Pocztówka z Santa Pola

Anonim

Latarnia morska Santa Pola Alicante

Pocztówka z Santa Pola

Tysiące pieśni mew, przenoszenie się rybaków czy sól, która tu tworzy swoiste DNA. Wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego znajdują się miasta, w których można poczuć morskiego ducha, którego szukaliśmy, ale niewiele z nich można porównać z Santa Pola. Ponieważ w tej enklawie na południe od miasta Alicante, że Hiszpania tak „sierpniowa”, czyli nasza, jest mieszana z najlepszymi opcjami natury, plaż i gastronomii, jakie ma do zaoferowania Costa Blanca.

Baza osady rzymskiej, z której dziś emanuje część jej historycznego dziedzictwa, Santa Pola została zapomniana na łasce pobliskiego miasta Elche dzięki czemu stał się strategicznym bastionem przeciwko atakom piratów berberyjskich. Po odzyskaniu niepodległości w 1812 r. ta skromna warownia połączyła rozkwit działalności solnej z ekspansja floty w związku z boomem turystycznym lat 60-tych.

Łódź w porcie Santa Pola Alicante

Morski urok Costa Blanca mieści się w jednej panoramie

Dzisiaj suma wszystkich jego triumfów wykluwa się w morski raj, w którym krewetka jest „czerwonym złotem” każdego morskiego smakosza, plaże pieszczą przenośnych sprzedawców ryb lub flamingi latają nad jego eklektycznymi hotelami.

powiemy ci wszystko powody, aby odwiedzić Santa Pola.

1. MORSKI UROK COSTA BLANCA W JEDNYM WIDOKU

Zgiełk turystów stłoczonych razem do statku, który odpływa na wyspę Tabarca. Oszalałe mewy, opuszczone sklepy rybne czekające na przybycie rybaków czy nagie sieci, które bardziej niż ryby wydają się zawierać setki historii. W miejscu wzdłuż promenady dwie panie zastąpiły szlafrok ogromnym ręcznikiem, a kelnerzy legendarnego baru Curros , owinięte nostalgią i piaskiem, wysyłają krewetki z umiejętnością, jaką daje tu tylko uprzywilejowany wiatr.

W przeciwieństwie do innych miejsc, Santa Pola pozwala na wyjątkową panoramę sensoryczną ze swojego portu bez konieczności podążania za ABC zabytków. A może tak.

Plaża dla kobiet Santa Pola Alicante

Doświadczenie to stopień przy wyborze dobrej plaży i dobrego miejsca?

2. HISTORYCZNE MIASTO, W KTÓRYM SĄ PALMY, ERMITAJE, A NAWET MUZEA

Targi i sklepy rybne, z ich morskimi mozaikami i godzącymi aromatami, są najlepszą preambułą, z której można wejść na stare miasto Santa Pola. A tam, gdy idziesz jego ulicami, Centrum Kultury Zamek-Twierdza, zbudowany w XVI wieku, zaprasza do odwiedzenia m.in Parada w którym dziś znajdują się niektóre z głównych atrakcji miasta. Pomiędzy nimi, Muzeum Morza lub ciekawa Kaplica Matki Boskiej Loretańskiej, przykład malowniczych kaplic i pustelni, które znajdziecie na starym mieście.

Atrakcje, które można połączyć z żywiołowym rzymski dom , luksusowa rzymska willa pochodząca z IV wiek naszej ery gdzie jego mozaiki tessera otaczają starą ericlinium (jadalnię), cecus (salon) lub pokoje. Jako tło gobelin przedstawiający Gaj Palmowy Santa Pola, pełne dziedzictwo arabskiego upodobania do tych drzew uważanych za najlepszy łącznik z bogami.

Zamek Santa Pola Alicante

W jego historycznym centrum znajduje się nie tylko zamek, ale także pustelnie, muzea, a nawet gaj palmowy

3. MIESZKANIA SOLNE BARDZIEJ FOTOGENICZNE NIŻ MARS

Po zostawieniu kiczu Park Rozrywki Pola Park, odbiciem nostalgicznej Santa Pola dziś podbijanej setkami mieszkań, droga wydaje się topnieć, ale nie jest to spowodowane upałem. Różowo-niebieskie wody otaczają próg słynnego Parque de las Salinas de Santa Pola, zestaw 2470 hektarów bagien powstałych w wyniku dzisiejszego wydobycia soli, prowadzonego przez dwie prywatne firmy między białymi górami.

Z plonem, który osiąga jego maksymalna wysokość w miesiącu sierpniu (a co za tym idzie większe zabarwienie wody), solniska Santa Pola rysują scenę, którą możemy porównać do pierwszego spojrzenia na Marsa.

Każda przygoda zaczyna się w Muzeum Soli i Centrum Interpretacji Parku Narodowego Salinas. Stąd rodzą się dwie trasy: trasa Bon Matí i trasa Tamarit, którego kulminacja ma przypuszczać wieża Tamarit, wzniesiona w 1552 roku konstrukcja, która szczególnie o zachodzie słońca pojawia się ponownie w palecie tysiąca kolorów.

4 13 000 FLAMINGI MIĘDZY INNYMI FASCYNUJĄCYMI PRZYKŁADAMI AVIFAUNY

Kiedy myślimy o flamingach, wyobrażamy sobie, że są smukłe na jednej z nóg; ale rzadko lata. W Salinas de Santa Pola ciszę przerywa jedynie różowy lot, krakanie ptaków i delikatne kołysanie trzcin otaczających tę oazę. W czasie, gdy kryzys zdrowotny był westchnieniem ptaków na tym obszarze, nawet 13 000 flamingów (zamiast zwykłych 8 000) dzieli siedlisko z perkoz, kormoran wielki, czaple czy przyjazne sieweczki, wśród wielu innych gatunków.

Salinas Santa Pola Alicante

Jego solniska są bardziej fotogeniczne niż Mars. Albo nie?

5. AUKCJA RYB, JEDEN Z NIEWIELU PUBLICZNYCH CHARAKTERÓW NA ŚRÓDZIEMNYM WYBRZEŻU HISZPANII

Aukcje to nie tylko obrazy Banksy'ego czy stare sukienki gwiazd Hollywood. Ryba, tak pożądana w tym zakątku świata przez kupców i zakłady, przedstawia spektakl tak costumbrista, jak nie można go przegapić aukcja Gildii Rybaków, która odbywa się codziennie około godziny 16:00 na molo w Santa Pola. Wydarzenie, które niestety w tych tygodniach zostało zawieszone z powodu covid-19, ale które w równym stopniu pozostawia po sobie równie przyjemne środowisko morskie.

Po jedzeniu nie ma nic lepszego niż podejście do straganu i zobaczenie, że peixateria stoi wyczekująco, mewy wydają się puchnąć bardziej niż kiedykolwiek i zaczynają przypływać łodzie. Aromat morza i jego tysiąca niuansów, rybacy z maskami naładowanymi smacznymi krewetkami i amuletami wybitymi na starych drewnianych łodziach tworzą ten krajobraz kostiumowy, który można podziwiać z dowolnego miejsca w porcie.

Jako lukier, nie ma nic lepszego niż dać się zakochać stragany przylegające do budynku Gildii (otwarte od 18:00 do 21:30) i daj się upić kontrasty solonej ryby, ikry, krewetek i innych przysmaków.

Flamingi w solnych mieszkaniach Santa Pola Alicante

Około 13 000 flamingów zbiera się w tym roku na solnisku

6. DOSKONAŁA GASTRONOMIA OWOCA, POZA TWOJĄ POŻĄDANIĄ KREWETKĄ

Do Santa Pola zawsze morze daje z siebie wszystko. Oprócz wydobycia soli, która jest główną działalnością gospodarczą na tym obszarze, ta rybacka wioska żyje dzięki „Peix de Santa Pola”. Każdego dnia uroczyście wysiadają w porcie ton cefal, witlinek, krewetek czerwonych i białych, homarca, ośmiornicy, kalmarów, sardynek, anchois, tuńczyka południowego, makreli, żabnicy i oczywiście ich słynnych krewetek.

Tak jak Denia ceni sobie czerwone krewetki, do których wszyscy wzdychają, tak tutaj Santa Pola nadaje nazwisko ten skorupiak, który jest zwykle spożywany po ugotowaniu, bez zbędnych ceregieli.

Po byciu świadkiem tego rytuału, w którym między rozległymi sieciami nawarstwiły się przypływają łodzie załadowane towarem, który rybacy skrupulatnie pakują do skrzynek z lodem, jest kilka adresów, gdzie można skosztować wszystkich tych śródziemnomorskich przysmaków, które codziennie sprowadzają na ląd robotnicy dniówkowi z morza: przejdź do bogaty dom , do restauracji La Cofradía lub do przedpotopowego Los Curros. W każdym z nich, oprócz spróbowania świeżych ryb i skorupiaków lub ich wersji solonych, takich jak mojama, viso, bonito czy barwena, molwa czy ikra tuńczyka, Wcześniej można zamówić typowy kurczak lub ryż: bandę, czarną z żabnicą, kalmarem i krewetkami lub arrós i gatet (zwane mussola w Walencji i cazon w języku hiszpańskim).

Krewetki z restauracji Santa Pola Casa Rico

Krewetki z Santa Pola, w Casa Rico

Jeśli wolisz coś bardziej nowoczesnego, zarezerwuj na Varadero : w opracowaniu Twojego listu brałeś udział Martin Berasategui i dlatego znajdziesz kilka jego klasyków, takich jak Morszczuk z krabem lub dorszem biskajskim. Tutaj możesz również zamówić inne tradycyjne dania z okolicy, takie jak ryż w panierce (z kiełbasą i kurczakiem z wolnego wybiegu), grouper gazpacho lub ryż z homarem (wytrawny, słodki lub zupa).

Po południu obowiązkowo horchata w Luis Baldo (jeśli się odważysz, ukoronuj go gałką lodów nugatowych) lub czarno-białą kawą granita z tradycyjnymi lodami kruchymi. A słodycze są terytorium Choco&Latte od Dalúa : wykwintne ciasto z Elche (również catering) stworzone przez cukiernika Daniela Álvareza. Nawet jeśli nie masz słodyczy jego mille-feuille są konieczną pokusą. A jeśli gdziekolwiek jedziesz lubisz smakować typowe słodycze, poproś w wiejskich piekarniach o bułki z winem, ciastka mollitas lub ogniska, moñas lub toñas.

7. JEGO 11 KILOMETRÓW HETEROGENNYCH PLAŻ

Z 15 kilometrów linii brzegowej 11 to plaże, wszystkie skierowane na południe: Playa Lisa jest wybierana przez uzależnionych od wiatru, jak miłośnicy windsurfingu i innych sportów żeglarskich; Gran Playa lub Levante są najbardziej dostępne i dlatego preferowane przez rodziny, odbierając pałeczkę od mieszkańców Elche, którzy przed laty spędzali lato na tych dwóch miejskich plażach, gdzie znajdowały się koszary z trawy trzcinowej i esparto.

Nieco dalej od miasta, a po drugiej stronie portu znajdują się zatoczki Santiago Bernabéu, na cześć byłego prezesa Realu Madryt, który miał dom w Santa Pola; plaża Varadero, gdzie co roku wypływa tradycyjna kąpiel do Tabarca i zatoczki Santa Pola del Este, często usiane dziesiątkami przyczep kempingowych, ponieważ są najdalej od zgiełku i idealne do snurkowania, chociaż są Botki są niezbędne, ponieważ charakteryzują się kamienistym dnem. Jeśli podróżujesz z psem, przejdź do Caleta dels Gossets, psia plaża gminy.

Zatoczki wschodniej Santa Pola Alicante

Wschodnie Zatoki

8. JEGO ZACHODY W LATARNI... LUB Z POWIETRZA

Dzień w Santa Pola kończy się przypłynięciem do latarni morskiej, na wschodnim krańcu przylądka i gdzie znajdowała się Strażnica Atalayola. Tam każdego popołudnia setki ludzi gromadzą się na szczycie, aby robić zdjęcia w krętym punkcie widokowym i zahipnotyzować magnetycznym zachodem słońca, podczas gdy nad głową latają paralotnie.

„To jedno z niewielu miejsc w całej Hiszpanii, gdzie latamy przez cały rok”. Zatrzymują się tylko w grudniu i styczniu: zimowy nawias, w którym wszystko się zatrzymuje. Raúl Castillejo z Parapente Santa Pola, firmy zajmującej się aktywną turystyką i szkoły pilotażowej z 15-letnim doświadczeniem w tej okolicy, mówi nam, że zajęcia trwają około 20-25 minut w powietrzu, zawsze z instruktorem. Kiedy wiatr nie wystarcza („stok jest bardzo kapryśny, można latać tylko przy wschodnim wietrze”), robią to z Palomaret, w Agost, innej gminie Alicante.

Wraz z ostatnimi promieniami słońca blednie złota godzina, a wzrok kieruje się, jak zawsze tutaj, w stronę Morza Śródziemnego. W oddali widzimy Tabarcę: jedyną zaludnioną wyspę we Wspólnocie Walenckiej, równie nieoczekiwaną, co małą. Ale to już inna historia. Może na jutro.

Paralotniarstwo nad Santa Pola Alicante

Zachody słońca z latarni morskiej lub w powietrzu

Czytaj więcej