21 powodów, dla których kochamy kawę

Anonim

Dale Cooper już to powiedział, daj sobie filiżankę kawy

Dale Cooper już to powiedział: zafunduj sobie filiżankę kawy

Postawmy sprawę jasno: kochamy kawę. Robimy to przez cały rok, bez miary, ale teraz kochamy to (jeśli to możliwe) bardziej niż kiedykolwiek - gdy zimno narusza nasze poranki i nasze radości. Więc skurczyli się biedni. Uwielbiamy ciepło kawy w domu (kapcie, szlafrok i flanela), ale także dźwięk łyżek pierwszego o poranku batonika i jego małą rotację szklanek i filiżanek. Lubimy zdjęcia przy kawie, dedykowane wiersze i bardziej niż obaj lubimy Agenta Coopera i jego "cholernie dobra filiżanka kawy".

Lubimy to również z tych wszystkich powodów:

1) To nie jest modne.

Nie bardziej niż kiedykolwiek. Clooney zrobił z nas trochę poczwarkę, ale spójrz na Pinterest lub Tumblr. Ta dziwna dekada hipsterów i cwaniaków to dekada herbaty, a nie kawy.

2) Jest ciepło.

Czas też to ma. Ale dobra kawa – uwaga – musi być gorąca jak diabli.

poproszę gorącą kawę

Prawdziwe czarne złoto

3) Kawiarnie literackie.

Czy znasz jakąś literacką herbaciarnię? Dlaczego nie? Cóż, my, plantatorzy kawy, mamy historię: Café Gijón, El Teide czy El Europeo.

4) Herbata to kocia rzecz, więc kawa powinna być psiakiem.

A w Mantel & Cuchillo jesteśmy bardzo - ale bardzo - psami.

5) Likier kawowy.

Albo tajną broń wszystkich Galicjan na świecie.

6) Będziesz żył dłużej.

Według artykułu, który został właśnie zaprezentowany na Sesjach Naukowych Amerykańskiego Towarzystwa Kardiologicznego w 2013 roku: kawa podnosi ciśnienie krwi i oczyszcza naczynia krwionośne.

7) ** Chude, nie chcą twoich pocałunków .**

Gordito też nie, a kofeina pomoże ci – drogi czytelniku komputera – w zagonieniu tych dodatkowych lorzy.

8) Dobrze pachnie.

Pachnie tak cholernie dobrze...

9) To sprawia, że jesteś (trochę) bardziej dżentelmenem.

Kupowanie napoju jest trochę na twardo. Trochę bezpośrednio, trochę - Chodźmy do domu, dobrze? . Herbata to najbardziej bezpośredni sposób na bycie jego najlepszym przyjacielem (co dalej, babeczka?) . Kawa jest idealna.

10) Frank Sinatra pije kawę. Luis Bunuel też. Wes Anderson pije herbatę. Aby cię usytuować, mówię.

Synatra

Sinatra: nie bez mojej kawy

11) Norwegowie to mądrzy faceci.

I Finowie też, a przynajmniej tak mówi Tyler Brûlé (Monocle). Również, Finlandia i Norwegia To dwa kraje na świecie, w których spożywa się najwięcej kawy (12 kg na osobę rocznie).

12) Kawa i papieros, gliniana lalka. Przepraszam za gęstość humoru w nagłówku, ale jest tak: „kawa jest potężnym stymulantem perystaltyki”. Innymi słowy, silny środek przeczyszczający. Rozumiesz mnie.

13) To nie pozwala ci zasnąć.

Sen jest słaby.

14) Starbucks.

Pomimo ceny, pomimo Carrie Bradshaw, pomimo hipsterów, pomimo Starbucksa w Callao, pomimo kawy. Zgadzam się Starbucksowi: jest Wi-Fi, sofy są bardzo wygodne i przy wyborze dostawców przywiązują dużą wagę do sprawiedliwego handlu (Fair Trade Certified™). Aha, i Starbucks z Ortega y Gasset, który jest niebem.

Starbucks

Trzeba przyznać, że Starbucks jest sympatyczny

15) Kolumbia.

Kolumbia jest fajna: Barranquilla, Sony Croquet, Sofía Vergara, (część) Shakira i oczywiście kawa.

16) Och, prostata.

Wielki temat tabu. Cóż, codzienne spożywanie kawy może zmniejszyć ryzyko raka prostaty o 20 procent, według badań przeprowadzonych przez Instytut Karolinska w Sztokholmie. Jak fajna jest nazwa, eh: Karolinska.

17) Został zabroniony przez Papieża.

W szczególności papież Klemens VII w 1600 r., kiedy przybył do Włoch sprowadzony przez weneckich kupców. Czy możesz sobie wyobrazić papieża zakazującego herbaty? Dlaczego nie?

Papież Klemens VII

Co zamierzałeś, Klemens VII? CO?

18) Pochodzenie: szalona koza.

To jest, przyjaciele, pochodzenie kawy. Pozwólcie, że wyjaśnię: najbardziej rozpowszechniona legenda mówi, że etiopski pasterz o imieniu „Kaldi” zaobserwował, jak jedna z jego kóz oszalała i stała się niebezpieczna po zjedzeniu owoców dzikich krzewów zwanych „bunnus”, dziś znanych jako “drzewa kawowe”.

19) Macchinetta.

Dużo Eamesa i Dietera Ramsa, ale zobaczmy projektantów. Czy widziałeś coś piękniejszego, doskonałego, wiecznego i funkcjonalnego niż “Mokka Ekspres” ? Został wynaleziony przez Alfonso Bialetti i jego firma Bialetti nadal go produkuje.

20) Mam nadzieję, że na polu pada kawa.

niech spadnie ulewa juki i herbaty,

z nieba jarina białego sera,

a na południu góra rzeżuchy i miodu, oh, oh, ohohoh, mam nadzieję, że pada kawa.

21) To dobrze.

*** Możesz być również zainteresowany** :

- Porozmawiajmy o kawie

- Księgarnie w Madrycie, gdzie można zanurzyć babeczkę

- Mapa dobrego życia

- Wszystkie przedmioty obrusowe i noże

Kawa

Cały rytuał, forma zalotów i czyste szczęście

Czytaj więcej