Rzeczy, które zrozumiesz tylko wtedy, gdy jesteś „z prowincji” i mieszkasz w Madrycie

Anonim

Wszyscy tam byliśmy, ponieważ… kto jest z MadrytuMadryt

Wszyscy tam byliśmy, ponieważ... kto jest z Madrytu-Madrytu?

1. METRO. Nieunikniona procedura . Są tacy, którzy marzą o nim podczas pierwszych dni w stolicy. Nawet z możliwością znalezienia miłości między przeładunkiem a przeładunkiem. A w chwili, gdy się zatracasz... ten chrzest ognia wydaje się to nieuniknione i z którego wychodzisz o wiele mądrzejszy i bardziej pewny siebie.

dwa. KONCEPCJA BLISKO / DALEKO . Coco już to wyjaśniła na Ulicy Sezamkowej, ale tutaj zreinterpretujesz koncepcję . Bliskie i dalekie dzieje się w zależności od liczby środków, których musisz użyć, aby się poruszać, stopnia lenistwa lub oceny wszechświata. W podsumowaniu, jeśli powiedzą ci blisko, bądź podejrzliwy, a jeśli powiedzą ci daleko, weź szczoteczkę do zębów.

3. ILUZJA WIDZENIA WIEŚNIAKA. Tak, chociaż na swojej ziemi go nienawidzisz, kapitał bardzo dużo łączy i nieumyślnie znacząco poprawia relacje międzyludzkie . Przytul go mocno, abyś miał czas go zignorować po powrocie do swojego miasta.

Cztery. KANAPKA Z KAŁAMARNI OD PLAZA MAYOR . Klasyk, przez który przechodzi każdy, nawet jeśli nie znosisz kalmarów, a ciasto wywołuje alergie. Posmakujesz tego musisz to zrobić . Lepiej, jeśli towarzyszysz mu kilkoma stroikami.

5.**KONCEPCJA TRZCINY**. W naszej geografii są miejsca, w których w tym 'trzcinowy' nie ma miejsca dla połowy z nich… ale tutaj są tak dobrze rozplanowani, że nie ma sensu się kłócić. Poproś o drugą rundę.

Madryt Madryt Madryt... jest synonimem cañas

Madryt, Madryt, Madryt... jest synonimem cañas

6. CENY. Ostrzegą Cię przed jego szalonym charakterem, a prawda jest taka, że będziesz mógł to zweryfikować, gdy tylko postawisz stopę w Willi. wynajmiesz , wypijesz kilka win, zrobisz zakupy i przyłożysz ręce do głowy. Więc cały czas dopóki nie odkryjesz alternatywnej mapy Madrytu tańszy, który wydaje się istnieć tylko wtedy, gdy zapłacisz za rok zmętnienia.

7. BALKONY. Po co cię chcę? Prawdą jest, że prawie nie ma miejsca na krzesło, nie wspominając oczywiście o stole, a jeśli chcesz z nich skorzystać, będziesz musiał zakraść się z profilu i poddać ścisłej diecie, ale hej... Co oni będą mieli, że wszyscy tego chcemy?

8. ŚCIANY PAPIEROWE . Albo ekshibicjonistyczny nawyk słuchania (nieumyślnie) wszystkiego, co sąsiad robi, mówi, a czasem myśli. To prawda, mury Madrytu wiedzą wszystko . A jeśli Ty też masz szczęście być w malownicza zagroda będziesz wiedział znacznie więcej niż oni.

9. PARALIŻ PRZED AUTOBUSAMI . No dobrze, metro ma swoje… ale co z tą niezrozumiałą siecią miejskich autobusów, która nigdy nie wie, gdzie się zaczyna i gdzie kończy? Twoi przyjaciele z Madrytu nauczą Cię, że 73 jest Twoje i nie możesz już tego zmienić . Ogólnie rzecz biorąc, zapobieganie jest lepsze.

10. Bałagan „EMES” . M30, M40, M45 i nie tylko, enigmatyczny M50 . To bez liczenia promieniste, peryferyjne, medisferyczne i wiele innych nitek tego motka asfaltu, który otacza stolicę. I w tym planie. Nic tak nie radzi sobie z tematem jak GPS, ale pamiętaj, że do poziomu eksperta dociera się tylko wtedy, gdy jeździsz sam i bez danych.

Balkony Madrytu

Balkony Madrytu: wszyscy tego chcemy, nawet jeśli nie ma miejsca na krzesło

jedenaście. MIT PROSTEJ CZŁOWIEKA . Zdecydowanie zagrożone wyginięciem w centrum Madrytu. Wszyscy o tym słyszeliśmy, ale nie mamy prawie żadnych danych wizualnych. Nie chodzi o to, że narzekamy, nie, **to, że chcielibyśmy wiedzieć, gdzie się zatrzymują**.

12. EKOLOGICZNA GORĄCZKA . Bardzo modne, bardzo modne i bardzo drogie. Lubimy płacić podwójnie za pomidora, który, poza mówieniem, wydaje się robić wszystko, i przybieramy twarz, która smakuje jak coś, jakby nasze życie naprawdę od tego zależało. To faktycznie minie, jak ocieplacze na nogi i naramienniki, i wrócimy do równie ekologicznego świata, ale za połowę ceny.

13. dzwonki sylwestrowe. Dobra wymówka, by dać sobie kąpiel tłumów, której nie dałeś sobie w San Fermin, w San Lorenzo i podczas obchodów swojego miasta. Coś w rodzaju gwiazdorskiego życzenia, kiedy spędzasz swoje pierwsze Święta Bożego Narodzenia w Madrycie, ale na szczęście tęsknisz za nim z 12 winogronami i tym samym zostawiasz miejsce dla następnej partii przyszłych Madrilańczyków.

14. STEAKHOUSE . I rzemieślnicze sklepy z frytkami i sklepy z piklami. Wszechświat do odkrycia, który zwykle odkrywasz o dziewiątej rano , kiedy twój kac zaczyna osiągać numer 9 w skali Richtera.

piętnaście. MALASAÑA NIE JEST TYM, JAKA BYŁA . Albo o to chodzi jakakolwiek inna okolica? uważasz, że jest modne. Chodzi o to, że się spóźniłeś. Nawet jeśli uznasz to za najfajniejsze miejsce w mieście, zawsze znajdzie się Madrilenian, który to zapamięta kiedy jeszcze nie stracił swojej istoty (RIP Mercado de Fuencarral).

BoaMistura w La Latina

La Latina, sąsiedztwo wszystkich

16. KREATYWNY PARKING . Jeśli w szkole nauki jazdy trudno było Ci zaparkować z małymi lusterkami i naklejkami, Madryt daje drugą szansę . Będziesz mógł wepchnąć swój samochód w miejsca, na które w prowincjach spojrzałbyś z alarmem patentowym. Tutaj auto wpasowuje się w krajobraz i zasługuje na manewry.

17. JĘZYK . tak kochani, mamy akcent , nawet jeśli jesteśmy w stanie przysiąc na mauzoleum naszych przodków, że nie... Mamy to! I więcej niż jeden. Doskonały kompas językowy, który pomaga nam nawigować bez popełniania błędów w północ, południe, wschód i zachód Ze stolicy.

18. TU NIE MA PLAŻY . Nie ma takiej potrzeby. Chociaż w najbardziej wybuchowe lipcowe popołudnie bardzo za tym tęsknisz, prawda jest taka, że tarasy, dachy, dobra atmosfera i rzeka, której nikt nie pamięta, uzupełniają ten brak. W sumie nie, nie ma plaży, ale jak jest promyk słońca emigrujemy do Walencji jakby nie było jutra.

Kapelusz

Niebo nad Madrytem

19. IDIOSYNCRASY SĄSIEDZTWA . I jego estetyczny sposób wyrażania tego. Na prowincji wszyscy dużo wyjeżdżamy i łatwo się miesza; tutaj, nie będąc klasą, każde plemię ma swoje siedlisko . Nie zobaczysz głośnego psiego fletu w dzielnicy Salamanca ani hipstera **szczęśliwie opuszczającego Malasañę**. Ty jednak, ze swoją magiczną peleryną prowincji, możesz spokojnie chodzić po wszystkim i we wszystkim będziesz mile widziany. 20. GOŚCINNOŚĆ . To prawda: nigdy nie będziesz w stanie podzielić się intymnymi wspomnieniami ze szkoły ze swoimi przyjaciółmi w Madrycie, ale prędzej czy później usłyszysz je tak wiele razy, że z Madrytu poczujesz się bardziej niż same koty . Zreasumowanie: stolica chwyta, nie osądza i zaprasza do odkrywania swoich nieskończonych możliwości , który jak zobaczysz za niedługo będzie Twój.

Wszystko, co widzisz, jest TWOJE

Wszystko, co widzisz, jest TWOJE

*** Możesz być zainteresowanym także tym...**

- Trasa zabytkowych tawern Malasaña

- 57 rzeczy, które zrozumiesz tylko, jeśli jesteś z Madrytu

- Madryt z 20 latami vs. Madryt z 30 latami

- Strona B La Latina

- Jak zachowywać się w Malasaña

- Jak zachowywać się w Barrio de Salamanca

- Jak zachowywać się w La Latina

- Madryt z lupą: Fish Street

- Madryt ma to zjeść: sześć nowych restauracji z własną nazwą

- Matowy Kwadrat

- Ulica Gabriela Lobo

- ul. Nowicjatu

- ulica Villalar

- ulica Rue

- Najlepsze restauracje z hamburgerami w Madrycie - 13 najlepszych brunchów w Madrycie

- Przekąska w Madrycie

- 100 rzeczy o Madrycie, które powinieneś wiedzieć

- Wszystkie informacje o Madrycie

- 25 zdjęć, które sprawią, że poczujesz się szczęśliwy mieszkając w Madrycie tej wiosny

- Powiedz mi, jak się masz, a powiem Ci, w której dzielnicy Madrytu powinieneś mieszkać

- Mapa celna gastronomii Madrytu

- Dwa rynki, które zdominują Malasañę: Barceló i San Ildefonso

- Najlepsze brunche w Madrycie

- Najlepsze pizze w Madrycie?

- Najlepsze krokiety w Hiszpanii

- [Madryt: wermut dzwoni

  • Strona B La Latina](/urban-trips/articles/the-b-side-of-la-latina/4489)

    - Najlepsze gulasze w Madrycie

    - Wszystkie artykuły Marii Bayón

Czytaj więcej