48 godzin w Oslo

Anonim

48 godzin w Oslo

Dwa dni w mieście fiordu!

PIĄTEK

18:00 Wysokie budynki o śmiałej architekturze, które zrywają z wyobrażeniem niskich i stonowanych mieszkań miast północnej Europy i które są lubiane właśnie ze względu na niespodziankę i odmienność każdego z nich, to pierwsza rzecz, która podróżny widzi podczas podróży pociągiem z lotniska do Dworca Centralnego w Oslo. Następnie miasto czeka na Ciebie, w którym możesz wejść przez jego główną arterię, Karl Johans Gate, deptak o długości nieco ponad kilometra, który łączy stację z Pałacem Królewskim Prosty i nie przesadny położony na niewielkim wzniesieniu.

W drodze do niego miniesz **katedrę, Parlament, Grand Hotel**, w którym co roku przebywa laureat Pokojowej Nagrody Nobla i w której kawiarni Henrik Ibsen zwykł codziennie pić kawę . Będziesz także chodzić wzdłuż Staw Spikersuppa, który zimą zamarza, by stać się najbardziej ruchliwym lodowiskiem w mieście ; Teatr Narodowy opuścisz po lewej stronie, a Uniwersytet po prawej. mijaj to powoli, nie spiesz się kontemplować otaczające je budynki (niektóre należą do najstarszych w mieście) i zobaczyć, jak miasto oddycha jedną z najbardziej tętniących życiem ulic.

48 godzin w Oslo

Karl Johans Gate, centralna oś miasta

21:00. Na obiad ciągniemy klasykę w mieście. ** Café Christiania ** _(Nedre Vollgate, 19) _, z 25-letnim życiem za sobą, jest jedną z najważniejszych restauracji w Oslo dla pierwszy kontakt z norweską gastronomią. Ponadto, znajdując się kilka metrów od Parlamentu, jest częstym miejscem spotkań osób, które poruszają struny polityczne w kraju. Rekomendacje? Zupa rybna, antrykot i, jeśli pójdziesz na Boże Narodzenie, Świąteczny Talerz. I zwróć uwagę na jego wystrój: jego elegancka, klasyczna architektura jest całkowicie przyćmiona przez godną podziwu kolekcję antycznych głów lalek i starych plakatów reklamowych, które są eksponowane w całym lokalu. Fascynujące i niepokojące.

SOBOTA

09:00 . Budzimy się w centralnym ** First Hotel Grims Grenka ** _(Kongens Gate, 5) _, kilka metrów od Karl Johans Gate. Ten obiekt, o wyrafinowanym wystroju i **przestronnych pokojach (każdy o powierzchni ponad 20 metrów kwadratowych)**, regularnie spędza czas w norweskiej stolicy. Powód? Gdy nadejdzie dobra pogoda, na najwyższym piętrze otwiera dla publiczności jeden z kilku wieżowców tarasowych w mieście: Q Lounge Rooftop Bar. Jeśli nie jest to czas na bary na dachu, gdy odwiedzasz Oslo, ale zatrzymujesz się w hotelu, zawsze możesz wyjrzeć i cieszyć się widokami, które rozciągają się u twoich stóp.

na śniadanie, zdecydowaliśmy się na obfity bufet, w której oprócz wypieków, pieczywa, owoców i innych przysmaków charakteryzujących wczesne godziny w wielu hotelach, możesz spróbować Brunost, norweskiego brązowego sera o słodkim smaku. Cudownie szokujące!

48 godzin w Oslo

Jedna z niewielu belek dachowych w mieście

10:30 rano. Do Frognerparken, lepiej znanego jako ** Vigeland Park ** (to miejsce, w którym można się zbierać na świeżym powietrzu ponad 200 rzeźb ), dojechać można po 15 minutach jazdy autobusem 20 lub tramwajem 12. Położony w zachodniej części miasta, w dzielnicy Frogner, park jest dziełem życia rzeźbiarza Gustava Vigelanda, który był również odpowiedzialny za jego projekt i architekturę. Chociaż park jest ogromny, większość rzeźb skupia się na osi pionowej około 850 metrów. Nie zadowalaj się mostem. Zrób tyle zdjęć, ile chcesz, poszukaj Sinnataggena, słynnego gniewnego chłopca, który pojawia się na wielu norweskich pocztówkach. Następnie idź dalej i przejdź do fontanna tytanów , którzy odzwierciedlają żmudne zadanie dźwigania ciężaru życia i kontynuują Monolit . znajdziesz się wcześniej 121 figur wyrzeźbionych z jednego bloku skalnego o wysokości ponad 17 metrów, w którym ukazane jest pragnienie i tęsknota człowieka za tym, co boskie i duchowe. Wykonane z kutego żelaza, brązu lub granitu, wszystkie rzeźby w parku przedstawiają mężczyzn, kobiety i dzieci i mają na celu skłonienie zwiedzających do refleksji różne etapy życia, przez które przechodzi człowiek.

48 godzin w Oslo

Ponad 200 rzeźb plenerowych w parku Vigelanda

12:00. Wracając do centrum miasta, przechadzamy się po **Twierdzy Akershus**. Z nim Ratusz , tworzą jeden z najbardziej charakterystycznych obrazów panoramy miasta. Został zbudowany 700 lat temu i przez pewien czas wokół niego organizowało się życie w Oslo. Przechodząc przez jego drzwi, wchodzimy do miejsca, w którym spacer kontemplując wejście do fiordu. Zauważysz, jak otacza Cię historia, zwłaszcza jeśli chodzi o II wojnę światową. I chodzi o to, że w środku, oprócz zamku, w którym mieści się królewskie mauzoleum i w którym rząd nadal organizuje wiele swoich oficjalnych aktów, można odwiedzić Muzeum Ruchu Oporu i kontemplować Pomnik Narodowy ku czci poległych wojna . Może pochwalić się tym, że nigdy nie została podbita przez żadną siłę militarną!

48 godzin w Oslo

Żadna siła militarna nigdy nie podbiła tej fortecy

13:00. Nad brzegiem fiordu i obok Dworca Centralnego znajduje się architektoniczne prawe oko miasta. Konstrukcja, która sprawia, że jej mieszkańcy wypadają i która staje się nową ikoną Oslo. Budynek Opery o powierzchni 38 500 m2 jest największym budynkiem w Norwegii . Operahuset to siedziba Norweskiej Opery i Baletu, która do otwarcia w 2008 roku nie posiadała własnej. Podpisany przez norweską pracownię architektoniczną Snøhetta moglibyśmy o tym porozmawiać budynek-rzeźba, którego szczególnie atrakcyjna jest możliwość wejścia na jego dach i obejrzenia go, aby odkryć inną perspektywę fiordu. Od poniedziałku do piątku oraz w niedziele o godzinie 13:00 organizują wycieczki z przewodnikiem w języku angielskim w którym wyjaśnią Ci, na przykład, że opera ma trzy sale, które mogą pomieścić około 2000 widzów, że na stałe zatrudnia około 600 osób i że dokonali cudów dzięki technologii i wzornictwu, aby zagwarantować najlepszą możliwą cyrkulację z dźwięk. Pokażą Ci też, co dzieje się za kulisami, jeśli będziesz miał szczęście, będziesz mógł obejrzeć próbę **i wejdziesz do warsztatu krawieckiego z krawcami w akcji i garniturami na wyciągnięcie ręki (uwaga, nie dotykać ) **. Miej oczy otwarte w strefie za kulisami i zwracaj uwagę na ostatnie dotknięcia i ruchy zestawów.

14:00 Restauracja Rorbu _(Stranden, 71) _ wita nas nad brzegiem fiordu w tętniącej życiem dzielnicy Aker Brygge, gdzie mnożą się sklepy, kawiarnie i puby, skupiające ofertę wypoczynku miasta, szczególnie w miesiącach letnich. Zdobiony na bazie drewna, z kominkiem w zestawie, oraz ze zdjęciami łowisk Lofotów, jego dania przenoszą nas prosto do północnej Norwegii, bazując na takich klasykach jak wędzony dorsz czy mięso z renifera.

48 godzin w Oslo

Opera, architektoniczne prawe oko miasta

15:30. . Ibsen nienawidził i kochał Norwegię tak samo, jak kochali go i nienawidzili Norwegowie. Budził w ludziach dokładnie takie same mieszane uczucia, jakie miał wobec nich. Odwiedzić Muzeum Ibsena jest zagłębienie się w ekscentryczną osobowość najbardziej międzynarodowego autora, jakiego dał kraj nordycki. Najpierw przez a mała wystawa dzięki któremu można odkryć całe jego dzieło i zbliżyć się do jego charakteru. Później z przewodnikiem, a tu najciekawsze, bo mieszkanie, w którym Ibsen mieszkał przez ostatnie 11 lat swojego życia , kiedy wrócił do Oslo po 27 latach spędzonych między Włochami a Niemcami. Mieszkanie, które po śmierci pisarza i jego żony Suzannah nie zostało nabyte przez państwo, można zachować tak, jak za życia Ibsena Dzięki pracy syna, który przewidując sławę, jaką zyska postać ojca, trzymał w domu wszystkie meble.

48 godzin w Oslo

Odtworzenie gabinetu Ibsena

17:00. Kolorowe domy, targi uliczne i poziom sztuki ulicznej. Grünerløkka to hipsterska dzielnica Oslo , obszar niegdyś zarezerwowany dla studentów, którzy zdecydowali się wyjechać, gdy przygotowywali się do założenia rodziny, ale którzy teraz zmienili zdanie i zdecydowali się zostać, pomagając nadać zwrot tej części miasta, która również zaczyna wypełnij się dziećmi. Widać to na chodnikach, na których coraz częściej pełno sklepów z zabawkami, tych autentycznych, które dystansują się od wielkich sieci handlowych i konkurują o wyeksponowanie. kawiarnie, puby i second handy, te, które istniały przed vintage stały się modą, a nie stylem życia , jak to ma miejsce w tych zakładach. Raduj się na jego ulicach, zatracić się bez celu i tak, w danej chwili podejdź do rzeka Akerselva , którego banki pełne są starych fabryk przerobionych na sklepy, restauracje i kawiarnie.

48 godzin w Oslo

Grünerløkka: w mieście jest hipsterska dzielnica!

20:00. Norwegia dąży do tego, aby gastronomia stała się nową ropą, a rynek ** Mathallen Oslo **, w centrum Grünerløkka, jest dobrym miejscem do skontaktować się ze sceną gastronomiczną kraju i spróbuj zrozumieć, jak przebiega ten proces. Wśród jej straganów znajdziecie propozycje międzynarodowe, takie jak nasze tapas, wszechobecna kuchnia włoska, propozycje meksykańskie czy azjatyckie. Ale przybyliśmy, aby „zjeść kraj”, więc możesz zdecydować się menu degustacyjne (od 20 euro) składające się z różnych serów, kiełbasek, łososia, żeberek wieprzowych, śledzia i chleba z likierem imbirowym i serem pleśniowym. Inną opcją w okolicy, szybszą, ale równie smaczną, jest podjęcie kroków w ** Munchies ** _ (Thorvald Meyers Gate, 36A) _. Samo wymienienie jego nazwiska wśród mieszkańców stolicy Norwegii sprawia, że miłośnicy burgerów ślinią się. W zakładzie potwierdzają to nam. „To najlepsze miejsce na hamburgery” – mówi nam jeden z ich kelnerów. Ich specjalność, ** Munchies (z serem pleśniowym, bekonem i karmelizowaną cebulą)**, najprawdopodobniej znajdzie się na Twojej liście najlepszych burgerów, jakie próbowałeś do tej pory.

48 godzin w Oslo

Słynne (w mieście) Munchies

11:00 wieczorem. Wypoczynek w Oslo, niezależnie od rodzaju i dla wszystkich gustów, ma swoją własną nazwę: ** Kulturhuset ** _(Youngstorget, 3) _. Spal go w ogniu. To miejsce, w którym należy być, multidyscyplinarna przestrzeń, która spełnia to, co obiecuje ten ostatnio rozdęty przymiotnik. Różne środowiska sprawiają, że jest to miejsce, do którego należy się udać napić się drinka, wziąć udział w zajęciach salsy, posłuchać debaty politycznej, zagubić się wśród straganów z używanymi rzeczami, obejrzeć film, tańczyć swinga, wypić AEgir IPA lub odważyć się zagrać w shuffleboard.

NIEDZIELA

11:00 rano. . W niedziele w Oslo budzą się ze sztuką, z którą szanuje swoje Muzeum Narodowe, gdzie można podziwiać prace najbardziej reprezentacyjnych norweskich artystów, wśród których nie mogło zabraknąć Edwarda Muncha. Będzie tutaj, gdzie będziesz mógł kontemplować jego mityczny Krzyk, otoczony innymi niezbędnymi elementami jego pracy, takimi jak: Madonna, chore dziecko zarówno dziewczyny na moście . Daj sobie czas w sali poświęconej geniuszowi norweskiego malarstwa, ale nie przeocz rzeźb i płócien w pozostałej części muzeum.

48 godzin w Oslo

„Krzyk” Muncha

13:00. Nasza ostatnia (póki co) wizyta w mieście kieruje nasze kroki do **Centrum Pokojowego Nobla.** Zlokalizowane w Akker Bryge, centrum zajmuje to, co kiedyś było dworcem kolejowym, a w środku można dowiedz się trochę więcej o osobie Alfreda Nobla, dosłownie przespaceruj się wśród różnych zwycięzców nagrody w ciemnym pomieszczeniu, gdzie ścieżka przechodzi między małymi lampkami usianymi interaktywnymi ekranami, które pokazują wizerunek i historię zwycięzców; i odwiedź wystawy czasowe i stałe związane z Pokojową Nagrodą Nobla, jedyną przyznawaną poza Sztokholmem.

14:30. Zjedz w Louise , to prawie jak robienie tego na norweskiej łodzi rybackiej. Oprócz tego, że jest restauracją, jest samo w sobie muzeum? jego właściciel od lat zbiera przedmioty związane z morzem, które zdobią ściany ogromnego lokalu . Podczas zwiedzania jego wnętrza zobaczysz wszystko, od modeli statków po silniki łodzi, a także sieci rybackie, które owijają praktycznie wszystko. Autentyczne zanurzenie się w świecie morza, które jest kompletne, jeśli nie wyjdziesz bez spróbowania jego specjalności: zupa rybna z krewetkami, łososiem, dorszem i małżami.

Obserwuj @mariasanzv

48 godzin w Oslo

Spacer wśród Pokojowej Nagrody Nobla

Czytaj więcej