Nowy trend w zdjęciach z podróży to przeciwieństwo „selfie”

Anonim

dziewczyna leżąca na podłodze jak martwa obok klauna

Przed „selfies” zrób sobie STEFDIE

Ciało spadające ze schodów katedry. Dziewczyna twarzą do ziemi, za facetem robiącym zdjęcie z Popeye. Albo z głową w fontannie i rozłożonymi nogami. To wspomnienia, które lubi zabierać ze sobą. STEFODY z jego podróży: pejzaż miejsca i jego płaska sylwetka na tle asfaltu , jakby nagle zawalił się podczas zwiedzania.

„Zdjęcie STEFDIES to moment uchwycony w czasie” – opowiada artysta po serii zdjęć. Żadne ze zdjęć nie było z góry przemyślane , mają określone ustawienie lub mają akcesorium. Nie ma przygotowań. Wszystkie obrazy STEFDIES pojawiają się spontanicznie w moim codziennym życiu ", w Stanach.

Z tych wszystkich powodów artystka wyjaśnia Travellerowi, że jej obrazy są anty-selfie. „Selfie ma kontrolowane warunki, określone oświetlenie, makijaż, fryzurę i rodzaj ubioru, a także skupia się na indywidualnej osobowości; jest to obraz sztuczny i zmanipulowany, zniekształcony w celu osiągnięcia pożądanego efektu. STEFDIES to biegunowe przeciwieństwo : Mam tylko jedną możliwość zrobienia zdjęcia, a jeśli nie, to takie jest życie – mówi nam.

Wiadomość, którą chcesz przekazać za pomocą tego działania? To rzeczy zdarzają się tylko raz , którego nie można przygotować i powtórzyć, i powtórzyć jeszcze raz, jak te doskonałe zdjęcia które wszyscy chcemy robić na wycieczkach. „Staram się uchwycić to uczucie, to ulotne poczucie życia i jego nietrwałości na moich zdjęciach”.

W rzeczywistości sam performance służy niemal jako uważność, jako ćwiczenie pełnej uwagi: „Ja jako artysta i jednostka zmuszam się do robienia tych obrazów w najbardziej niekomfortowych sytuacjach, ponieważ pozwala mi to fizycznie, psychicznie i emocjonalnie uczestniczyć w Czas uchwycić chwilę w czasie. Muszę w pełni zaangażować się w bycie „w tej chwili” aby uzyskać tę szansę”, zastanawia się. Tak bardzo, że twierdzi, że pamięta każdą z wykonanych STEFDIES. "Zaufaj mi, bardzo trudno jest NIE być obecnym, gdy jesz brudem do góry nogami ”, zapewnia z uśmiechem.

Więc zachowuje czujność podczas występu, ale jak reagują ludzie wokół niej, gdy nagle upada na ziemię? "Naprawdę, To zależy od miasta i kultury, w której robię zdjęcie ", Wyjaśnić. “ W Paryżu nikt nie zauważył , bo po prostu założyli, że jestem szalonym artystą, który kochałem, ponieważ pozwalał mi wędrować po całym mieście i robić niesamowite zdjęcia. Martwi mnie jednak to, że gdybym naprawdę upadł, bo coś mi się stało, czy ktoś by mi pomógł? Tylko pięć razy przez cały czas, kiedy robiłem STEFDIES, ktoś przyszedł mnie zapytać, czy wszystko w porządku. ”, wspomina. I robi serię od około ośmiu lat, w sumie około 1000 zdjęć - choć ostatecznie tylko kilkaset jest naprawdę przydatnych dla twórcy-.

Duża część jego pracy trafia do sieci, a są już tacy, którzy poszli w jego ślady pod hashtagami, takimi jak #stefdies. “Właściwie wiele nie przyjmuj prawidłowej postawy, ponieważ to wymaga twarz jest całkowicie płaska na ziemi (nie z boku), ale większość ludzi nie lubi, gdy ich usta dotykają paskudnych przedmiotów na podłodze… i słusznie.

Oczywiście nie ma znaczenia, jak wiernie odtworzysz postawę: dla artysty ważne jest Baw się i angażuj w ten proces. „Nie bój się wyglądać głupio i pamiętaj, aby zachować jak największe bezpieczeństwo” – radzi.

A jeśli nie masz ochoty zamieniać swoich selfie na STEFDIES, nie martw się, ona nadal będzie robić to za Ciebie. „Chcę nadal tworzyć obrazy, które pobudzają wyobraźnię i przynoszą radość widzowi. Chcę również kontynuować produkcję zdjęć, które są odpowiednie dla wieku i włączające. Na przykład, wiele grup szkolnych śledzi serię STEFDIES, ponieważ uważają, że jest to dobre narzędzie do nauczania nastolatków, że istnieją alternatywy dla perfekcjonizmu selfie i kultury online. STEFDIES zaprasza wszystkich do udziału i nie dba o jego status ani doskonałość” – wyjaśnia.

I podsumowuje: „Mam nadzieję, że STEFDIES promuje ideę, że ' wszyscy jesteśmy idealni dokładnie tak jak jesteśmy i nie powinniśmy niczego zmieniać ”. Nie czekaj na idealny moment lub idealne „ujęcie”; po prostu bądź sobą, a samo to wystarczy, a na koniec niesamowicie interesujące”.

Czytaj więcej