Zwiedzaj Dublin ramię w ramię z tymi, którzy najlepiej znają jego ulice: bezdomnymi

Anonim

ludzie przechodzący przez most Half Penny Bridge w Dublinie?

inna wycieczka

Miasto ma wiele twarzy, tyle, ile odwiedzają go odwiedzający. Ale nie wszystkie z tych wizji są zwykle brane pod uwagę: niektóre nigdy nie są nawet znane. Wśród tych wyciszonych wersji być może najbardziej rażąca jest ta z bezdomni, bo paradoksalnie to oni najlepiej znają ulice metropolii.

Jednak w Dublinie postanowili położyć kres tej rzeczywistości za pomocą Tajne wycieczki , wizyty, w których oprowadzają turystów bezdomni dzielnice, które znają najlepiej, takie jak Smithfield, gdzie znajduje się wiele usług dla tej grupy.

„Dublin przeżywa narastający kryzys bezdomności. Oficjalne dane liczbowe ogromnie wzrosły w ostatnich latach, chociaż nie odzwierciedlają nawet rzeczywistej skali kryzysu : Nie obejmuje osób śpiących na bruku, surferów, którzy próbują odpoczywać w zatłoczonych i nieodpowiednich miejscach. Ani do ponad 160 000 osób oczekujących na mieszkania socjalne lub zagrożonych bezdomnością” – mówi nam Tom Austin, założyciel organizacji pozarządowej.

tajne wycieczki w Dublinie bezdomni

Shane w akcji

świadomy problemu, Austin niespodziewanie zainspirował się podróżą do Wiednia : „Po raz pierwszy zapoznałem się z koncepcją wycieczek prowadzonych przez bezdomnych, kiedy byłem w Wiedniu. Model zaintrygował mnie i chciałem wiedzieć, jak można go wykorzystać do wzmocnienia pozycji bezdomnych, dając im głos, rozwijając ich umiejętności i zarabiając na życie”.

„Po rozmowie z przewodnikiem firmy Wycieczki w cieniu , i powiedz mi pozytywny wpływ inicjatywy na samopoczucie i zdolność do ponownej integracji z miastem z tej grupy wiedziałem, że muszę przenieść pomysł do Dublina – wspomina.

W tej chwili twoim głównym przewodnikiem jest Shane, urodzony w Cork, który mieszka w Dublinie od 11 lat. „Odkąd zacząłeś z nami współpracować, Shane doskonalił swoje umiejętności opowiadania historii i jest podekscytowany możliwością ponownego nawiązania kontaktu ze społeczeństwem. po spędzeniu siedmiu długich lat w izolacji w świecie bezdomnych” – czytamy na stronie organizacji pozarządowej.

„Nadzieje Shane’a na przyszłość są kontynuować naukę i mieć miejsce, które można nazwać domem, gdzie może zabrać swojego syna, który mieszka w Cork, aby spędzić trochę czasu przed telewizorem”, kontynuuje historię tego przewodnika, którą usłyszało już 1400 osób od początku zwiedzania w grudniu 2018 roku.

„Nasi klienci pochodzą z całego świata, my też mamy wielu mieszkańców, którzy chcą zobaczyć Dublin z wyjątkowej perspektywy kogoś, kto nazwał te ulice domem . Oprócz turystów przyjmujemy również wiele grup szkolnych i firm, które chcą wywrzeć pozytywny wpływ i zaangażować się w jedno z najbardziej palących wyzwań społecznych Dublina, bezdomność ”- mówi Austin Traveller.es.

„Nasi przewodnicy doświadczają tej bezdomności, gdy zaczynają przechodzenie do samodzielnego życia. Naszym celem jest wyposażenie ich w umiejętności i pewność siebie do dzielenia się swoją historią, podczas gdy zarabiaj i oszczędzaj na przyszłość ”, kończy się.

Czytaj więcej