Artysta graffiti, Kobra, odciska swój ślad na Nowym Jorku

Anonim

Z pewnością ta praca brzmi znajomo artysta graffiti kobra. Mural zajmował całą ścianę warsztatu mechanicznego, w ten dzielnica chelsea i widziane z High Line. Reprodukował słynne zdjęcie pocałunek marynarza z pielęgniarką , w Times Square , podczas obchodów zakończenia II wojny światowej.

Para została naznaczona charakterystyczną kalejdoskop barw autorstwa Kobra i otoczony ostrym kręgiem wielobarwnych promieni. Kiedy artysta ukończył go w 2012 roku, stał się natychmiastowym hitem i stał się jeden z najczęściej fotografowanych zakątków Nowy Jork prawie tak samo jak Empire State Building i Statua Wolności.

'Pocałunek'.

'Pocałunek'.

Podczas następnej podróży do miasta nie musisz go szukać. Mural został zburzony wraz z całym budynkiem cztery lata później. „To była moja ulubiona sztuka” wyjaśnia z pewnym żalem Eduardo Kobra do Traveller.es. Malowidło przedstawiające pocałunek umieściło go w ten mapa sztuki ulicznej i przyniósł mu lawinę projekty międzynarodowe które trwają do tej pory.

Niestety utwór, który właśnie ukończyłeś w Światowe Centrum Handlu nie będzie miał szczęścia. Artysta stworzył mural na jednym z tymczasowych ogrodzeń, które zakrywają kiedyś wieżę 2, drugi najwyższy wieżowiec w dzielnicy biurowej.

„To dużo pracy jak na coś bardzo ulotnego, ale jestem do tego przyzwyczajony. Nie możesz być przywiązany do swojej sztuki”. – zastanawia się artysta, który przy tej okazji zderzył się z dwiema wielkimi trudnościami.

Po pierwsze, powierzchnia nie jest płaska, ale ma pofałdowania kanałów i rur wentylacyjnych. Po drugie, ingerencja trzy duże pojemniki ogródek piwny który został zainstalowany na miesiące dobrej pogody. „Musieliśmy improwizować, ale myślę, że nam się to udało. mamy tylko nadzieję, że tej jesieni zdejmij poprzeczkę”.

Jego ostatnia praca znajduje się w World Trade Center.

Jego ostatnia praca znajduje się w World Trade Center.

Nawet jeśli usuną krzesła i stoły, Pojemniki prawdopodobnie nadal tam będą, ale Kobra też je pomalował, więc jeśli stoisz przed pracą, kawałki pasują do siebie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.

Sztuka nie ma jeszcze tytułu, ale udało nam się sprawić, by Kobra wymyślił jeden na miejscu: Wszyscy jesteśmy jednym. „Jest to część serii, którą robię na temat związku narody, tolerancja i szacunek między narodami”.

W tej samej serii jest mural, który namalował w 2016 r. w bulwar olimpijski Rio de Janeiro i to przyniosło mu rekord Guinnessa dla największy na świecie mural Obejmuje 3000 metrów kwadratowych i jest używany 180 wiaderek farby akrylowej i 2800 puszek ze sprayem do reprezentowania twarzy pięciu kontynentów.

Mur Światowe Centrum Handlu To jest pierwsze farby Kobra poza Brazylia po ograniczeniach pandemii i był to temat nierozstrzygnięty. "Przyjechałem o Nowy Jork w styczniu 2019 przygotować mural i w marcu, kiedy miałam zacząć go malować, zamknął wszystko z powodu Covid-19. Musieliśmy więc to wstrzymać aż do teraz”, wyjawia artysta, który przyznaje, że jest wielki fan malarstwa na ulicach Nowego Jorku pomimo powolności biurokracji w uzyskiwaniu zezwoleń.

Szczegół nowego muralu.

Szczegół nowego muralu.

„Przedstawiłem im kilka propozycji i po wielu wahaniach w końcu wybrali pierwszą, którą im wysłałem i to jest to.” kobra stworzył twarze, oczywiście, wielobarwne, z pięć kobiet reprezentujących pięć kontynentów. „Symbolizują, że jest to miejsce, w którym łączy się cały świat. Chciałem porozmawiać o pokoju i szacunku . Zwłaszcza ze względu na wszystko, co się tutaj wydarzyło – mówi. odnosząc się do 9/11.

Kobra czuje szczególny związek z Nowym Jorkiem. „Zacząłem robić graffiti w 1988 roku pod wpływem malujących tu graficiarzy, artyści z Bronxu i Brooklyn. Tu narodził się street art. I mam oddanie dla innych twórców ściśle związanych z miastem”.

Tak bardzo, że w 2018 malowane, na ulicach Nowego Jorku, 19 murali w siedem miesięcy. Jedna z nich została zainspirowana pomnikiem czterech amerykańskich prezydentów, znanego Góra Rushmore , ale zastąpiły ich twarze twarzami Andy Warhol, Frida Kahlo, Keith Haring i Basquiat. Prace trwają w Chelsea, dekorując ścianę empirowa kolacja, i bardzo blisko twojego konkretnego hołd dla Matki Teresy i Gandhiego.

Innym, który napawa go dumą, jest ten, który dużo stoi na Zachodnia Wioska , tuż przy skrzyżowaniu Hudson i Houston ulice , poświęcony imigrantom, którzy wkroczyli do Nowego Jorku w poszukiwaniu lepszego szczęścia, m.in Wyspa Ellisa.

Góra Rushmore

„Góra Rushmore”.

Z prawie 2000 metrów kwadratowych powierzchni , nadal jest największym muralem w mieście, a Kobra jest dumna nie tylko ze względu na swój motyw przewodni. „Basquiat studiował w instytucie City-As-School , gdzie kawałek wznosi się, I wiesz, jak bardzo go podziwiam.

Geniusze tacy jak Einstein i współcześni bohaterowie, tacy jak strażacy z Nowego Jorku udekoruj ściany Midtown East. I kolejny ogromny mural, z tej samej okolicy, poświęcony artysta Roy Lichtenstein powstał w Brazylii, zapakowane i ostatecznie zainstalowane w taras hotelu Even.

„Maluję na ulicy od 30 lat i nadal będę to robić. Na ulicy jest tam, gdzie jest ludzie wszystkich warunków i klas społecznych. To zaszczyt móc pokazać swoją pracę na tej scenie. Sztuka publiczna nie zawsze była ceniona, a nawet dozwolona. Przeszedłem przez wszystkie fazy każdego artysty i Zostałem też aresztowany przez policję . Ale teraz, ta sztuka jest bardziej obecna w miastach i nawet, miejsca historyczne, galerie, muzea… im więcej sztuki, tym lepiej” – podsumowuje Kobra.

Kobra, król nowojorskiej sztuki ulicznej.

Kobra, król nowojorskiej sztuki ulicznej.

Fani artysty mają wiele okazji do podziwiania jego twórczości. Ta kompletna mapa zlokalizuj wszystko jego prace dotyczące geografii Nowego Jorku. I podczas gdy jego najnowsza interwencja już świeci w World Trade Center, Kobra przygotowuje walizki do wypełnienia sztuką Merida, gdzie planuje namalować trzy murale , pod koniec listopada. Jego podbój przestrzeni publicznej nie ma końca.

Czytaj więcej