Restauracja tygodnia: Dos Palillos

Anonim

Restauracja tygodnia Dos Palillos

Azjatycki bar zrodzony z wnętrzności El Bulli

dwie pałeczki przyszedł do Barcelona dekadę temu jako powiew świeżego powietrza. Azjatycki bar zrodzony z wnętrzności El Bulli i lat podróży, nauki i badania kuchni orientalnej. Stamtąd Albert Raurich stworzył swój własny wszechświat, dyskurs inny od innych, który dziesięć lat później wciąż jest ogromnym sukcesem.

To, że Raurich ma ogromny talent, jest niepodważalnym faktem. Jest nauczycielem, itamae żyjący w umyśle katalońskiego kucharza, chociaż jego perfekcjonizm, zamiłowanie do szczegółów i jego delikatność nie zawsze odzwierciedlają się w Dos Palillos tak bardzo, jak niektórzy z nas by chcieli.

Ale to jest biznes i wygląda to tak: Dos Palillos co wieczór zapełnia swój bar, bo oferuje przystępne i bezpośrednie azjatyckie zanurzenie, które pozwala mu kontynuować tworzenie z wolnością.

Restauracja tygodnia Dos Palillos

Własny wszechświat Alberta Rauricha

bo to prawda ta dwoistość współistnieje w Dos Palillos: z jednej strony jest to bar – nazwijmy go łajdakiem, bez względu na to, jak nienawistne może być dla nas określenie – gdzie obsługuje się „zwykłych podejrzanych”: gyozas, japo-burgery, pierogi... Bez wątpienia bogaty i satysfakcjonujący. Niekonsekwentna i dobrze przygotowana kuchnia, która zadowoli pospieszne podniebienia.

Ale z drugiej strony Dos Palillos oferuje: ten kryty azjatycki bar, ten ołtarz w kształcie litery U, gdzie gromadzą się wielbiciele kuchni azjatyckiej. Tam Raurich i jego zespół wyzwalają – choć czasami nieco nieśmiało – swój talent. Dojrzewanie i solenie, robaty lub japońskie grille, niemożliwe sushi, kaiseki touchs... Nie jest to miejsce do szukania japońskiego prawosławia, ale do odkrywania jego prawdziwego i autentycznego ducha to atakuje wszystkie przygotowania. Delikatność, estetyka i smak.

W menu, połączenie różnych stylów, z zapadającymi w pamięć daniami, takimi jak anchois okizuke, nigiri z mątwy z kawiorem z osetry i kulistą ikrą z łososia, okoń morski narezushi, krab chawanmushi czy legendarny już kantoński podgardle iberyjski, serwowany przez samych miejscowych szefów kuchni pod kierunkiem Tamae Imachi , idealna gospodyni, hojny i miły i mądry umysł odpowiedzialny za wina i sake, i Takeshi Somekawa , niezbędny i niewzruszony giermek w kuchni.

Dos Palillos to jedno z największych odniesień kuchni azjatyckiej w Hiszpanii. Albert Raurich gra jak mało kto inny między Wschodem a Zachodem i choć być może stracił trochę tej magii w odniesieniu do swoich wczesnych lat – a może jest tak, że wszystko nas trochę mniej zaskakuje – Nadal jest wspaniałą propozycją i jedną z najważniejszych restauracji w Barcelonie.

Raurich, teraz, gdy jego firma ma już dekadę, obiecuje zmiany, które zastąpią popularny bar i to Pozwolą ci zagłębić się w ten własny wszechświat. Czekamy na to.

Restauracja tygodnia Dos Palillos

Biznes obiecuje zmiany

Czytaj więcej