Rzym to palindrom: list miłosny do miasta

Anonim

Rzym to palindromowy list miłosny do miasta

Tutaj każdy powinien mieć swoją historię do życia

Rzym To miasto, w którym każdy powinien mieć przynajmniej jedną historię do przeżycia, do zapamiętania, do opowiedzenia. Niesie ze sobą doskonały palindrom i widziany z lustra staje się miłością. Czy ci, którzy nadali jej nazwę, zrobili to celowo?

Jesteś w Rzymie i nie jesteś sam, towarzyszą ci świątynie utraconych wyznań, senne starożytne kamienie, odbicia Tybru i tysiące bezwładnych kotów, które swobodnie miauczą na ulicach.

Wyda ci się, że wszyscy ich starożytni bogowie obserwują cię i chronią przed chmurą w kształcie Luperki, wilczycy, która wykarmiła braci bliźniaków, którzy założyli miasto. I może tak być. Rzym wita Cię swoimi kalderowo-pomarańczowymi fasadami i małymi wewnętrznymi dziedzińcami ozdobiony doniczkami z tysiąca różnych zieleni i od czasu do czasu klasycznym posągiem.

Rzym to palindromowy list miłosny do miasta

Jego pomarańczowe fasady i tysiąc różnych zieleni

Skazany na wieczną piękność Rzym jest także swoim własnym wszechświatem. Z jego wiecznym włoskim powietrzem jest w stanie uwolnić najbardziej nieznane i niekontrolowane doznania nadmiernie wrażliwi ludzie.

Jak nie można sobie wyobrazić wygnanego Rafaela Albertiego siedzącego na jednej z ławek w Kościół Santa Maria in Trastevere i myśląc o jego upragnionym Cádiz del alma? Jak się nie ekscytować podczas przekraczania Most Świętego Anioła po raz pierwszy? Jak nie przeklinać, że podróże w czasie nie istnieją, abyś mógł cofnąć się do swoich imperialnych czasów i odkryć, czy byłbyś niewolnikiem, czy patrycjuszem?

We wszystkich miastach mieszka dusza, która bije nieustannie, a dusza Rzymu bije w rytm tego, który znany jest z tego, że był epicentrum świata. Podczas skurczu pokaże ci monumentalne miasto sprawi, że poczujesz się częścią jego mitologii, historii, budynków i kolumn. Wszystko lub prawie wszystko, co znasz jako kulturę, zaczęło się tam, wiele metrów pod twoimi stopami.

Jego rozkurcz przedstawi Ci najbardziej nieoficjalną część miasta, poetów, rzemieślników, „trasteverina”, sekret, gastronomia, popularność. Przyzwyczaj się do jego rytmów.

Rzym to palindromowy list miłosny do miasta

Najpopularniejszy Rzym urzeka

Rzym nie pozwoli odpocząć ani tobie, ani twoim zmysłom. Od samego rana miasto rzuca się na Ciebie intensywnym zapachem perfekcyjnie wykonanej kawy , uwodząc nawet tych, którzy, jak ten, kto podpisuje te słowa, nie są w stanie cieszyć się tym napojem.

Powoli, Po ulicach przeniknie aromat świeżej bazylii i pieców opalanych drewnem i twój system węchowy. Do tego czasu będziesz zagubiony i będziesz mógł myśleć tylko o jedzeniu. „città” staje się tańcem zapachów, z których prawie zrezygnowałeś, a które zamiast tego czekały na Ciebie siedzącego na tarasie jakiejś uroczej restauracji zatłoczonej wyrazistymi Rzymianami i głodnymi turystami, którzy odzyskują siły przed kontynuowaniem spaceru brukowane uliczki w kierunku rynek Campo de' Fiori.

Teraz twoja kolej, aby być częścią miasta, więc jedz pizzę, makarony i dużo lodów, nawet jeśli jest zima i masz zmarznięte ręce i uszy. Odwiedź Watykan i wyobraź sobie niemożliwe i przypadkowe spotkanie z Jude Law i jego białym dresem w The Young Pope. Jeśli masz wystarczająco dużo czasu, spędź wiele godzin w Kaplicy Sykstyńskiej.

Poczuj się maleńki i absurdalny, gdy twoje oczy po raz pierwszy padają na Koloseum i zacznij być świadomy swojego rozmiaru oraz tego, że gladiatorzy i bestie walczyli właśnie tam. Kup sobie jednorazowy aparat i zamień swoją wizytę w wyjątkowe pocztówki. Wybierz się na nocny spacer przed Fontanną di Trevi i narzekać, że nie możesz go zobaczyć ze względu na liczbę turystów, nawet jeśli jesteś jednym z nich.

Rzym to palindromowy list miłosny do miasta

I poczuj się mały przed jego ogromem

Wybierz się na wycieczkę z przewodnikiem po **podziemnym Rzymie** między katakumbami, podziemnymi bazylikami i kościołem kapucynów Santa Maria della Concezione , ozdobiony ponad 4000 szkieletami starożytnych mnichów. Niech tam porozmawiają o opuszczonych bogach starożytnych cywilizacji i ich „zbiegach okoliczności” z niektórymi mitami obecnych religii.

Przejdź się po Forum Romanum, próbując rozwikłać wszystko, co się tam wydarzyło. Wymień wszystkie zbłąkane koty, które znajdziesz. Udaj się na Piazza Navona i dołącz do zgiełku jego restauracji, sprzedawców rzemiosła, artystów portretowych, karykaturystów i spontanicznych muzyków. Niech syndrom Stendhala zapanuje jak azjatycki turysta w La Grande Bellezza w Sorrentino.

Co więcej, przeżywa miasto z tymi samymi sprzecznymi emocjami, co Jep Gambardella, bohater tego samego filmu. Czy wszystkie „turyści” zawsze i na zawsze, a czasami chcesz uniknąć.

Rzym tętni życiem i niezależnie od tematów, które może poruszyć, jego wpływ jest taki, że może obrazić każde miasto. Zapewniam, że w pewnym momencie wizyty uczucie, że nie możesz bez niej żyć, ogarnie cię i będziesz chciał tylko pozostać w jej wszechświecie.

Jeśli to wszystko nadal dla Ciebie za mało, możesz kontynuować zwiedzanie miasta wykorzystanie kina i literatury jako inspiracji.

Dlaczego nie pójść na przykład śladami Audrey Hepburn i Gregory'ego Pecka, ze skuterem lub bez, w rzymskie wakacje? Lub delektuj się tymi samymi pysznymi daniami z makaronu, co Julia Roberts w Jedz, módl się, kochaj. I nawet, możesz sprawdzić, czy wśród jego ulic jest jeszcze coś z Dolce Vita Rzymu Felliniego? , choć zapomnij o nocnych kąpielach w Fontana di Trevi. To działa tylko wtedy, gdy jesteś Anitą Ekberg.

Jeśli pisanie podróży jest częścią twoich przygotowań przed wyruszeniem w dowolne miejsce, masz szczęście. Roma jest stałą divą i muzą dla wielu pisarzy. Federico García Lorca zadedykował mu wiersz zatytułowany Płacz w kierunku Rzymu a Rafael Alberti opublikował zbiór wierszy pt Rzym: niebezpieczeństwo dla spacerowiczów w którym opowiada o latach spędzonych tam na wygnaniu.

Stendhal ze swojej strony sumiennie eksploruje miasto, które odnalazł w drodze do Spacery po Rzymie . Również Javier Revert, dużo bardziej aktualny, opowiada swoją wizję miasta w rzymska jesień . Być może, gdy wrócisz do swojego przyziemnego życia, poczujesz również potrzebę napisania czegoś o tym. Zrób to.

Rzym to palindromowy list miłosny do miasta

Święta w Rzymie

I nie martw się, jeśli czujesz się smutny, kiedy wychodzisz, że nie masz wystarczająco dużo czasu. Bez względu na to, jak bardzo się przygotujesz i nawet jeśli spędzisz blisko wieczności wędrując przez historię i czas, nie ma sposobu, aby poczuć, że widziałeś wszystko, co to miasto ma do zaoferowania. Pamiętaj, Rzym jest cudowny i wieczny.

Czytaj więcej