W pokoju Lewa Safari Camp, Kenia: miłość (też) była tym

Anonim

Lewa Safari Camp Romantyczny plan do zapamiętania

Lewa Safari Camp: romantyczny plan do zapamiętania

Albo poszukajmy Out of Africa. Obraz Denysa Fincha Hattona przybywającego niezapowiedziany na farmę Karen Blixen (aka Isak Dinesen), przepraszam, to była miłość . Karen opowiadająca historie przed ogniem była miłością. Karen odsuwająca na bok słomkową grzywkę, gdy spała w bujanym fotelu, była miłością. Denis myjący włosy nad rzeką był miłością . Miłość lub jej otoczenie, kogo to obchodzi. Niczego z tego nie można było zamieszkać w innym miejscu, bo w Kenii wszystko jest coraz lepsze. Wszystko jest dziksze, bardziej ekstremalne i zdecydowanie bardziej romantyczne.

Sam decydujesz o swojej trasie w Lewa Safari Camp

Sam decydujesz o swojej trasie w Lewa Safari Camp

Romantyzm może być wszędzie, bo nie jest miejscem, a energią, ale jeśli mamy poszukać romantycznego pokoju, to musimy pojechać do Kenii. Przykro nam uciekać się do kliszy filmu Meryl Streep Tak Roberta Redforda : ten magazyn nie zasługuje na tak łatwe frazesy. Ale każdy temat pociesza. Dzięki temu filmowi, o którym marzyliśmy Kenia . Podróżując tam, widzimy, że rzeczywistość jest jeszcze bardziej niezwykła, choć nie ma już klubów dżentelmenów, które mogłyby szokować.

Czysta Kenia

Czysta Kenia

Ten kraj jest usiany pokojami, które wydają się wymyślone, aby opowiadać historie lub ich słuchać . Prawie każdy przydałby się mówić o romantycznych pokojach, co powinno być zrobione w tej chwili; ale nie bądźmy niejasni w podwójnym znaczeniu: leniwy i rozproszony. Miejmy konkret. W Kenii jest pokój, który obejmuje tysiące osób, które… sprawi, że Karen i Denis spojrzą na nas z zazdrością . Teraz ich kolej.

To jest w Lewa Safari Camp. To jeden z wielu obozów w parkach przyrody w kraju. Oto kwiecisty fakt: Książę William z Anglii oświadczył się tutaj Kate Middleton . Mówiliśmy już, że to kwiecisty fakt. Znajduje się w Lewa, Konserwatorium Dzikiej Fauny; brzmi jak muzyka i to nam nie przeszkadza. To, co robi się w tych rezerwatach, to ochrona dzikiego zwierzęcia, nosorożca, tak prostego i istotnego. Pierwotnie był to dom dozorcy nosorożca . Dziś oryginalny dom jest głównym budynkiem hotelu, w którym można spędzić popołudnia czytając, dyskutując o emocjach dnia i oglądając ogień w kominku. Nosorożec żył swobodnie na tych 2000 hektarach i był tak dobrze chroniony, że cała posiadłość została poświęcona zwierzęciu. Dobudowano budynki i stał się hotelem. Dziś jest wzorem do naśladowania w zrównoważonym rozwoju i zaangażowaniu na rzecz społeczności. Należeć do Kolekcja Elewana , ale przestańmy mówić o danych korporacyjnych, zawsze antyklimatycznych. Wróćmy do miłości i jej otoczenia.

Nosorożce w Lewa Safari Camp

Nosorożce w Lewa Safari Camp

Apartament w Lewa Safari Camp jest dokładnie tym, co wyobrażamy sobie, gdy podróżujemy do apartamentu w dobrym obozie. Zapewnia, że rzeczywistość odpowiada fantazjom . Niespodzianki są niepokojące. Ten apartament jest romantyczny, ponieważ jest odległy, prywatny, prosty i piękny, wymagania jakie takie miejsce prosimy. W Kenii jest wiele podobnych. Ale wybraliśmy Lewa Safari Camp, ponieważ Karen i Denys by się podobały, chociaż nie jest zbyt blisko wzgórza Ngong.

W apartamencie tego obozu? jest łóżko z moskitierami (są komary, bo to Afryka). Nie ma szafek, telewizorów, iPadów, szafek barowych . Jak egzotyczne jest wszystko. Jeśli chcesz vinazo, poproś o to. Ale uważaj, nie ma telefonu. Będziesz musiał użyć walkie i ten moment trafia natychmiast do albumu wspomnień mentalnych. W Kenii dają latarkę do użytku w nocy, ponieważ w nocy nie ma światła, tylko gwiazdy. W apartamencie znajduje się ganek z fotelami i krzesłami, z którego widać… Nic nie jest widoczne. Nie ma światła, nie ma budynków, nie ma ludzi. Istnieje czystość, cisza i ciemność, których być może nie widzieliśmy od dziesięcioleci. Podróżowanie było właśnie tym: oglądaniem tego, czego nie widzimy.

Miłość w Lewa Safari Camp

Miłość w Lewa Safari Camp

Noce w Kenii są bardzo ciemne. Są dziwne i niezidentyfikowane odgłosy . Miło jest mieć kogoś w pobliżu, pod moskitierą, bo lepiej odpędzić strach, niż próbować znaleźć zwierzę, które go produkuje. W Kenii noce są krótkie, bo wstaje się wcześnie, a wschody słońca są zawsze romantyczne. Warto wybrać się na safari z jeszcze sklejonymi oczami i po kenijskiej kawie. Dni urywają się w hotelu leniwymi chwilami. Większość podróżnych nie może pomóc, ale zabierze ze sobą książkę Isaka Dinesena. Dlaczego tego unikać? Na tym obozie są zdrowe obiady z śródziemnomorskim posmakiem, **basen (każdy romantyczny plan tego potrzebuje)**, sofy, na których można spędzić godziny i koktajle na koniec dnia.

Nie przegap basenu?

Nie przegap basenu?

I zwierzęta. Gdzie zostawiamy zwierzęta? W szkołach powinni przygotować nas do oglądania takich zwierząt. Wiemy o bawołach, o słoniach, ale są też takie, o których myśleliśmy, że istnieją tylko w filmach animowanych. Tutaj też są brązowe rzeki, które wyglądają jak kosmici. W Kenii wydaje się, że właśnie stworzyli świat, że wytwórnia wciąż istnieje i zaprosili nas na swoją premierę . To romantyczne, bo zapada w pamięć. Biblijne rzeki Kenii są zawsze pamiętane. Również śniadania na koniec spacerów i czas spędzony wpatrzony w horyzont na ganku pokoju. Nagle w oddali pojawia się słoń i jesteś tam, owinięty szalem, z kimś w pobliżu i nagle wszystko układa się na swoim miejscu i podróże są takie i miłość była taka. Isak, Denis: Dzięki za wszystko, ale teraz nasza kolej.

Niezapomniane noce w Lewa Safari Camp

Niezapomniane noce w Lewa Safari Camp

Czytaj więcej