która zapewniała wewnętrzne ciepło podczas śnieżnych dni. Można by się spodziewać mocnych wytłoków, ale nie. The gorzki Les Diablerets Jest to napój aperitif podobny do Jagermeister , ale to jest dobre. Jest gładka, ziołowa, a po zmieszaniu z colą również przypomina czerwone Martini. W sąsiedniej wsi Vers-l'Eglise Poświęcili temu małe muzeum, ale z dobrymi pomysłami. nie może być ominięte oznakowanie reklamowe napoju, pełen raczej nieprzyjaznych czerwonych diabłów, które zszokowały dobre szwajcarskie społeczeństwo XIX i XX wieku.

Diabelski stok narciarski w Szwajcarii i dziesięć rzeczy, które czynią go wyjątkowym

Uroczy i „maderilowy” hotel Les Lilas

Cztery. Im więcej hodujesz, tym taniej Dzieci poniżej 9 roku życia jeżdżą na nartach za darmo i śpią za darmo w hotelach miejskich. Dodatkowo wszyscy goście hotelowi otrzymują tutaj kartę Darmowy dostęp co daje im dostęp do 23 bezpłatnych zajęć w Les Diablerets i sąsiedzi Villars Tak Gryon . Jeśli chcesz odwrócić sytuację i wykończyć dzieci, a nie na odwrót, jest lodowisko, minigolf, lodowisko do curlingu, boisko do piłki nożnej, trasy w rakietach śnieżnych, 7,5 mil toru saneczkowego i 250 kilometrów ścieżek na wycieczki.

5. Stoisz w centrum i wybierasz tor Z centrum miasta wystarczy wybrać jedną z trzech możliwości jazdy na nartach, biorąc pod uwagę to, o co prosi Twoje ciało. Glacier 3000 to najbardziej spektakularna stacja, której wysokość przekracza 3200 metrów . Ma też ślad, na którym sam diabeł musiał jeździć na nartach w swoim czasie: Combe d'Odon , wyzwanie dla najbardziej wytrawnych narciarzy. Meilleret , w kierunku Villars, ma coś dla wszystkich poziomów i oferuje możliwość zjedzenia fondue na górę i zjeżdżamy saniami (organizuje je Julie z Mountain Evasion za ok. 30 euro). I w końcu, Isenau To przyjazna dla rodzin, niezatłoczona stacja z uroczymi budkami z lat 60. Najlepsza do zabrania dzieci.

6. W sąsiedztwie znajduje się największy jarmark bożonarodzeniowy w Szwajcarii Montreux jest 35 km od Les Diablerets i ma największy jarmark bożonarodzeniowy i najlepsze widoki szwajcarski . Większość z ponad 120 straganów znajduje się na tyłach jeziora i oferuje ciągłą panoramę gór włoskiego wybrzeża podczas zakupów. Rynek ma pięć różnych środowisk , znajduje się w miejscach takich jak zamek Chillon lub wokół energetyzującego posągu Freddy Mercury . Z drewnianych chatek oferują te same ostrygi jako churros, bezy jako kulki do dekoracji drzewka.

Diabelski stok narciarski w Szwajcarii i dziesięć rzeczy, które czynią go wyjątkowym

Spektakularny lodowiec 3000, najwyższa stacja w Les Diablerets

7. Kończysz jazdę na nartach i pływasz na świeżym powietrzu Zdejmujesz buty, otrząsasz się z zimna i masz Kąpiel termalna na zewnątrz z górami tak, że wydaje się, że możesz ich dotknąć, jeśli odważysz się wyciągnąć rękę z góry basen . Gorące źródła, które szczycą się najgorętszą wodą? szwajcarski , znajdują się w Les Baines de Lavey i mają trzy baseny odkryte, dwa baseny kryte, sauny i mnóstwo ciepłych dysz, które są przyjemniejsze, jeśli kąpiesz się, gdy pada śnieg.

8. jeździsz dłużej na nartach W Lodowiec 3000 , najwyższa stacja Les Diablerets , można jeździć na nartach od listopada do maja. A jeśli nie jeździsz na nartach, zawsze możesz zjeść w restauracji lodowcowej na jej szczycie, zaprojektowanej przez szwajcarskiego architekta Mario Botta i z panoramicznymi widokami dłużej niż długo.

9. Wino do fondue jest dostarczane bezpośrednio z winorośli podróż między Montreux zarówno Orzeł Tak Les Diablerets robisz to w otoczeniu winnic. Produkuje się tu czerwienie i biele, zwłaszcza z odpornych winogrona pinot noir i bardzo specjalnie przeznaczony do towarzyszenia fondue lub raclette. W restauracjach takich jak Auberge de la Poste (zarządzana od dwustu lat przez tę samą rodzinę) czy w hotelu Les Lilas (z tradycyjną domową kuchnią i kochającą obsługą) mają menu z winami pochodzącymi z niedalekich posiadłości.

10. Małe miasteczko pełne uroczych ludzi? Nie ma nic lepszego, aby zakończyć historię miłosną na śniegu niż znajdowanie się przez cały czas w otoczeniu uśmiechy.

Diabelski stok narciarski w Szwajcarii i dziesięć rzeczy, które czynią go wyjątkowym

Stuletnia restauracja Auberge de la Poste

Czytaj więcej