Galicyjska gwiazda gotuje w Poio
Jeśli jest taki moment w roku, w którym docenia się deszcz padający przez okno, to bez wątpienia jest to dzień Walentynki. Pocieszające jest przebywanie w dobrym towarzystwie, gdy zanurzasz się w tej mieszaninie tęsknota, dobre samopoczucie i zaduma spowodowane przez krople uderzające o szybę.
Ta mieszanka mieszanych uczuć skłoniła mnie do poszukiwania zimowej destynacji do tego raportu, w którym Wychodzenie na ulicę nie było absolutnie konieczne. Ale w końcu, ze względu na nieprzewidywalną galicyjską pogodę, ta podróż stała się trójkąt miłosny w którym Lorenzo zdecydował się odwiedzić prowincję Pontevedra w dniu 14, aby podzielić się swoją gastronomia i jej tradycja termiczna ze wszystkimi parami.
Otoczony awangardowymi oknami, przez które, zgodnie z „podejściem niszczycieli” INM, będą się przenikać nieśmiałe promienie słońca typowe dla miesiąca lutego. To wyróżniona gwiazdką przewodnika Michelin restauracja Pepe Vieira Camiño da Serpe. Lokalny współczesny i minimalistyczny zintegrowane z krajobrazem, w którym widoki na morze są dodatkową kolacją i gdzie kucharz Kanny Xose, przedstawiciel nowej kuchni galicyjskiej (a bynajmniej nie ultrafanatyk „nowoczesności”), odzyskuje te „produkty drugiej kategorii”, które kiedyś wyszły z kuchni, ale dziś wracają w końcu z siłą i smakiem – mam nadzieję – nigdy zostawić nas.
mistrz w pracy
Wieprzowina, sardynki, buliony... są ponownie odwiedzone przez cannae którzy ubierają je długo w kształt Couland Egg z aksamitem parmezanowym Arzúa lub Rock Mullets z wątróbkami z cebulą i krótkim bulionem z ich opiekanych głów. W końcu to te małe mruga do ziemi te, które składają się na esencję kuchnia zawsze tak związana z tradycją.
Pamiętaj, że jeśli zamierzasz opuścić wizytę na inną porę roku, kiedy Lorenzo nie będzie wtrącał się w Twoje romanse, może nie znajdziesz tych dań w jego walentynkowym menu (65,40 euro; również pod koniec tygodnia) . Ale nie rozpaczaj, na pewno Xosé Cannas wymyśliło inne kreacja oparta na sezonowej żywności znajduje się na rynku i bez wątpienia znajdzie się w każdym ze swoich menu. Menu bistro, składające się z przekąsek, dwóch dań i deseru (29 euro). Menu degustacyjne: pięć łyżek rosołu galicyjskiego, pięć dań i deser (65,40 euro). Menu gastronomiczne „Spacer po najdzikszej stronie Atlantyku”: przez dziewięć dań i dwa desery (84,85 euro).
Do bogatej galicyjskiej awangardy
Kiedy nie wiesz już, co zrobić, aby mieć intymna chwila, Najlepiej zanurzyć się w wodach spa w pobliskim Hotelu Carlos I Silgar (Sanxenxo), który oferuje walentynkowy wypad za 95 € (za osobę za noc), który oprócz specjalnego śniadania lub brunchu dla zakochanych obejmuje dostęp do dynamicznego basenu (dysze podwodne, dysze lędźwiowe, łóżka wodne itp.) oraz inspirowany Carlos I Spa Circuit m.in. przez łaźnie rzymskie.
Więc nie myśl już o tym, ucieknij do Pontevedra i spędź romantyczny weekend ze spa i menu z gwiazdkami Michelin za nieco ponad 200 euro. Nie martw się o Lorenzo, w Galicji zawsze jesteś mile widziany i nigdy nie musisz płacić za sztućce.
*Możesz być również zainteresowany...
- Pontevedra w 24 godziny
- Niezwykłe miejsca w Galicji
- Pięć rzeczy do jedzenia w Galicji (nie są to owoce morza)
- Walentynki 2013
Relaks w Pontevedra to jest?
Między wodami hotelowych gorących źródeł