Będąc obcokrajowcem w Barcelonie?

Anonim

Będąc obcokrajowcem w Barcelonie?

Będąc obcokrajowcem w Barcelonie?

Zgodnie z definicją RAE obcokrajowiec to (między innymi) zagraniczny turysta, ale kiedy Barcelona mówi, że „miasto jest pełne obcokrajowców”, często odnosi się również do wielu obcokrajowców, którzy je zamieszkują. Jestem jednym z nich. Przyjechałem do Barcelony jako student Erasmusa, zanim ukazał się „Głośny dom” (ten francuski film, który chciał być odą do europejskiej wielokulturowości i dobrych wibracji) i nadal tu jestem.

Jest kilka rzeczy, które każdy, kto chce osiedlić się w Barcelonie z zagranicy, powinien wziąć pod uwagę.

PODŁOGI

Jak urocze są te mieszkania w Eixample z ich hydraulicznymi płytkami i katalońskim sklepieniem! Oczywiście: wchodzenie i schodzenie po schodach będzie dużo kosztować, aby dowiedzieć się, że pierwsze piętro to prawdziwe trzecie piętro. Antresola i główna, miło cię poznać.

BUTAN, BUTAN!

Idziesz ulicami starego miasta i tych panów, którzy chodzą po pomarańczowych gąsiorach ulicą i uderzają ich wołając „Butanooo!” wydają ci się ciekawe i egzotyczne. Kiedy wejdziesz pod prysznic i nagle woda zaczyna stygnąć, dużo je zapamiętasz i zbiegniesz na dół w klapkach, aby gonić za nimi i zabrać swoje lub (bardziej prawdopodobne) zapłacić trochę więcej, aby go podnieść.

JĘZYK

W Barcelonie mówi się dwoma językami. Jeden jest katalończykiem. Klasyka klasyków. Pierwszą rzeczą, którą odkrywasz (ponieważ w twoim kraju nikt ci nie powiedział) i to cię szokuje. Najpierw dadzą początek niekończącym się i czasem męczącym dyskusjom z mieszkańcami i innymi obcokrajowcami, potem przyzwyczaisz się do tego, w końcu opanujesz to i dowiesz się, że istnieją wyrażenia tak piękne i nieprzetłumaczalne jak Déu n'hi czy dom , ja tant!

Oczywiście, niezależnie od tego, jakie jest twoje opanowanie „języka”, jedno jest jasne: nie pozwól nikomu pytać o nazwy ulic po hiszpańsku bo nawet jeśli nie mówisz ani słowa po katalońsku, nie znasz go (ale co to za wynalazek na Calle de San Pablo?) .

Rambla de Santa Monica

Rambla de Santa Monica

GODZINY

Nie ma znaczenia, ile lat jesteś w Barcelonie i jak dobrze mówisz po katalońsku, nawet nie ukończywszy studiów magisterskich, nie nauczysz się poprawnie odczytywać godziny!

PA AMB TOMÀQUET

Być może najbardziej typowym daniem katalońskim jest prosty (i pyszny) chleb z pomidorami i odrobiną oleju. A jeśli to prawda, że mają ją też we Włoszech i nazywa się to bruschetta, to w Katalonii poszli dalej i rozszerzyli swoje zastosowanie na kanapkę? . Nieważne, czy zamówisz z szynką, omletem, tuńczykiem, czy przeliterujesz na głos „kanapkę z fuet SIN-TO-MA-TE poproszę”, zawsze będzie ją nosił. Albo to kochasz, albo nienawidzisz.

Kawa i pa amb tomàquet

Kawa i pa amb tomàquet

SKARPETY

Inną typową specjalnością są calçots. Przysmak, który wygląda jak por, a nie jest, który jest spożywany na grillu, z sosem romesco i służy do otwarcia żołądka na mięso, które pojawi się podczas aktu społecznego, calçotada, która jeśli mieszkasz w Katalonii, stanie się obowiązkowa coroczne spotkanie z przyjaciółmi, od lutego do marca. Zaczniesz od wermutu około 13:30 i nie wiesz jak i kiedy skończysz.

KAWA

Jeśli jesteś obcokrajowcem, nie możesz nie zastanawiać się, dlaczego kawa jest podawana w szklanych filiżankach, które palą opuszki palców, a nie w (dla nas normalnych) porcelanowych filiżankach. Jeśli jesteś Włochem, nie będziesz w stanie zrozumieć, dlaczego przygotowując Cortado, podgrzewają mleko, robią upragnioną piankę, ale nigdy Ci jej nie podają.

Mimo to nigdy nie będziesz w stanie zakończyć objadania się bez **trójfazowego lub carajillo (wyraźnie w szklance)**.

BIKINI I NATURALNA WODA

Jeśli nauczyłeś się hiszpańskiego w Barcelonie, trochę potrwa, zanim odkryjesz, że nigdzie indziej Cię nie zrozumieją, jeśli poprosisz o **„bikini” (mieszana kanapka) ** i „naturalną wodę”, jeśli chcesz to od pogody.

Król Calçot

Calçot, król

BĄDŹ OSTROŻNY Z JET

Jesteś nocą w barze, wyszedłeś bez parasola, bo zachód słońca był piękny, a kiedy wracasz do domu, zauważasz, że ulica jest mokra. Martwisz się o swoje pranie, które zostawiłeś wiszące na zewnątrz i pół sekundy zajmuje uświadomienie sobie, że nie, nie padało. W Barcelonie każdego wieczoru sprzątają ulice centrum za pomocą węży wodnych. Na początku wydaje ci się to dziwne, zastanawiasz się, czy to nie jest bezużyteczny odpad, albo skąd pochodzi cała ta woda, wtedy jedynym zmartwieniem staje się unikanie dysz ciśnieniowych i staraj się nie zamoczyć stóp i nie poślizgnąć się.

„CZY ZOSTANIEMY?” „W TĘ POGODĘ?”

W Barcelonie pogoda jest na ogół cudowna. W rzeczy samej: Nawet nie myśl o zaproszeniu kogoś do wyjścia, jeśli spadną dwie krople lub jeśli temperatura spadnie poniżej dziesięciu stopni Celsjusza . Jeśli to zasugerujesz, Twoi lokalni znajomi zaczną dziwnie na Ciebie patrzeć i będą się usprawiedliwiać, by nie postawić stopy na ulicy. A jeśli w końcu spadnie śnieg (co na szczęście rzadko się zdarza), módl się, aby te cztery lub pięć płatków śniegu złapały cię w domu; jeśli nie, powrót do domu może zająć kilka godzin. Tych, którzy mi nie wierzą, zapytajcie każdego Barcelończyka, jak poszło podczas mitycznego już śniegu 8 marca 2010 roku.

La Rambla to nieuchwytny bałagan

La Rambla, ten nieuchwytny bałagan

Idź, Idź, TU JEST PLAŻA

Niezależnie od tego, czy przyjeżdżasz z Mediolanu, Paryża, Londynu, Berlina czy Sztokholmu, będziesz zazdrościć wszystkim rodakom: masz pięciomiesięczne lato i plażę kilka przystanków metrem od biura i chcesz z niego skorzystać . Ale, z czym trochę się zintegrowałeś, odkryjesz, że Barceloneta ze swoim zgiełkiem, sprzedawcami i masażystami (i złodziejami) jest tylko dla turystów i że aby spędzić dzień na plaży, lepiej zrobić to, co robią czystej krwi Barcelończycy: uciekać z miasta.

Popularna i żeglarska tradycja La Barceloneta

La Barceloneta: popularna i żeglarska tradycja

OBIAD

Temat rozkładów jest prawdopodobnie najbardziej aktualnym tematem tego, co dzieje się pod Pirenejami. Na początku trudno będzie Ci zrozumieć, że Twoi współpracownicy zatrzymaj się między jedenastą a dwunastą, aby włożyć kanapkę między klatkę piersiową a plecy , ale wkrótce zdasz sobie sprawę, że jeśli chcesz dotrwać do godziny 14.00, nie masz innego wyjścia, jak tylko poddać się tej przyjemności.

SANT JORDI

Jeśli masz katalońskiego partnera, najprawdopodobniej zignoruje Cię w Walentynki, ale wtedy pojawia się Sant Jordi (23 kwietnia, patron Katalonii i Międzynarodowy Dzień Książki) i wręcza Ci książkę i/lub różę (lub obie rzeczy, hojne). Niezależnie od tego, czy jesteś w parze, czy nie, jako dobry obcokrajowiec, nigdy nie zapomnisz emocji pierwszego dnia w Sant Jordi: Las Ramblas (i nie tylko) jest pełen róż i książek, pisarzy i imprez; ludzie ustawiają się w kolejce po autograf ulubionego autora w cudowna atmosfera pachnąca papierem, atramentem i kwiatami.

TAK DLA TRANSPORTU PUBLICZNEGO

Bez względu na to, jak bardzo narzekasz na (rażące) podwyżki cen biletów, zauważysz, że jedną z zalet życia w Barcelonie jest możliwość obejścia się bez samochodu; Transportem publicznym dojedziesz wszędzie o każdej porze dnia i nocy. I nawet jeśli nienawidzisz korytarza, który łączy linię 4 i 2 z linią 3 (stacja Paseo de Gracia), zawsze będziesz szczęśliwy mogąc wyjść bez myślenia, że nie możesz pić, bo musisz prowadzić.

Rambla w Barcelonie

Rambla w Barcelonie

ESCHATOLOGIA

Nie jest to coś, o czym dowiadujesz się od razu, ale gdy spędzisz w Barcelonie przynajmniej kilka świąt Bożego Narodzenia, zaczniesz się zastanawiać, skąd się wzięło to wielkie zainteresowanie eschatologiczne jej mieszkańców. Spacerując po targu Santa Lucia (na Plaza de la Catedral w grudniu) nie sposób nie zauważyć straganów, które sprzedają cagatió i caganer, są to dwa podstawowe elementy katalońskich festiwali . Mogą wydawać się kiczowate lub nie, ale nie można zaprzeczyć, że są urocze.

MIASTO I JEGO OKOLICE

Jako dobry obcokrajowiec, który przyjeżdża do Barcelony, pierwszego dnia odkryjesz Plaza Cataluña, zejdziesz Las Ramblas (którego dopiero później nauczysz się unikać) i wejdziesz w gotyk, stamtąd do Urodzonego z to Santa María del Mar (tak, to jest kościół, o którym mówi Falcones w swojej książce) iw krótkim czasie dotrzesz do plaży Barceloneta. Wtedy w Eixample zakochasz się w modernizmie i będziesz miał dość Gaudiego. Zejście z Parku Güell przejdziesz przez Gracię i zdecydujesz, że tam chcesz mieszkać , z małymi placami, tarasami i atmosferą, która miesza młodych progresywnych okularów, dziadków i przystojnych rodziców z przystojnymi dziećmi. Ale później stracisz strach przed Ravalem, zrozumiesz, o co chodzi, zobaczysz, że nie ma tak wielu turystów jak w Gothic i poczujesz się bardzo dobrze w jego barach i klubach nocnych. Wreszcie, gdy będziesz tam przez jakiś czas, wejdziesz również do innych obszarów, takich jak Poble Sec i Sant Antoni (obecnie na grzbiecie fali) lub Poble Nou, aż dotrzesz do festiwalu Sants, labiryntu Horta lub patatas bravas w barze Tomás de Sarrià.

Ale dopiero wchodząc na Tibidabo i kontemplując miasto z góry, zrozumiesz, że wyjaśnienie nazwy tego wzgórza, które podał Twój przewodnik, jest całkowicie prawdziwe i że osiedlenie się w Barcelonie było prawdopodobnie najlepszą decyzją w twoim życiu.

* Andrea Tommasini jest Włochem, w Barcelonie jest od ośmiu lat. Jest rzecznikiem prasowym i menedżerem społeczności RocaEditorial.

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

- Przyjazd do Madrytu: kronika przygody - 22 rzeczy o Hiszpanii, za którymi tęsknisz teraz, gdy nie mieszkasz tutaj

- 46 rzeczy, które zrozumiesz tylko, jeśli jesteś z Barcelony - 30 rzeczy, które zrozumiesz tylko, jeśli jesteś zawodowcem z San Sebastian - Wiesz, że jesteś Galicyjczykiem, kiedy... - Zalety bycia Hiszpanem - Wszystko z humorem artykuły

W Barcelonie łatwo jest się poruszać

W Barcelonie łatwo jest się poruszać

Czytaj więcej