Jak możemy się „wyleczyć” z deficytu przyrody?

Anonim

Najlepsza ścieżka zawsze poprowadzi Cię w kierunku zieleni

Najlepsza ścieżka zawsze poprowadzi Cię w kierunku zieleni

Ten syndrom nie jest jednak diagnozą, ale metafora, termin ukuty przez słynnego pisarza takich dzieł jak **Powrót do natury** czy Ostatnie dziecko w lesie dla opisania kosztów naszej alienacji ze środowiska roślinnego, w tym m.in. zmniejszone wykorzystanie zmysłów trudności z uwagą, zwiększona zachorowalność na choroby fizyczne i psychiczne i rosnący stosunek krótkowzroczność, otyłość i niedobór witaminy D.

Tak więc badania, takie jak przeprowadzone przez Davida Strayera, psychologa poznawczego z University of Utah, wykazały, że kontakt z naturą pozwala korze przedczołowej „odpoczywać” od stresu do którego poddajemy się codziennie. Wyniki? Ci, którzy „zagubili się w lesie” na co najmniej trzy dni, osiągają 50% lepsze wyniki w rozwiązywaniu problemów twórczych i czują, jak ich zmysły „rekalibrują się”, dopóki nie doświadczą nowych wrażeń, między innymi korzyści.

natura łagodzi

natura łagodzi

Istnieją jednak nawet inne prace, takie jak praca profesorów psychologii z University of Michigan Rachel i Steven Kaplan (autorzy książki With People in Mind: Design and Management for Everyday Nature)_ którzy uważają, że aby osiągnąć ten efekt „odpoczynku” wystarczy mieć dostęp m.in. widok na park miejski . „Ukierunkowana uwaga ludzi staje się zmęczona nadużywaniem” – wyjaśniła Rachel **Amerykańskiemu Towarzystwu Psychologicznemu**, aktywując w ten sposób „towarzysząca impulsywność, rozpraszanie uwagi i drażliwość”. Po zetknięciu się z zielonym otoczeniem uwaga staje się "automatyczny" i jest to możliwe "reszta" skierowana uwaga, która powraca do lepsze samopoczucie i znowu, także w poprawionej wydajności.

** Liczba przeprowadzonych badań jest ogromna **, a wnioski zawsze pokazują te same pozytywne dane, nawet przy łagodniejszej ekspozycji na środowisko niż opisane powyżej: po prostu pokazując uczestnikom zdjęcie środowiska naturalnego, korzyści można już zmierzyć, które oczywiście rosną, gdy zanurzenie we wspomnianym środowisku jest większe. A) Tak, ci, którzy mieszkają w pobliżu terenów zielonych, widzą znacznie obniżony poziom chorób tak odmienne jak depresja, lęk, choroby serca, astma i migreny, a nawet zwiększyć ich oczekiwaną długość życia.

Wystarczy spojrzeć na środowisko naturalne

Wystarczy spojrzeć na środowisko naturalne

DZIECIŃSTWO, PIERWOTNY ETAP OBJĘCIA NATURY

„Wiele dzieci i dorosłych po prostu Nie wiedzą, czego tracą. Nigdy nie jest za wcześnie nie za późno - nauczyć ich doceniać związek z otoczeniem”, ostrzega Louv. Pisarz również cytuje Rachel Carson (autor „Cichej wiosny”, jednej z pierwszych książek, które nawiązywał do świadomości ekologicznej ), aby powiedzieć, że pozytywne połączenie chłopca czy dziewczynki z naturą zależy od dwóch rzeczy: „Wyjątkowe miejsca i wyjątkowi ludzie”.

„Wyjątkowi ludzie” to rodzice i wychowawcy. Według Louv, autora _**Witamina N** -_w tym 500 działań, które możesz podjąć, aby poprawić swoje zdrowie i szczęście rodzin poprzez kontakt z naturą – te powinny zarezerwuj czas w swoich harmonogramach przekazać to świeże powietrze , uczyń z tego świadomą i proaktywną część rodzicielstwa; Według niego w dzisiejszych czasach nie ma na to innego sposobu.

„Dzisiaj dzieci i dorośli, którzy pracują i uczą się w wybitnie cyfrowym środowisku spędzamy dużo energii blokując wiele ludzkich zmysłów -w tym niektóre, o których nawet nie wiemy, że mamy- w celu skup się tylko na ekranie co mamy przed oczami. To jest sama definicja być mniej żywym. Który rodzic chciałby, żeby ich syn lub córka byli mniej żywi? Kto z nas chce być?”, pyta Louv.

Kochanie natury od dzieciństwa ma ogromne zalety

Kochanie natury od dzieciństwa ma ogromne zalety

CZY NAJLEPIEJ MIESZKAĆ NA WSI?

Widząc to, co było widziane, można by zadać to pytanie. Niemniej jednak, Odpowiedź nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać: " Życie na wsi niekoniecznie jest bogatsze w kontakcie z naturą. Dzieci w wielu regionach wiejskich żyją tak samo „podłączony” i zestresowane, jak te w miastach”, ostrzega Louv, który kontynuuje: „W Stanach Zjednoczonych otyłość u dzieci, powiązana z siedzącym trybem życia, rośnie. prawie szybciej na obszarach wiejskich".

Jednak pisarz wyjaśnia: ” gdy natura jest ceniona i uznawana jako niezbędne wzbogacenie życia – zwłaszcza jeśli jest dostępne, jak na wielu obszarach wiejskich – **mieszkanie poza miastem może przynieść wielkie korzyści**”, tłumaczy Louv, któremu mimo wszystko nie wydaje się dobrym pomysłem że wszyscy podążamy tą ścieżką: „Na dłuższą metę ludzie nie mogą i nie powinien przeprowadzać się do kraju masa. Priorytetem powinno być tworzenie miasta bogate w tereny zielone ".

Nie trzeba mieszkać na wsi, żeby korzystać z jej zalet

Nie trzeba mieszkać na wsi, żeby korzystać z jej zalet

KU ZDROWSZEJ MIEJSKIEJ PRZESTRZENI

już w środku 1865 , architekt krajobrazu i botanik Frederick Law Olmsted zrozumiał znaczenie zieleni na horyzoncie miejskim , dlatego postanowił stworzyć tak reprezentacyjne przestrzenie, jak Park Centralny a nawet koordynować i chronić wielkie Parki Narodowe, jak Wodospad Niagara. Byłem przekonany, choćby intuicyjnie, że „Okazjonalna kontemplacja naturalnych scen o imponującej przyrodzie sprzyja zdrowiu i wigorowi człowieka, a zwłaszcza o zdrowie i wigor jego intelektu” . Później, w 1898 roku, **Ebenezer Howard wpadł na pomysł „miasta-ogrodu”**, które również nadało szczególne i uprzywilejowane miejsce terenom zielonym w środowisku miejskim.

Niemniej jednak, projektowanie miast nie zawsze podążało tą ścieżką obcowania ze środowiskiem roślinnym, a dziś łatwo zamieszkiwać tereny, w których ledwo widać drzewo, co według Louv jest wszystkim, czego potrzebujemy, aby reaktywować nasz kontakt z naturą: Każda zielona przestrzeń zapewnia korzyści do naszego samopoczucia psychicznego i fizycznego. Najbardziej naturalnym krajobrazem, jaki możemy znaleźć w mieście, jest park, ale też… cichy zakątek z drzewem, warzywa doniczkowe rośnie za drzwiami lub w cichym miejscu z widokiem na niebo i chmury" , Wyjaśnić.

Central Park w mieście i poza nim jednocześnie

Central Park: w mieście i poza nim jednocześnie

„Związek z naturą powinien być codzienna impreza, A jeśli zaprojektujemy nasze miasta – w tym nasze domy, miejsca pracy i szkoły – w zgodzie z naturą i bioróżnorodność , moglibyśmy osiągnąć wspólny wzorzec”, przekonuje Louv. Daje nam też uderzającą radę: oprócz dzielenia przestrzeni z roślinami w naszym domu, byłoby interesujące zwiększyć różnorodność biologiczną indywidualnie i grupowo oraz przywrócić łańcuch pokarmowy naszych ekosystemów sadzenie tylko gatunków rodzimych dla naszego obszaru w ogrodach.

Zdaniem uczonego, zgodnie z sugestią architekta **Williama McDonougha**, który „wiele swoich prac wykonał w Chinach”, „powinniśmy nie tylko zmniejszyć nasz ślad węglowy, ale tworzyć tereny podmokłe i inne siedliska dzikiej przyrody, nawet w gęsto zaludnionych miastach . Taki ruch mógłby zmienić kształt zdrowie publiczne, turystyka i egzekwowanie prawa w pozytywny sposób.

Miasto Singapur podejmuje innowacyjne decyzje, aby być bardziej ekologicznym

Miasto Singapur podejmuje innowacyjne decyzje, aby być bardziej ekologicznym

Oczywiście poprawa naszego środowiska to nie tylko wdrażanie terenów zielonych, ale także, zdaniem Louv, realizacja strategii, które: odbudować lokalne sieci żywnościowe , zwiększyć przestrzeń dedykowaną pieszym i rowerzystom, zaoferować czystszy transport publiczny i zachęcić do projektowania ** zielonych dachów , zielonych ścian ** i zielonych dziedzińców szkolnych.

„Ostatnio promuję ideę, że każde miasto powinno rzucić sobie wyzwanie bycia najlepszym miastem na świecie dla dzieci i przyrody. Hiszpania jest już pionierem pewnych pomysłów w zakresie projektowania urbanistycznego i przebudowy w tym zakresie. W Stanach jesteśmy pod wrażeniem Kurytyba (Brazylia), która na przykład przeszła transformację opuszczone działki na terenach zielonych, lub ** Aguas Calientes ** (Meksyk), który stał się zakurzony, nieużytkowy rurociąg, który podzielił miasto na park co może nie jest zbyt naturalne, ale przynajmniej umożliwia powstanie nowej i nieoczekiwanej przestrzeni ekologicznej”, wyjaśnia autorka.

Kurytyba stała się przykładem do naśladowania

Kurytyba stała się przykładem do naśladowania

Czytaj więcej