Wstrząsy kulturowe, których doświadczają wszyscy Hiszpanie, gdy zamierzają mieszkać w Meksyku

Anonim

Zderzenia kulturowe, gdy jesteś Hiszpanem w Meksyku

Zderzenia kulturowe, gdy jesteś Hiszpanem w Meksyku

**SZTUKA JEDZENIA (I PICIA)**

- Kiedy usiądziesz do stołu, nie spodziewaj się kosza chleba: to nie jest tutaj zwyczajowe. Ale nie myśl, że nie będzie nic do posiłku, ponieważ tortille kukurydziane są stałym gościem meksykańskiego stołu Od rana do nocy.

- A skoro o tym wspomnieliśmy, kiedy pytają cię, czy chcesz tortille, nie pytaj, czy są z cebulą. To nie ten rodzaj tortilli.

- Już ci powiedzieli: meksykańskie jedzenie jest ostre. Nie powiedzieli ci, że całe meksykańskie jedzenie jest ostre. W Meksyku chili nie jest wyłącznym daniem głównym, ale można je znaleźć we wszystkim : w owocach, lodach, popcornu, lizakach, piwie… a lista jest długa.

- **Jeśli zapytasz Meksykanina, czy zamówione danie jest ostre, a on odmówi, nie wierz mu (pica) **. Jeśli powie ci, że to trochę swędzi, nie wierz mu (to bardzo swędzi). Jeśli powie ci, że to dość swędzące, nie wierz mu (to sprawi, że będziesz płakać). Jeśli powie ci, że swędzi, uciekaj.

Starcia kulturowe, na które cierpią wszyscy Hiszpanie, gdy zamierzają zamieszkać w Mexico City

To jest twój nowy chleb

- Czy słyszałeś kiedyś takie powiedzenie "zjedz śniadanie jak król, obiad jak książę i kolację jak nędzarz"? W Meksyku powiedzenie to prawo. Tutaj śniadanie jest święte i niezupełnie lekkie: Nie zdziw się, że serwują ci dobre enchilady z czekoladowymi neapolitańczykami do towarzyszenia. Tutaj szybka kawa z trzema churros na śniadanie nie jest popularna.

- Mówiąc o churros, są spożywane jako przekąska i nie są spychani do rana, ale do tego, kiedy masz na to ochotę.

- Jeśli poprosisz o wodę w restauracji, a oni zapytają, czy chcesz wodę mineralną, zwróć uwagę: „woda mineralna” oznacza wodę gazowaną . Jeśli chcesz butelkę wody niegazowanej, poproś o „wodę naturalną”.

- Kolejnym szczegółem, który będziesz stale widzieć na stole, jest mały talerzyk z klinami wapna. Nie są dekoracją: wapno jest w Meksyku czym sól jest w reszcie świata, i zobaczysz, jak reszta gości posypuje wszystkie swoje potrawy (od zupy po tacos ze stekiem) kilkoma kroplami limonki.

Starcia kulturowe, jakich doświadczają wszyscy Hiszpanie, którzy osiedlają się w Meksyku

Enchiladas na rozpoczęcie dnia jak król

- Nawiasem mówiąc, limonka nazywa się tutaj cytryną. Cytryna nazywa się żółtą cytryną. Nie myl ich.

- Jeśli myślisz, że w Hiszpanii jedzą późno, nic nie widziałeś: W Meksyku w weekendy obiad serwowany jest o piątej po południu. W soboty, między czwartą a szóstą, restauracje są przepełnione... Ale po wsadzeniu kilku enchilady między klatkę piersiową a plecy przed południem, zrozumiesz. Żaden żart nie sprawi, że będziesz głodny szybciej.

- Kiedy wychodzisz na słynną noc chilanga, lepiej załóż wygodne buty i zostaw nieśmiałość w domu : W Mexico City wszyscy tańczą. Nie ma znaczenia, czy nie znasz, nie znasz piosenki, czy lubisz heavy metal, a oni grają na tobie cumbię. Zapomnij o siedzeniu w kącie z drinkiem, nie wpuszczą cię.

- I zasadniczy punkt meksykańskiej nocy: tutaj tequili nie pije się od razu z solą i cytryną. Tequila w Meksyku to duma narodowa i napój wysokiej jakości , którym warto się delektować i cieszyć. Wyeliminuj Patrona ze swojej pamięci i pozwól dobremu Julio wymazać go z podniebienia.

Starcia kulturowe, na które cierpią wszyscy Hiszpanie, gdy zamierzają zamieszkać w Mexico City

Limonka będzie twoją nową solą

** POGODA (I INNE NATURALNE „WYPADKI”) **

- Chociaż w Mexico City zmiany pór roku są zauważalne, średnia temperatura jest dość regularna przez cały rok : W ciągu dnia zwykle nie spada poniżej 20 stopni. Gwarancja.

- Jednak już w październiku zaczniecie widzieć Meksykanów w puchowych kurtkach i śniegowcach... Nawet jeśli termometr wskazuje 18 stopni.

- I na tym się nie kończy: zobaczycie mamy i babcie ubierające dzieci w cztery warstwy ubrań i dodaj sweter, czapkę, szalik i owiń je w grube zimowe koce, jakby były na Syberii... nawet latem.

- Biorąc to pod uwagę, nie bądź zbyt pewny siebie. W dzień może być 25 stopni i palące słońce, ale Gdy tylko zapadnie noc, temperatura może nagle i bez ostrzeżenia spaść o 15 stopni. Zrzuć winę na miasto Meksyk na wysokości 2000 metrów nad poziomem morza.

- Mówiąc o wzroście, Tutaj woda gotuje się i odparowuje znacznie dłużej niż w Hiszpanii. Zauważysz to, gdy robisz zupę, czekasz na wypłynięcie kawy lub (szczególnie w przypadku tych z nas, które mają długie włosy), gdy po czterech godzinach od umycia włosy są jeszcze wilgotne.

Starcia kulturowe, na które cierpią wszyscy Hiszpanie, gdy zamierzają zamieszkać w Mexico City

Ciemność wisi nad miastem

- Jeśli pochodzisz lub mieszkałeś na północy (Hiszpanii i/lub Europy), wiesz, jak to jest żyć z deszczem. Ale nawet najbardziej temperamentne hrabstwo Irlandii nie jest w stanie przygotować Cię do Meksyku w deszczu. W stolicy Meksyku nie można mówić o chirimiri, poalla czy calabobos, nie: mówi się o nawalnych burzach, grzmotach, błyskawicach i zalanych ulicach. Apokaliptyczny to komplement.

- Ale tak, deszcz w Meksyku ma instrukcję obsługi. Podobnie jak w innych krajach tropikalnych, pada tylko przez pięć miesięcy w roku (od maja do września), w których burze występują codziennie o tej samej porze, zwykle w nocy. Nauczysz się planować według pory deszczu i oczekiwać, że od 19:00 do 21:00 w nocy będziesz musiał być w domu.

- Jeśli podczas swojej przygody z chilangą poczujesz, że ziemia wibruje pod twoimi stopami, nie bój się. Trzęsienia ziemi są w Meksyku na porządku dziennym i generalnie nie powodują dużych szkód materialnych ani osobistych. W rzeczywistości nie zdziw się, gdy zobaczysz przejeżdżające samochody, a ludzie chodzą o swoim życiu podczas trzęsienia ziemi, tylko po to, aby dowiedzieć się później, że była to 6 w skali Richtera: infrastruktura miejska jest przygotowana do ich wchłonięcia , a coś z tej wielkości nie zmienia codziennego życia. Z biegiem czasu nauczysz się z nimi żyć i jak przygotować się na silniejszego, który nadejdzie na twojej drodze.

Starcia kulturowe, na które cierpią wszyscy Hiszpanie, gdy zamierzają zamieszkać w Mexico City

Bądź przewidujący. Przyjdą czasy, kiedy zapanuje „suche prawo”

ŻYCIE CODZIENNE

- W dniu, w którym otrzymasz pierwszy rachunek za prąd, nie łam sobie głowy zastanawiając się, gdzie się udać, aby spłacić to, co jesteś winien. W tym samym supermarkecie można płacić rachunki za prąd, telefon, a nawet bilety lotnicze. Po prostu powiedz kasjerowi, który nawet się nie wzdrygnie, gdy zapłacisz za lot do Hiszpanii na Boże Narodzenie wraz z dwiema cebulami i trzema jabłkami.

- Słowa „suche prawo” mogą przenieść cię z powrotem do obrazów Nowego Jorku z lat 20., ale nie: w pewnych porach roku w Mexico City wciąż żyje i działa. Wielkanoc to jeden z tych czasów, w których supermarkety nie mogą sprzedawać alkoholu, a restauracje mogą to zrobić tylko ludziom, którzy spożywają jedzenie. Planować naprzód.

- Chociaż w Meksyku mówi się po hiszpańsku, czasami wydaje się, że mówisz innym językiem. Z pewnością słyszałeś o „chido” i „padrísimo”, ale różnice dotykają nawet słów, których regularnie używasz w Hiszpanii: na przykład tutaj mieć „pena” znaczy mieć wstyd , „później” (zwykle podwojone, „później”) oznacza natychmiast, ktoś „smarowany” to tyran, ktoś „nadużywany” to gnuś… i wiele, wiele innych, których będziesz musiał się nauczyć na bieżąco.

- I oczywiście, Bądź bardzo ostrożny ze słowem „kurwa”.

- To nie zajmie Ci więcej niż dwie godziny w Mexico City Meksykanin robi wszystko, co w jego mocy, aby pomóc we wszystkim, co może, a czasami w tym, czego nie może . Jeśli kiedykolwiek będziesz musiał zapytać, jak się gdzieś dostać, bądź ostrożny: nawet jeśli nie wiedzą, jak ci powiedzieć, w chęci pomocy, udzielą ci odpowiedzi, nawet jeśli nie mają pojęcia, czy wysyłają cię w przeciwnym kierunku, niż chcesz iść.

- Nie zdziw się, jeśli w południe odpowiedzą na „dzień dobry” słowem „dzień dobry”: W Meksyku popołudnie zaczyna się o 10 rano.

- **Jeśli w Hiszpanii masz reputację osoby, która zawsze się spóźnia, w Meksyku ją stracisz (sława, a nie zwyczaj) **. Meksykański „flex time” jest, podobnie jak w wielu innych krajach Ameryki Łacińskiej, nieuniknioną częścią codziennego życia: Z reguły życie spóźnia się o pół godziny. A zabawne jest to, że po kilku dniach sfrustrowanego oczekiwania przekonasz się, że bardzo łatwo jest się dostosować. Trudne będzie, kiedy wrócisz do Hiszpanii, dotrzesz na czas. To przegrana bitwa.

Czytaj więcej